Witam.
W piątek jadąc do pracy miałem nieprzyjemną sytuację.
Na 3-pasmowej jezdni, jadąc środkowym pasem zobaczyłem że jadący przede mną prawym pasem zatrzymuje się żeby przepuścić pieszych na przejściu, więc ja tez po hamulcach - bezpiecznie się zatrzymałem, jednak jadący za mną taksiarz w mercu miał najwyraźniej słabe hamulce lub zapatrzył się w dekolt klientki i uderzył mi w tył
Zjechaliśmy na pobocze, bez wzywania policji - bezapelacyjnie jego wina, spisaliśmy papiery.
U mnie uszkodzony został zderzak i dolna krawędź klapy bagażnika, u niego prawie cały przód (swoją drogą myślałem że mercedesy są wytrzymalsze .
I teraz nie wiem za bardzo gdzie w poniedziałek mam się wpierw udać i jak to pozałatwiać. Czy najpierw do swojego mechanika żeby wycenił szkody, czy do ubezpieczalni gostka, czy do mojej?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 02, 2014 20:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
1. Zgłoszenie szkody u ubezpieczyciela
2. Oględziny w wskazanym przez Ciebie warsztacie (nie pod blokiem)
Jeżeli posiadacz OC np w PZU, możesz zgłosić się do warsztatu, który likwiduje dla nich szkody i oni już sobie ściągną pieniądze regresem (tzw likwidacja bezpośrednia)
_________________ "bo gdybym zginął to opiekuj się moją rodziną..."
Thx:-) Już zgłosiłem szkodę. W ciągu 5 dni ma się zgłosić likwidator, oględziny u mojego mechanika
Zderzak mam do wymiany i teraz się zastanawiam bo mam dokładany parktronic - czy kupić nowe czujki czy oryginalny zderzak z fabrycznym parktronickiem...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum