Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam,
Ostatnio opadł mi cały reflektor od strony kierowcy. Przestała działać regulacja elektryczna, jaki manualna. Silniczek od regulacji działa. Co to może być ?
pozdrawiam
Damian
_________________ pozdrawiam Skiba
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 09, 2011 18:06, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 13, 2007 10:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Miałem tak jak kupiłem Roverka 623 - jakaś ofiara przy regulowaniu połamała zaczepy regulacji.
Kosztowało mnie to 100 za reflektor z anglika i coś koło 50 zl za rozbiórkę (nie wiem dokładnie, bo to była część większej roboty) i przełożenie uszkodzonych części z anglika do mojego klosza.
U Ciebie może nie jest tak źle.
W pierwszej kolejności odkręciłbym dekielek i sprawdził, czy nie wyłamały się takie dwa metalowe haczyki trzymające drucik dociskający żarówkę - czasem zdaża się, że te haczyki wyłamują się i żarówka przemieszcza się wewnątrz klosza.
Po drugie - może tylko wyczepił się któryś zaczep, ale raczej wymaga to rozbiórki reflektora.
W najgorszym razie coś się połamało i wymaga to troche kropelki albo cześci z anglika.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Ja sobie takie QQ sam zrobiłem na szczęście reflektor miałem już klejony tzn szkłod oklejane (rozbity przy zakupie) i silikon szybko puścił okazało się, że zaczep tylko wyskoczył. tam jest taka kulko co wchodzi w widełki i może wyskoczyć dość ciężko wskakuje spowrotem ale to wystarczyło żeby ją wepchnąć. obyło się bez kosztów tylko ponowne klejenie lampy. Powodzenia
ja dokładnie przed 3 godzinami zrobiłem tą usterkę w swoim;)
też okazało się że zaczep puścił i reflektor sobie luźno latał.
wyciągnąłem popychacz z silniczkiem, wykręciłem na maksa, wymacałem palcami gdzie jest dziura na popychacz, jedną ręką przyciągałem refl. za żarówke a drugą na czuja wcelowałem i obyło się bez demontażu lamp, zderzaków, klejenia itp.
z celowaniem bawiłem się jakieś 10 min
Tak więc niestety czeka mnie demontaż zderzaka Więc troszkę zabawy będzie ...
Demontaż zderzaka nie jest taki trudny. Odkręcasz 2 śrubki mocujące zderzak do błotników (przy samym kole), potem masz 2 śruby mocujące nadkola plastikowe (na dole) do zderzaka (do dolnej części). Potem 2 plastikowe kołki przed chłodnicą, troszkę siły i zderzak zdjęty.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Demontaż zderzaka nie jest taki trudny. Odkręcasz 2 śrubki mocujące zderzak do błotników (przy samym kole), potem masz 2 śruby mocujące nadkola plastikowe (na dole) do zderzaka (do dolnej części). Potem 2 plastikowe kołki przed chłodnicą, troszkę siły i zderzak zdjęty.
Nie do końca się z tobą zgodzę.
Jest tak jak napisałeś, ale pominąłeś dwie śruby, które wkręcone są w metalowe wzmocnienie zdeżaka. Są one dokładnie pod reflektorami. Ja mialem cholerne problemy z nimi.
Ps: Nie trzeba ściągać zderzaka żeby odkręcić reflektor. Śruby pod reflektorami odkręcisz poprzez otwór na halogeny przeciwmgielne.
Nie do końca się z tobą zgodzę.
Jest tak jak napisałeś, ale pominąłeś dwie śruby, które wkręcone są w metalowe wzmocnienie zdeżaka. Są one dokładnie pod reflektorami. Ja mialem cholerne problemy z nimi.
U mnie tam na 100% nie ma śrub... albo coś przeoczyłem (ale zderzak został zdjęty i założony...)
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
To jest mocowanie wsporników zderzaka, a nie samego plastikowego zderzaka.
Zderzak jest mocowany do metalowej belki, a ta z kolei do grubszej belki. Do tej grubszej mocowane są wsporniki, o których piszę.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum