Forum Klubu ROVERki.pl :: [214Si 94'] Fachowa nazwa tulei w tylnym wahaczu
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 13:20
[214Si 94'] Fachowa nazwa tulei w tylnym wahaczu
Autor Wiadomość
pawelec 



Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 14
Skąd: Grójec



Wysłany: Sro Cze 27, 2007 18:40   [214Si 94'] Fachowa nazwa tulei w tylnym wahaczu

Jaka jest fachowa nazwa tulei, która łączy dolne mocowanie amortyzatora tylnego ( w kształcie U) z wahaczem??
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Cze 27, 2007 18:40   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Cze 27, 2007 19:07   

tuleja mocowania amortyzatora :?:
to chyba nie jest jakieś cudo, tylko dwie tulejki stalowe (o odpowiednich wymiarach) połączone gumą.
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
pawelec 



Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 14
Skąd: Grójec



Wysłany: Sro Cze 27, 2007 21:50   

A nie wiecie gdzie mozna takie "cudo" kupić, bo rozglądałem sie po alledrogo ale nic nie wpadło mi w oko :?:
 
 
mroowek 



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 19
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Cze 28, 2007 20:45   

Nie wiem czy można kupić taką tuleję samą (bez wahacza). Ktoś próbował coś takiego wymieniać?? U mnie są zapieczone te tuleje i nie idzie ich wyjąć :evil: a całego wahacza też nie mam ochoty wymieniać :sad:
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Cze 28, 2007 21:12   

mroowek napisał/a:
Ktoś próbował coś takiego wymieniać?? U mnie są zapieczone te tuleje i nie idzie ich wyjąć

sa dwa sposoby:
1- odpowiednio mocna prasa, odpowiedni przypór i docisk (jak najlepiej dopasowane do wahacza i tulei)
2- kowadelko, twardy przypór miekki pobijak (z jakimś uchwytem coby zaraz ktoś rąk nie stracił ;)) , duży młotek i ewentualnie wd-40 ,pomaga też podgrzanie, ale nie za mocno (wahacze sa odpowiednio obrabiane cieplnie i przegrzanie może się bardzo źle skończyć :( )
musi puścić w zasadzie to jest kwestia odpowiedniego podparcia (w miarę ścisłego, żeby się wahacz nie połamał) i czegoś do pobiće, zeby nie bić przez gumę i nie rozklepywac tulejki (oczywiście prasa to najodpowiedniejszy sprzęt, ale nie każdy ma coś takiego w garażu)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Ant 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 158
Skąd: Zator



Wysłany: Czw Cze 28, 2007 21:19   

sTERYD napisał/a:
mroowek napisał/a:
Ktoś próbował coś takiego wymieniać?? U mnie są zapieczone te tuleje i nie idzie ich wyjąć

sa dwa sposoby:
1- odpowiednio mocna prasa, odpowiedni przypór i docisk (jak najlepiej dopasowane do wahacza i tulei)
2- kowadelko, twardy przypór miekki pobijak (z jakimś uchwytem coby zaraz ktoś rąk nie stracił ;)) , duży młotek i ewentualnie wd-40 ,pomaga też podgrzanie, ale nie za mocno (wahacze sa odpowiednio obrabiane cieplnie i przegrzanie może się bardzo źle skończyć :( )
musi puścić w zasadzie to jest kwestia odpowiedniego podparcia (w miarę ścisłego, żeby się wahacz nie połamał) i czegoś do pobiće, zeby nie bić przez gumę i nie rozklepywac tulejki (oczywiście prasa to najodpowiedniejszy sprzęt, ale nie każdy ma coś takiego w garażu)

ale może sie znajdzie stary podnośnik olejowy z którego mozna zrobic całkiem niezłą prasę, wystarczy zespawać odpowiednie ramko z C-owników i gotowe
ale nie każdy ma spawarkę i podnosnik olejowy...
_________________
Ant
był: R200 Anthracite
 
 
 
mroowek 



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 19
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Cze 28, 2007 21:28   

Ok, to już wiem jak sie zabrać za ich wyjęcie. Teraz nadchodzi pytanie: gdzie kupić takie tuleje??
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Cze 28, 2007 21:28   

Ant napisał/a:
ale może sie znajdzie stary podnośnik olejowy z którego mozna zrobic całkiem niezłą prasę,

hehe, kiedyś wstawiłem parę klocków w drzwi w grubym murze (takim z 2 cegieł jeszcze po niemcach) i między to lewarek i przedmiot ściskania (chyba jakieś łożysko wyciągałem) i tez poszło ;) tylko że lewarek był 2-tonowy... sporo z tym kombinacji, ale może się udać (w mieszkaniu nie polecam bo ściany mogą poważnie ucierpieć ;))

[ Dodano: Czw Cze 28, 2007 10:33 pm ]
Cytat:
Ok, to już wiem jak sie zabrać za ich wyjęcie. Teraz nadchodzi pytanie: gdzie kupić takie tuleje??

nie wiem czy próbowałeś w http://www.tomateam.pl skontaktuj się z Tomim napewno pomoże :)
prawda jest taka,że jak będziesz miał takie w ręku to w każdym sklepie motoryzacyjnym Ci dobiora na wymiar w miarę bez problemu (no chyba, że trafisz na twardy opór) a jeśli masz dużo cierpiwości to obmierz i poszperaj w katalogach internetowych i też po wmiarach dojdziesz
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
zdzich44 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Sty 2005
Posty: 51
Skąd: Kraków



Wysłany: Sro Lip 04, 2007 07:19   

A gdyby Tomi nie pomógł to kupiłem takie tuleje 2 lata temu w byłym ASO w cenie ok. 45zł/szt.
 
 
 
mroowek 



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 19
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pon Lip 09, 2007 21:16   

Niestety na odzew Tomiego czekalem zbyt długo i zostałem zmuszony do dalszych poszukiwań. Stanęło na tedgumie i jak narazie wszystko działa bez zarzutu :wink:
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Lip 10, 2007 19:42   

mroowek napisał/a:
Niestety na odzew Tomiego czekalem zbyt długo

Telefonu też nie odbiera? :roll:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
mroowek 



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 19
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pon Lip 16, 2007 11:26   

Telefon odebrał ale prosił o maila. Czekałem na odpowiedź jakieś 5-6 dni po czym zabrałem się za szukanie z innego źródła.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214] Nazwa zaworka między serwem a kolektorem ssącym?
mikon Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
1 Nie Paź 30, 2011 23:53
sTERYD
Brak nowych postów [214Si 1.4 16v '93] HGF?
czy maź w zbiorniczku chłodzenia zawsze świadczy o awarii uszczelki pod głowicą?
Abby Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
17 Sob Kwi 19, 2008 20:22
Abby
Brak nowych postów [214si 94r] sprzegło
Konrad Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
1 Wto Lip 28, 2009 16:26
DANTE79R
Brak nowych postów [214si 92r 3d] skrzynia
2nd, gear
PomorskiM Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
4 Czw Wrz 27, 2007 12:55
thef
Brak nowych postów [214Si '93] Klakson - nie działa:(
Abby Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
3 Sro Wrz 03, 2008 09:43
Abby



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink