[przemkozr]

Witam. Jestem posiadaczem MG ZR 1.4, 2005. Od dluugiego czasu borykam się z problemem swiatel stop oraz wstecznego. Wiem, że temat byl omawiany wiele razy ale nic nie pomogło.
A wiec moj zr caly czas pali bezpiecznik swiateł stop oraz wstecznego. Jest tak, ze gdy po paru dniach włoże nowy bezpiecznik, to przez okolo 10min jest ok i znowu zaczyna palic, następny bezpiecznik jaki włoże pali odrazu po przekreceniu zapłonu. Światła tylne sprawdzone i są ok, żarówki rownież, wtyczki, styki wszystko. Wiazka tylnej klapy rownież, były troche przewody przetarte ale zostaly polączone i zabezpieczone na nowo. Wszystkie czujniki rownież sprawdzone, odłączylem nawet wszystkie czujniki (czujnik stop + wsteczny) i tylne lampy aby sprawdzic czy to cos da, ale niestety bezpieczniki nadal palił.
Dla próby, w miejsce bezpiecznika został włożony zwykły przewód aby polączyc to na "krotko" i wszystko dzialało i nic innego zwarcia nie zrobilo, przewód się nie zrobil gorący/ciepły. Czy ktoś ma jakieś sugestie? Doprowadza mnie to do szału, tymbardziej ze zbliża mi się przegląd techniczny.
Dziękuję za jakąkolwiek pomoc.
Pozdrawiam.

[SPAMU¦]

[browar24]

Wywal ten drucik, czym prędzej tym lepiej! Bezpiecznik jest po to, aby chronić instalację i odbiorniki elektryczne przed uszkodzeniem gdy wystąpi nadmierne natężenie prądu, a Ty wstawiasz sobie drucik, brawo Sprawdź czy wiązka tylnej klapy nie jest przetarta i czy tam gdzieś nie robi Ci zwarcia. Pozdro

[przemkozr]

juz dawno to zrobiłem, drucik włożylem dosłownie na pare minut aby zobaczyć czy to coś zmieni . Wiazka tylnej klapy sprawdzona, oraz zabezpieczona na nowo, w miejscach gdzie byla uszkodzona

[longer46]

kolego poradziłeś sobie z tym problemem bo mam to samo co ty i nie wiem za co się zabrać

[Kozik]