Wysłany: Sob Maj 30, 2015 20:40 [R75] Stuki podczas jazdy
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Witam Forumowiczow, zmienilem opony z zimowek 195 na letnie 215 z przodu. Czasami jak jade wystepuje dziwne stukanie tak jakbym po kamieniach lub drobnej tarce jechal, wystepuje to z lewej strony z przodu (przynajmniej tak mi sie wydaje). Sa to stuki dosc szybkie, wibrujace. Napisalem dosc chaotycznie ale moze mala podpowiedz od czego zaczac, gdzie szukac. Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 30, 2015 20:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Próbowałem dokręcić ale wszystkie śruby dokręcone są ma maxa. Zapomniałem dopisać że po zmianie kół kierownica się lekko przekrzywiła (porównując do zegara to przekrzywiło ją w lewo o 5 min )
Ja miałem ostatnio stuki... Bardzo irytująca rzecz. Zwłaszcza jak mam malutki garaż i żeby wjechać muszę lusterka składać Okazało się, że winowajcą są zjechane klocki i tarcze.
Spróbuj zamienić koła przód na tył (to w temacie skrzywienia kiery), co do stukania to zobacz końcówki drążków i łączniki stabilizatora no i jak pisze kolega hamulce. Jak pojedziesz i będzie stukać to delikatnie lewą nogą wciśnij hamulec jak ucichnie to hamulce są winne
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
U mnie ostatnio było podobnie - sprawdź stan stabilizatorów i tulejek wahacza (w razie czego sam wkład się kupuje - nie daj sobie wcisnąć całości za 150zł )
wrzucam link, slychac te dzwieki od 11 sekundy. Dodam ze przy ruszaniu jak zimny to czasami tez wystepuje pojedynczy stuk. Przy ruszaniu to mysle ze halasuje przez "osemke" bo ta wieksza tulejka jest mocno zlyzyta. Dzieki za dotychczasowe odpowiedzi, pozdrawiam
[ Dodano: Pon Cze 01, 2015 21:35 ]
Co o tym myślicie, da rady jakoś się zawęzić krąg poszukiwań?
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 485 Skąd: Góra
Wysłany: Pon Cze 01, 2015 20:47
Spróbuj podnieść lewy przód na lewarku, ruszaj kołem do siebie, do wewnątrz, do skrzyni.
Wygodniej i lżej bez koła. Jak będzie luz,
ta cała półoś będzie się dość znacznie ruszać, to wywalony sworzeń wahacza..
Ja tak miałem, też miałem różne, dziwnie stuki, okazało się, że sworzeń...
Na szarpakach też powinno wykazać..
Podobne odgłosy wydaje również łącznik stabilizatora...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum