.
Auto stoi juz ponad 2 miesiące. Ostatnio w dobrym warsztacie juz miesiąc. Problem polega na tym, ze jak udało się doprowadzić do ładu układ hydrauliczny (nowa pompa, siłownik itp. itd.) tak, że wysprzęglik pracuje w takim zakresie jak powinien to pojawił się problem z wysprzęglaniem. Na początku było tak, że wchodziły biegi do przodu a wsteczny nie (rzęził choć jak raz się go wrzuciło to potem po wyłączeniu wchodził ok. jeżeli się nie wrzuciło przedtem żadnego biegu do przodu). Mechanicy stwierdzili, że to musi być wina sprzęgła bo jak łapę przegieli ręcznie to jest tak samo. Wsadzili drugie (też nowe) sprzęgło i był to samo. Teraz to już nawet do przodu nie można nic wrzucić. Łapa jest juz nawet dogięta w stronę siłownika i nic. Odłączenie układu hydraulicznego i wysprzęglenie za pomocą "łoma" daje taki sam efekt - biegi nie wchodzą. Dodam, że skrzynia jest ok bo patrzył na nią gość od skrzyń i nie znalazł nic (biegi na wyłączonym silniku wchodzą bez problemu). Wszystki wymiary, ustawienia są książkowe a jednak coś jest nie tak - tylko co? Może ktoś mi poradzi co jeszcze można wymyśleć poza wymianą auta ? Dawali nawet podkładki pod docisk, żeby zwiększyć odległość między kołem a dociskiem i to też nic nie dało. Coś mi się wydaje, że to musi być jakiś prosty szczegół, który nikomu nie przychodzi do głowy.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 26, 2011 19:20, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 04, 2007 10:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a może jeszcze widełki są luźne i łapa będzie chodzić, a łożyska pchać nie będzie
spróbuj wbić bieg na wyłączonym silniku, i odpalić z podniesionym przodem.Będzie widać czy wysprzęgla, czy nie. Jeśli wysprzęgla, to problem ze skrzynią (może wodziki Ci się poprzestawiały/pogięły)
kiedyś w kadecie miałem coś takiego, że wodzik się co jakiś czas przestawiał, i biegi ciężko wchodziły, a na wyłączonym silniku ładnie
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
tego nie próbowałem, ale na pewno nie wysprzęgla bo jak chce wrzucić bieg to auto rusza do przodu. Być może problem siedzi faktycznie w łapie? Jedyny rozsądny pomysł to wymienić łapę jeżeli jest taka możliwość i wtedy kolejny element będzie wymieniony i zostanie tylko wymiana skrzyni, wymiana silnika i ... wymiana auta
Jedyny rozsądny pomysł to wymienić łapę jeżeli jest taka możliwość i wtedy kolejny element będzie wymieniony i zostanie tylko wymiana skrzyni, wymiana silnika i ... wymiana aut
Rozwinęła się sytuacja?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Winien jestem Wam przeprosiny i dokończenie historii. Okazało się, że nowe sprzęgło (VALEO) było wadliwe - podobno cała seria taka była. Nie do końca pasowało!!! Po wymianie na inne autko sprawuje się ok. Miałem mały problem z reklamacją sprzęgła ale o dziwo została uznana. Pozdrawiam i nie życzę nikomu podobnej historii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum