Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Chrobocze wspomaganie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Chrobocze wspomaganie
Autor Wiadomość
Kiler83 



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 8



Wysłany: Czw Cze 11, 2015 17:11   [R75] Chrobocze wspomaganie
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2000

Witam przy niskich predkościach słysze chrobotanie jak skrecam mysle ze to cos ze wspomaganiem kierownicy,na postoju jak delikatnie krece prawo lewo tez to słysze,odgłos idzie po kolumnie kierowniczej,płynu mam ponad pół zbiorniczka niewiem czy musi być pod korek,co może być jeszcze przyczyną?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Cze 11, 2015 17:11   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
MatiNitro 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 755
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Czw Cze 11, 2015 17:12   

Kiler83, amoże płyn już stary i pompa hałasuje? jakość płyny obok odpowiedniego poziomu również ma duże znaczenie.
Pozdrawiam
_________________
BluebeRRRrrry 75 2.0 CDTi AUTOMAT
 
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Pią Cze 12, 2015 06:40   Re: [R75] Chrobocze wspomaganie

Kiler83 napisał/a:
Witam przy niskich predkościach słysze chrobotanie jak skrecam mysle ze to cos ze wspomaganiem kierownicy,na postoju jak delikatnie krece prawo lewo tez to słysze,odgłos idzie po kolumnie kierowniczej,płynu mam ponad pół zbiorniczka niewiem czy musi być pod korek,co może być jeszcze przyczyną?


Wymień płyn i zapewne przestanie. Ja to zrobiłem tak - kupiłem 2l płynu: 1l hipola do przekładni i 1l STP. Hipol do przepłukania układu, a STP jako docelowy płyn.

Zdjąłem wężyk powrotny ze zbiorniczka wspomagania, przedłużyłem go i wprowadziłem do 2litrowej butelki po napoju. Króciec w zbiorniczku zaślepiłem, żeby nie wyciekł płyn. Poprosiłem tatę o pomoc.

Odkręciłem korek zbiorniczka, tata odpalił samochód, a ja wlewałem hipol do zbiorniczka, w tym czasie tato kręcił kierą w prawo i lewo, a układ wypluwał do butelki płyn. Jak zleciał hipol, potrzymalismy jeszcze chwilę, żeby jak najmocniej układ się wybebeszył z płynu, ale jednocześnie nie do 0, żeby pompy nie zatrzeć. Zgasiliśmy auto.

Potem zamontowałem wężyki z powrotem, zalałem STP, odpaliłem auto i kontrolując poziom płynu dolewałem, aż osiągnąłem max.

Efekty - ucichło wspomaganie, siła wspomagania wzrosła o około 35% - teraz elegancko można kręcić na parkingu jedną ręką.
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
Kiler83 



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 8



Wysłany: Pią Cze 12, 2015 14:01   

dzieki za wasze porady napewno sie przydadzą ale po wstepnej diagnozie zaczyna padać górne łozysko amortyzatora lewego czuc to jak sie chyci spreżyne i pokreci lekko kołami.
 
 
Dam-Kam 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1182
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Nie Cze 21, 2015 11:18   

cin1391, przeczytałem Twój post o wymianie płynu i efekcie lepszego wspomagania i nie chciało mi się wierzyć. Kupiłem więc Hipol + STP i podobnie jak pisałeś przelałem układ nowym płynem i szok!

Tzn. nie miałem problemu ze wspomaganiem ale stwierdziłem, że temat na tyle ciekawy, że warto spróbować. Rewelacja, wspomaganie chodzi o WIELE lżej :mrgreen:
 
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Nie Cze 21, 2015 15:02   

Dam-Kam napisał/a:
cin1391, przeczytałem Twój post o wymianie płynu i efekcie lepszego wspomagania i nie chciało mi się wierzyć. Kupiłem więc Hipol + STP i podobnie jak pisałeś przelałem układ nowym płynem i szok!

Tzn. nie miałem problemu ze wspomaganiem ale stwierdziłem, że temat na tyle ciekawy, że warto spróbować. Rewelacja, wspomaganie chodzi o WIELE lżej


4 lata jeździłem Matizem, w którym wszystko robiłem sam. Wymieniłem 3 pompy wspomagania, 2 zregenerowałem, sporo majstrowałem z maglownicą, więc paten sprawdzony z płukaniem - okazało się, że w układzie było tyle syfu, że zabijał mi pompy wspomagania. :P Ja w swojej 75 uznałem, że ciężko chodzi wspomaganie, więc zrobiłem płukankę i o około 30% lżej zaczęło chodzić. Podobno stary płyn do wspomagania osadza się na łopatkach pompy, wydzielają się opiłki, etc, więc płukanie zawsze pomaga :)
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Wspomaganie
Miras31 Rover serii 75, MG ZT 7 Wto Cze 24, 2008 22:03
Miras31
Brak nowych postów [R75] Zepsute wspomaganie
dlugigl Rover serii 75, MG ZT 6 Czw Gru 30, 2010 17:53
apples
Brak nowych postów [R75] Wspomaganie kierownicy?
Bienio7 Rover serii 75, MG ZT 4 Nie Paź 25, 2009 11:34
Zukowaty
Brak nowych postów [R75] Wspomaganie kierownicy.
601s Rover serii 75, MG ZT 7 Nie Mar 08, 2009 13:19
601s
Brak nowych postów [R75] Wspomaganie kierownicy
Cityman Rover serii 75, MG ZT 17 Czw Sty 17, 2008 16:10
Marian_K



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink