Przejrzałem całe forum i nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na pytanie, które mnie nurtuje. Jako, że wiosna za pasem, powoli zaczynam się rozglądać za nowymi kapciami. Roverek obecnie stoi na oryginalnych stalówkach - 205/65/R15. Jeździ dobrze, ale wygląda tak sobie. Jest plan na aluski. Bez kombinowania - oryginał 17", ostatecznie 16". ET 50.
Od razu zaznaczam, że nie zamierzam kupować opon 225+. Mieszkam na Mazurach, a tu drogi to skrajność. Czasem płaska jak stół, czasem - dziurawa jak ser, że o koleinach i podłużnych różnicach poziomu nie wspomnę. Szerokość opony to maksymalnie 215.
Tutaj pytanie. Czy ktoś próbował jeździć lub jeździł na oponach 215/55/R17? Wiem, że to nie jest to zamiennik. Obecne 205/65/R15 są o 21mm niższe. Nie latałem jeszcze z metrówką, ale wydaje mi się, że powinny wejść, prawda?
Pytanie drugie. 215/55/R16 są chwalone za komfort jazdy. 215/55/R17 powinna dawać odczucie takie samo/zbliżone?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 28, 2015 19:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ja obecnie jeździłem na 16 - 225/60 i wchodzą bez problemu! komfort jest miło i dziur nie czuć tak! jednak na lato są już 225/45r18 i też się mieszczą bez problemu , a komfort zobaczymy latem!
Ja mam zimówki 205/50r17 i nie narzekam ani na komfort, ani prowadzenie. Ładnie wchodzą w nadkola i tak samo się prezentują. Moim skromnym zdaniem w sam raz są to tego autka. Na lato dokupuję letnie kapcie w tym samym rozmiarze
Ja ostatnio kupiłem 17" 215 50 i uważam że jest to granica komfortu z wyglądem i jest super przy wyższym profilu możesz mieć przełamania na liczniku. Pozdro
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum