Wysłany: Wto Sie 21, 2007 21:04 [R827] Potrzebuję porady
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: < 1993
cześć, co może być przyczyna zwiększania sie ciśnienia w układzie chłodzenia i wypychania płynu z układu do zbiorniczka wyrównawczego?
dzieki za wszystkie wieści.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 02, 2011 00:58, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 21:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wiem ze ma zbioerać nadmiar wody i cisnienia , ale mi tak wzrasta ze az sie rozszczelnił i ciknie, a jak wyłącze silnik to to cały płyn zostaje wypchany z układu do zbiornika a to chyna nie jest normalne, i czy istnie je taka mozliwość ze to uszczelka pod głowicą i spaliny dostaja sie do ukłagu chłodzenia ?
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 21:16
Zwiększanie się ciśnienia to normalny objaw. Oczywiście w pewnych granicach. Jeżeli płyn tylko się podnosi i nie jest wyrzucany przez korek zbiorniczka, to znaczy, że wszystko jest ok. Po ostygnięciu silnika stan płynu powinien wrócić do normy.
Korek, ma za zadanie utrzymywać odpowiednie ciśnienie w układzie. Jeżeli będzie przepuszczał i będzie ono za niskie, płyn będzie miał niższą temp. wrzenia. Może też "za bardzo trzymać" i przy wzroście ciśnienia ponad normę doprowadzić do rozszczelnienia układu.
Napisz czy masz jakieś inne objawy oprócz podnoszenia się poziomu płynu.
[ Dodano: Wto Sie 21, 2007 10:20 pm ]
Może być to wina uszczelki, ale niekoniecznie. Sprawdź czy chłodnica nagrzewa się równomiernie. Jeżeli nie, może to oznaczać padnięty termostat i przegrzewanie płynu a w konsekwencji za duży wzrost ciśnienia i wyrzucanie go przez korek.
kilka razy (3-4) zdrżyło siue ze cały płyn z układu wywaliło i silnik sie przegrzał, za pierwszysm razem poszedł terostat, a za trzecim rozwliło naczynie wzbiorcze, a za 2 pourywało plastikowe kolankla od reduktora, az w końcu wymieniłem chłodnice bo poprzednia była w fatalnym stanie, i teraz pokazuje mniejszą temeperature ale płyn nadal wywala ale w mniejdszej ilości a po wyłaczeniu silnika cały czas tak jakby sie układ opowietrzał.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 21:48
Ciężko w zasadzie stwierdzić co się dzieje, bo przyczyn może być wiele. Trzeba szukać od najtańszych rozwiązań. Na początek posprawdzać czy nie są np. pozamieniane węże od układu chłodzenia. Ściągnij sobie rave i porównuj wężyk po wężyku. Druga sprawa to termostat i korek. Mogło się zdarzyć, że termostat został źle założony. Na koniec dopiero uszczelka głowicy. Ja bym to robił w ten sposób chyba.
[ Dodano: Wto Sie 21, 2007 10:52 pm ]
TomC napisał/a:
Teraz z opisu widać że to nie żarty
Ja się zamknę bo moje doświadczenie w Roverkowym chłodzeniu małe
Powodzenia
Nie przesadna to czasem skromność ? Myślę, że wszelkie sugestie są tu na wagę złota. Rzeczowa dyskusja i przytaczanie własnych doświadczeń mogą tylko pomóc. Nawiasem mówiąc Twoja odpowiedź na post kolegi była prawidłowa - nie wiedzieliśmy przecież, że coś innego jest nie tak .
[ Dodano: Wto Sie 21, 2007 10:53 pm ]
Aha, jeszcze kwestia niedrożności układu może wchodzić w grę lub jego notoryczne zapowietrzanie się.
słyszałem że mozna sprawdzić układ na obecność CO2 za pomocą jakiegos specjalnego płynu, tylko ze nie znam nazwy ani producenta, bo do mechaników w arsztatch to nie mam zaufania, sam wszystko robie przy staruszku, skrzynie zrobiłem ale jak tobedzie uszczelka to nie dam rady rozebrac V6 24V (((
[ Dodano: Wto Sie 21, 2007 10:57 pm ]
DZIĘKI KOLEDZY ZA RADY. KAZDA RADA SIE PRZYDA, TRZYMCIE SIE BEDE DALEJ WALCZYŁ NA RZIE TYLKO ZE SOBĄ KARNISTER WODY NA WSZELKI WYPADEK WOZE
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 21:57
Tak, można sprawdzić obecność CO2 i będziemy mieli pogląd na to czy to uszczelka czy nie. Ale domowego sposobu nie znam . Może będzie coś w sieci? A jak nie to w dobrym warsztacie Ci zrobią taki test.
[ Dodano: Wto Sie 21, 2007 10:58 pm ]
Powodzenia w walce z usterką, no i daj znać jak coś będzie wiadomo. Każda wiedza się przyda.
i czy istnie je taka mozliwość ze to uszczelka pod głowicą i spaliny dostaja sie do ukłagu chłodzenia ?
Sprawdz czujniki temperatury odpowiedzialne za włączanie wentylatorów (ja mam je w chłodnicy), jesli nie działają poprawnie, będzie wywalać płyn po zgaszeniu silnika, zwłaszcza po jezdzie w upalne dni. Jesli wywala płyn tylko po zgaszeniu silnika, nie będzie to uszczelka. Jesli podczas jazdy również (tak samo mogą występować nagłe skoki temperatur) to (biorąc pod uwagę wymienione już elementy) najprawdopodobniej będzie to uszczelka pod głowicą. Test na obecność spalin w płynie chłodniczym, to dobry pomysł. Tak samo test na obecność płynu chłodniczego w oleju... Poza tym taka głupia sprawa jak uszkodzony korek (a ściślej jego zawór) zbiorniczka wyrównawczego może mieć w tym swój udział. Jednak tego ostatniego nie biore pod uwagę ponieważ jak piszesz, ciśnienie zaczęło rozwalać plastikowe elementy układu chłodzenia, znaczy ze zawór w korku powinien być ok.
czujniki temperatury działaja chyba poprawnie bo wentylatory działają ,jeśli jest słabo nagrzany to po wyłączeniu silnika przestaja krecić .Przed zmiana chłodnicy kręciły bardzo długo po wyłączeniu, a teraz po zmianie chłodnicy zauwazyłem tylko raz że sie załączyły powtórnie po zgaszeniu. no i jakby wskaźnik pokazywał mniejszą tempereture, a silnik najczęsciej przegrzewał mi sie przy używaniu klimy w korkach w czasie upałów. ostatnio zrobiłem 300km w upał i do tego korki w kraku i nic sie nie działo wiec już nie wiem co moze być padnięte, bo próbowałem nawet bez termostatu jeździc.Bede jeszcze musiał kupić nowy zbiornik wyrównawczy bo ten juz sie nie nadaje (klejenie nie dało efektu bo dalej nadmiar ciśnienia go rozszczelnia:(
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 23:40
Pedro, kup koniecznie nowy korek do zbiorniczka wyrównawczego.
+Nowy termostat, polecam HKT z uszczelką, jest bardzo dobrej jakości, identyczny jak fabryczny.
Mam ten sam silnik, też wymianiałem chłodnicę bo stara była skorodowana, do tego wymieniłem termostat, korek zbiorniczka, nowe borygo alu. I takich akcji nie mam, wskazówka temperatury stabilna, nawet w korkach z klimą. Chociaż na zbiorniczku widać małe mikropęknięcia. Jaką chłodnicę tam zapodałeś, i ile kosztowała? jestem ciekaw.
2.7 to 'zimny' silnik, termostat powinien być 78'C. a Gaz spala się w wyższej temperaturze, i może twoje świece zawolno odprowadzają ciepło? czytałem że do gazu zaleca się stosowanie zimniejszych świec żeby odciążyć układ chłodzenia.
Jak wogóle spuszczasz płyn? przez śruby spustowe w blokach też? I czy odpowietrzasz przez odkręcenie sruby na silniku?
Gdyby był OK, to nadmiar ciśnienia by wypuścił zamiast dopuścić do uszkodzenia układu
Ha.... Nie do konca. Zapewniam. Mimo całkowiecie "rozbrojonego" korka przy gwałtownym wzroscie cisnienia kanały odprowadzające cisnienie robią się za małe i cisnienie i tak przekracza kilkakrotnie dozwoloną granicę, co objawia się rozerwaniem mniej wytrzymałych elemntów. (Niedowiarkom udowodnię). A w skrócie wygląda to tak jak by chcieć wypuscic przez cienką igłę bardzo szybko gęsty plyn ze strzykawki.... Nie podejrzewam korka. Raczej robi się on nieszczelny niz "zaszczelny".
blue827 napisał/a:
i może twoje świece zawolno odprowadzają ciepło? czytałem że do gazu zaleca się stosowanie zimniejszych świec żeby odciążyć układ chłodzenia.
Przepraszam autora, ale powyższy tekst określę jako: "Jawną bzdurę". "Ciepłota" świec polega zupełnie na czym innym i niema nic wspólnego z chłodzeniem silnika. Jeszcze raz sorry, bo może ktoś w to wierzy.
[ Dodano: Sro Sie 22, 2007 2:04 am ]
pedros_29 napisał/a:
jeśli jest słabo nagrzany to po wyłączeniu silnika przestaja krecić .
To calkiem normalne zjawisko jesli wentylatory chłodnicy właczą się nawet kilka minut po zgaszeniu silnika, i właśnie dzięki temu (między innymi) nie wywala płynu.
W roverze 827 po wyłączeniu silnika wentylator przestaje Zawsze kręcić.Chyba ,że klucz zostawisz przekręcony w pozycję 1. Odpowietrzałeś układ? Ale faktycznie kup nowy korek.Jak mi wywalało płyn -to przez korek.Zbiornika jeszcze nigdy mi nie rozwaliło.A miałem parę wywaleń płynu -do zera. Powodzenia i pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum