Wysłany: Pon Mar 09, 2015 23:50 [Freelander] td4 problem z automatem, wymieniać na manuala?
Typ: TD4 Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam wszystkich forumowiczów, w dniu dzisiejszym prawdopodobnie padła skrzynia automatyczna w moim Ferdynandzie. Silnik normalnie zapala ale słychać szum,jakieś tarcie z okolic skrzyni biegów, po zapięciu biegu auto nie chce jechać jakby było na luzie.Podczas holowania szum ustawał (holowanie na odpalonym silniku). Może ktoś z Was miał podobny przypadek? Za kilka dni oddaje auto do mechanika, jeśli okaże się że skrzynia jest walnięta prawdopodobnie będę zakładał manualną, czy ktoś robił taką rzeźbę, na jakie niespodzianki powinienem się przygotować? Za wszelkie sugestie będę niezmiernie wdzięczny.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 09, 2015 23:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie opłaca się.
Prawdopodobnie padło sprzęgło hydrokinetyczne.
Musiał byś wymienić skrzynię zakupić sprzęgło dwumasowe.
Dodatkowo rozebrać auto praktycznie do gołej blachy bo do wymiany jest kompletna wiązka elektryczna.
Do tego należy zakupić tzw. zestaw do odpalenia TD4 bo CCU i ECM jest inne.
Daj sobie spokój jedź do kogoś od skrzyń i tyle.
Obstawiam że to sprzęgło hydrokinetyczne bo objawy są dość typowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum