Wysłany: Sro Sie 29, 2007 13:30 [R400] Ktoś ma pomysł, sonda, może komputer??
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Mam problem trochę dziwny. Po założeniu gazu samochód szarpał na niskich obrotach (na gazie). Szukałem, walczyłem z gazownikami, wymieniałem podzespoły instalki gazowej i nic. W końcu jeden specjalista od gazu poprawił mi instalację i podłączył m.in. sygnał z sondy do kompa gazowego. Okazało się, że sonda przywiesza się czasem, dając liniowy wykres. Zalecił wymianę sondy. Kupiłem sondę od VW nową przez allegro. Po wymianie sondy odczyty na kompie gazowym wskazują min. napięcie 1,5V!! na biegu jałowym. Facet dał mi inną sondę, sprawdzoną wcześniej przez niego od BMW i efekt jest ten sam. Sprawdzałem napięcie na przewodach wychodzących z komputera benzynowego i miernik pokazuje ok. 0.8V, przy odłączonej sondzie lambda i włączonym zapłonie. Czy tak ma być? Może komputer siada?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Gru 29, 2010 18:55, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 29, 2007 13:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie mam takich doświadczeń, choć mam i miałem LPG we wszystkich Roverkach, ale ogólnie, komputer to ostatnia rzecz, która się psuje w Roverkach, więc najpierw szukałbym problemu w instalce gazowej i połączeniach elektrycznych.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Popraw temat postu zgodnie z zasadami kącika, wtedy będziesz miał większe szanse na odpowiedź, bo zainteresowani przeczytają Twoje pytanie!
Inaczej temat zostanie zamknięty.
Sorki. Poprawione.
maciej napisał/a:
Co do tematum to nie mam takich doświadczeń, choć mam i miałem LPG we wszystkich Roverkach, ale ogólnie, komputer to ostatnia rzecz, która się psuje w Roverkach, więc najpierw szukałbym problemu w instalce gazowej i połączeniach elektrycznych.
Słyszałem zgoła inne opinie. Mechanik nawet radził mi zakupić zapasowy, bo kiedyś mogę nie dojechać do domu . Szukam przyczyny tak wysokiego poziomu napięcia z sondy. Przecież one są 1V.
I jeszcze napisz w temacie, że chodzi o sondę lambda - wtedy osoby, które miały podobny problem w innych autach też tu zajrzą, bo opis tematu "Ktoś ma pomysł??" nie wiele tłumaczy.
Ar2 napisał/a:
Słyszałem zgoła inne opinie. Mechanik nawet radził mi zakupić zapasowy, bo kiedyś mogę nie dojechać do domu . Szukam przyczyny tak wysokiego poziomu napięcia z sondy. Przecież one są 1V.
Od kogo słyszałeś te opinie?
Ile Twój mechanik ma pojęcia o Roverkach?
To prawda, że to napięcie jest dziwne, ale poczytaj wątki nt. rzekomych awarii komputera w Roverkach - w 99% przypadków pseudomechanicy mówią, że to "komputer", bo nie mają pojęcia co sami zepsuli wcześniej - dlatego wydaje mi się, że przyczyna będzie raczej gdzie indziej.
Ar2 napisał/a:
Sprawdzałem napięcie na przewodach wychodzących z komputera benzynowego i miernik pokazuje ok. 0.8V, przy odłączonej sondzie lambda i włączonym zapłonie.
A czy wszystko było dobrze zmasowane?
To rzeczywiście dziwny objaw - wcześniej chyba źle zrozumiałem ten fragment.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Kupiłem sondę od VW nową przez allegro. Po wymianie sondy odczyty na kompie gazowym wskazują min. napięcie 1,5V!! na biegu jałowym.
Czy przypadkiem nie założyłeś sondy 0-5V...?
Nie. Na pewno są 1V. Masy też są w porządku. Zaczynam podejrzewać komputer, bo od jakiegoś czasu zaczynam mieć problemy z załączaniem alarmu (wiem, że to nie musi być to, ale to dziwne).
Napięcie między przewodami sygnałowymi, biegnącymi do sondy (patrząc w stronę komputera) jest ok. 0.6V, natomiast między sygnałowym + a masą jest ok. 0.8V.
Czy ktoś się orientuje, albo może sprawdzić, czy u niego kabelek sygnałowy - jest zmasowany czy nie?!
PS. Sonda raczej wykluczona. Po odłączeniu kompa, na testerze ładnie mrugają diodki. Na mierniku też widać, że napięcie się zmienia tak jak powinno.
To napięcie takie wysokie może być spowodowane tym że jeden przewód od sondy nie jest podłączony bezpośrednio do masy, lecz przez układ podnoszący potencjał masy.
To zależy od ukł. kompa.
Dlatego też należy mieżyć napięcie na przewodach sondy a nie względem masy.
_________________ Tomasz 416 Lublin tel. 691508162
Sonda raczej wykluczona. Po odłączeniu kompa, na testerze ładnie mrugają diodki.
Po odłączeniu sondy od wiązki kompa pracuje ona w układzie "otwartym". Pokazuje aktualne warunki panujące w kolektorze. Nie zaobserwujemy żadnych oscylacji.
Czy mam rozumieć, że podłączenie do kompa daje stały wynik ok. 0,6V na mierniku?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Sonda raczej wykluczona. Po odłączeniu kompa, na testerze ładnie mrugają diodki.
Po odłączeniu sondy od wiązki kompa pracuje ona w układzie "otwartym". Pokazuje aktualne warunki panujące w kolektorze. Nie zaobserwujemy żadnych oscylacji.
Czy mam rozumieć, że podłączenie do kompa daje stały wynik ok. 0,6V na mierniku?
Nie. Pomierzyłem teraz tak jak kolega etimar napisał. Między przewodami sondy a nie do masy. Oscylacje są, ale nie jest to sinusoida. Czasem jest kilka cykli przypominających sinusoidę, potem napięcie utrzymuje się przez dobrych kilka sekund na poziomie ok. 0, następnie pojedynczy "pik", znowu 0 itd.
Uszkodzone sondy lambda powodują problemy takie jak, np.: wysokie zużycie paliwa, złe właściwości jezdne lub negatywny wynik testu spalin.
Sondy lambda testuje się za pomocą oscyloskopu. Przed rozpoczęciem testu upewnić się, że silnik jest ustawiony zgodnie z parametrami producenta. Następnie silnik musi rozgrzać się do temperatury roboczej, ponieważ sonda lambda działa tylko po osiągnięciu odpowiedniej temperatury.
Za pomocą odpowiedniej instalacji przyłączeniowej wyjście sondy podłącza się do oscyloskopu. Sondy nie wolno przy tym odłączać od modułu sterowania pracą silnika. Prędkość obrotowa silnika powinna wahać się w obrębie ok. 2000 obr./min.
Jeśli sonda lambda działa prawidłowo, skok napięcia powinien mieścić się w zakresie ok. 0,2 i 0,8 V. Czas, jaki potrzebny jest do wzrostu z 0,2 V do 0,8 V (czas reakcji "mieszanka uboga-bogata"), powinien wynosić ok. 300 milisekund. Czas reakcji "mieszanka bogata-uboga" leży w takim samym zakresie.
Jeśli wyjście sondy jest stałe lub czas reakcji jest zbyt wolny, sondę należy wymienić. Działanie sondy należy sprawdzać przy okazji każdego przeglądu i przed oddaniem samochodu na test spalin.
Wolne działanie sondy powoduje zwiększenie zużycia paliwa i dlatego sondę należy szybko wymienić. ”
Jeżeli okaże się że sonda jest sprawna to objawy wskazują na ubogą mieszankę biegu jałowego.
Może to być spowodowane nieszczelnością kolektora dolotowego.
Należy sprawdzić zawory wystrzałowe, wszystkie uszczelki i przewody podciśnienia, dokręcenie plastikowej obudowy kolektora do korpusu silnika.
Przy jakichkolwiek nieszczelnościach słychać charakterystyczne syczenie.
_________________ Tomasz 416 Lublin tel. 691508162
...
Jeżeli okaże się że sonda jest sprawna to objawy wskazują na ubogą mieszankę biegu jałowego.
Może to być spowodowane nieszczelnością kolektora dolotowego.
Należy sprawdzić zawory wystrzałowe, wszystkie uszczelki i przewody podciśnienia, dokręcenie plastikowej obudowy kolektora do korpusu silnika.
Przy jakichkolwiek nieszczelnościach słychać charakterystyczne syczenie.
Lekkie syczenie słychać, jak poruszam silniczkiem krokowym to cichnie. pouszczelniałem dodatkowo silikonem łączenia krokowego, ale nic to nie zmieniło.
Kable sonda-komputer są raczej całe.
Dziwiło mnie stabilne 0.6V przy odłączonej sondzie na kablach sygnałowych od komputera, ale skoro szary nie jest zmasowany to już mnie nie dziwi. Na podłączonej sondzie i napięciu mierzonym pomiędzy sygnałowymi, pomiary pokazują zmiany od 0 do prawie 1V, co jest w porządku. Martwi mnie jedynie, że przebieg sondy nie jest regularny.
Dodam, że czasem wypada zapłon. Kable i kopułkę z palcem oraz świece wymieniałem przed założeniem gazu, więc to chyba nie to. Podejrzewałem jeszcze cewkę, ale co ma ona do kiepskiego przebiegu sondy?
Jeszcze jedno. Jak przebieg sondy spada do zera na dłuższy czas, to zaczyna po chwili lekko trzepać silnikiem.
Dziwiło mnie stabilne 0.6V przy odłączonej sondzie na kablach sygnałowych od komputera,
Ale skąd tam coś jest, skoro to jest wejście do ECU?
Ar2 napisał/a:
Na podłączonej sondzie i napięciu mierzonym pomiędzy sygnałowymi, pomiary pokazują zmiany od 0 do prawie 1V, co jest w porządku. Martwi mnie jedynie, że przebieg sondy nie jest regularny.
Ja bym się tym nie przejmował.
Ar2 napisał/a:
Jeszcze jedno. Jak przebieg sondy spada do zera na dłuższy czas, to zaczyna po chwili lekko trzepać silnikiem.
Czyli nagle po ładnych oscylacjach jest 0 V?
To normalne, że wtedy silnikiem telepie, bo komp myśli, że jest mieszanka zbyt uboga i wydłuża niepotrzebnie czasy wtrysków.
Coś musi być z kablami.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Martwi mnie jedynie, że przebieg sondy nie jest regularny.
To ja chyba czegoś nie rozumiem - dlaczego ma być regularny?
W jednym z postów napisałeś, że nie jest sinusoidą i to Cie martwi.
Wg mnie za dużo różnych czynników wpływa na pracę silnika, żeby był regularny - wykres sondy to odwzorowanie procesów przebiegającychc w silniku, a te nigdy nie będą "sinusoidą" - przecież to zależy od dawki i jakości paliwa, przepływu powietrza itp, a to nie są liniowe wartości.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Właśnie. Dlatego myślałem, że może komputer jest walnięty, bo niby skąd jeszcze mogłoby się tam pojawić napięcie?!
Sprawdź może w końcu te kable, co?
Sprawdziłem. Nie ma nigdzie przebicia, kable są całe.
Te 0.6V między sygnałowymi pojawia sie po włączeniu zapłonu, może tak ma być? Ktoś może zmierzyć u siebie?!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum