Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam mam problem ze swoim roverkiem mianowicie auto po zatankowaniu do pelna przejechalo jakis 1000meteow i na wolnych obrotach zczol falowac a potem po 100 metracg zgasl i nicholery nie odpala pomocy!
Byl gostek z kompem pokasowal bledy czujnik walu jest git czujnik walka rozrzadu tez git
Pompka w baku pompuje, pompka pod maska tez pompuje ,filtr paliwa ok, nawet sprawdzilem zaworek zwrotny tez ok POMOCY!
I dodam ,ze cisnienie wstepne na pompie wtr. Ponad 300barow
Ostatnio zmieniony przez trojan75 Sob Lip 18, 2015 21:34, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 18, 2015 08:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
trojan75 ! Ten temat zostanie usunięty jeśli nie poprawisz jego nazwy.
Na tym forum obowiązują ściśle określone zasady nazewnictwa tematów.
Proszę niezwłocznie zapoznać się z tym tematem
Aby zmienić nazwę tematu, musisz w pierwszym poście użyć funkcji
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
trojan75, pierwsze co na myśl przychodzi to zatankowanie benzyny zamiast oleju napędowego.
DOKŁADNIE!!! ...pomyślałem to samo!!!!
Pewnie wcześniej miałeś jakiegoś benzyniaka
Z tym,że ponoć ( słyszałem wiele opinii potwierdzających tą tezę) ,że zalanie diesla benzyną nie robi jeszcze takiej tragedii jak benzyniaka ropą!!!!
Ropa jest tłusta ina pewno niszczy filtry w benz.
Bak do pełna on 100% i mam taką zagwozdke ze hej
tylko zastanawiam się czy któreś z urządzeń w baku może unieruchomic silnik np pływak którynagle ppokazuje zero paliwa?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum