Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 49 Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 16:31 [R216 92' bez ABS] telepie kierownicą
Dziś wymieniłem drążek między końcówką a przekładnią kierowniczą, bo był mały luz. Pojechałem na zbieżność i od razu hurtem zrobiłem na dwie osie.
Ale problem który miałem wcześniej, nie ustąpił. Mianowicie przy hamowaniu z dużej prędkości (ponad 100km/h) czuć telepanie na kierownicy. Przy hamowaniu z mniejszych szybkości nie czuć tego...
Nie wiem co teraz wymieniać, żeby nie iśc w duże koszty. Czy przyczyną mogą być:
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 16:42 Re: [R216 92' bez ABS] telepie kierownicą
kovalek napisał/a:
...Nie wiem co teraz wymieniać, żeby nie iśc w duże koszty. Czy przyczyną mogą być:
- źle wyważone opony
- zużyte klocki hamulcowe
- zużyte tarcze hamulcowe
Czy spodziewać się najgorszego - czyli uszkodzenia przekładni kierowniczej, której regeneracja jest bardzo droga niestety
na Twoim zacząłbym od sprawdzenia wyważenia kół, stanu bieżnika itp. A dopiero w następnej kolejności obejrzałbym właśnie stan hamulców.
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Niewyważone koła i krzywe felgi było by "czuć" także bez hamowania. Stawiam na krzywe tarcze.
nie do końca się z Tobą zgodzę ...
niewyważone koła czuć dopiero w jakimś zakresie prędkości (w zależności oczywiście od różnic w wyważeniu pomiędzy poszczególnymi kołami), a krzywe tarcze by czuł przy jakimkolwiek hamowaniu, a zwłaszcza przy delikatnym
kovalek napisał/a:
...Problem jak pisałem pojawia się tylko przy większych prędkościach, bo hamując z 60-70 do zera to jakbym nie próbował to kierownica nie drgnie...
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
a krzywe tarcze by czuł przy jakimkolwiek hamowaniu
Nie do końca. Jak są lekko krzywe, to przy spokojnej jeździe np. po mieśćie między krzyżówkami tego nie czuć. Dopiero jak się rozgrzeją, przy większych prędkościach te krzywizny zaczynają być odczuwalne bo tarcze "puchną".
giewu napisał/a:
a krzywe tarcze by czuł przy jakimkolwiek hamowaniu
Nie do końca. Jak są lekko krzywe, to przy spokojnej jeździe np. po mieśćie między krzyżówkami tego nie czuć. Dopiero jak się rozgrzeją, przy większych prędkościach te krzywizny zaczynają być odczuwalne bo tarcze "puchną".
Mój tato w Berlingo zmieniał tarcze, po 2k km przy delikatnym hamowaniu nabijało kierownicą - oddał na gwarancję i dostał zwrot kasy a w między czasie kupił tarcze lepszej (droższej) firmy.
A u mnie w roverku nabija kierownicą przy mocnym hamowaniu z predkosci powyzej 150km/h, nie mam pojęcia co się dzieje ale żadko osiągam taką prędkość więc nie szukam co to może być (zawieszenie sprawdzone).
[roverek 200 bez ABS przód tarcze nie wentylowane tył bębny]
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 49 Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: Sro Sie 29, 2007 11:26
No więc wymieniłem klocki i efekt jest. Wydaje mi się, że mniej telepie... Jeszcze chciałem wyważyć, ale gumiarz powiedział że takiej śmietnik opony to nie ma sensu wyważać - na wypłatę kupię nowe i się zobaczy
Mam podobny problem.
Przy hamowaniu z większych prędkości czuć bicie na kierownicy.
Przy małych prędkosciach nie jest tak odczuwalne.
Tarcze ATE, klocki ATE praktycznie nowe(jakieś 3 miesiące od wymiany), koła wyważone -ciężka sprawa.
Zastanawiam się nad przetoczeniem tarcz.
Możliwe aby nowe tarcze były zwichrowane?
_________________ Były RoVerki ,Saab 9-3, Bertona Cabrio
No więc wymieniłem klocki i efekt jest. Wydaje mi się, że mniej telepie... Jeszcze chciałem wyważyć, ale gumiarz powiedział że takiej śmietnik opony to nie ma sensu wyważać - na wypłatę kupię nowe i się zobaczy
czyli po wypłacie naprawi Ci się auto poprzez wymianę opon
bicos napisał/a:
Mam podobny problem.
Przy hamowaniu z większych prędkości czuć bicie na kierownicy.
Przy małych prędkosciach nie jest tak odczuwalne.
Tarcze ATE, klocki ATE praktycznie nowe(jakieś 3 miesiące od wymiany), koła wyważone -ciężka sprawa.
Zastanawiam się nad przetoczeniem tarcz.
Możliwe aby nowe tarcze były zwichrowane?
sprawdź sobie stan opon, ich bieżnika itp. może być pęknięty wewnątrz opony kord ... jeśli zmieniałeś hamulce niedawno to najpierw bym właśnie na koła zwrócił uwagę,a dopiero później doszukiwał się problemu w tarczach. Na 99,99% nowe tarcze zwichrowane nie będą, jeśli już to mogło im się coś przytrafić podczas użytkowania
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Oponki raczej dobre,ostatnio walczyłem z wyciem na tylnej osi więc zamieniałem
kola tyl na przód i odwrotnie.Jeżeli chodzi o wycie okazało się,że opony są wyząbkowane (a już myślałem
że łożyska padły-uf)
Jeżeli chodzi o hamowanie to zamiana kół nic nie wniosła,bicie jest takie samo.
_________________ Były RoVerki ,Saab 9-3, Bertona Cabrio
Ostatnio zmieniony przez benio_bicos Sro Sie 29, 2007 22:45, w całości zmieniany 1 raz
Oponki raczej dobre,ostatnio walczyłem z wyciem na tylne osi więc zamieniałem
kola tyl na przód i odwrotnie.Jeżeli chodzi o wycie okazało się,że opony są wyząbkowane (a już myślałem
że łożyska padły-uf)
Jeżeli chodzi o hamowanie to zamiana kół nic nie wniosła,bicie jest takie samo.
a moim zdaniem to właśnie może być przyczyna bicia w kierownicę
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 58 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 15:55
witam, też miałem taki problem, straszne telepanie przy hamowaniu ( aż kierownica latała gdy przyhamowałem ze 140 ) oraz delikatne drgania kierownicy przy prędkości 130 km/h. Najpierw wyważone zostały koła ( lewa przednia felga okazała się strasznie pokrzywiona więc zamienione zostały przód - tył ) , to trochę pomogło, ale problem dalej istniał, tarcze i klocki były w miarę w dobrym stanie więc tylko podtoczono tarcze i wyważono koła jeszcze raz. problem przy hamowaniu ustąpił, a telepanie kierownicy dopiero gdy trzeci raz wyważono koła, bo nie zawsze są poprawnie wyważone za pierwszym razem. Pozdrawiam
witam, też miałem taki problem, straszne telepanie przy hamowaniu ( aż kierownica latała gdy przyhamowałem ze 140 ) oraz delikatne drgania kierownicy przy prędkości 130 km/h. Najpierw wyważone zostały koła ( lewa przednia felga okazała się strasznie pokrzywiona więc zamienione zostały przód - tył ) , to trochę pomogło, ale problem dalej istniał, tarcze i klocki były w miarę w dobrym stanie więc tylko podtoczono tarcze i wyważono koła jeszcze raz. problem przy hamowaniu ustąpił, a telepanie kierownicy dopiero gdy trzeci raz wyważono koła, bo nie zawsze są poprawnie wyważone za pierwszym razem. Pozdrawiam
pamiętajmy, że przełożenie (zamian tył-przód) złych kół jedynie niweluje telepanie kierownicy, ale i tak może z tylnych kół przenosić poprzez karoserię (pomimo wahaczy) na przód
... powyższe w praktyce sprawdzone i udowodnione (przynajmniej w naszym warsztacie)
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
No wiec przyłączam się do tematu.
Przy wiekszych prędkościach mocno bije przy chamowaniu kierownica
przy mniejszych i lekkim chamowaniu rownież to czuję.
Klocki przód/tył nówki-wybralem droższe, tarcza przód nowa-tez dobra koła wyważone
i ucieka na lewo przy chamowaniu, przed wymiana sam z siebie tez uciekał w lewo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum