No i sprawdziłem - jest dokładnie tak jak napisałem, a teraz sprawdź u siebie i porównaj wyniki...
Jeżeli zamknę auto pilotem, poczekam na uzbrojenie się systemu alarmowego i następnie otworzę auto z kluczyka, to:
a) otwierają się jedynie drzwi kierowcy
b) po przekręceniu kluczyka w pozycję II słychać krótki sygnał dźwiękowy (klakson), kontrolki się świecą
c) po przekręceniu kluczyka w pozycję III rozrusznik nie kręci, alarm nie wyje (bo został zdeaktywowany, gdy otworzyłem auto kluczem), kontrolki delikatnie przygasają
maciej napisał/a:
Wczoraj na spocie przeprowadziliśmy z Kruchym kolejne testy mojego "immo" jak to Piter nazywa.
Wyczuwam sarkazm.
maciej napisał/a:
Problem w tym, że w momencie wyłączenia alarmu przez przekręcenie kluczyka takie immo przestaje działać.
Jak już napisalem u mnie coś takiego się nie dzieje. Immo działa.
maciej napisał/a:
I drugie - na które rynki jest ten folder, bo Ty masz na rynek włoski, gdzie fabryczne immo pewnie wystarcza, a ja mam autko z rynku polskiego, gdzie fabryka mogła stwierdzić, że na polskich fachowców takie immo nie wystarcza i każdy Polak i tak dołoży własne immo, więc po co się męczyć...
Włoskiego nie umiem. Folder jest z rynku brytyjskiego.
Co więcej wydawałoby mi się co najmniej dziwne, aby dla różnego kraju przeznaczenia montowano lub niemontowano immo...
Wniosek: Mojego R600 bez fabrycznego pilota nie odpalisz.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
SPAMU¦
Wysłany: Pon Kwi 16, 2007 10:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Rynek francuski niestety właściciel 2 Choć z dotychczasowych oględziń nic nadzwyczajnego w tym samochodziku nie było zmieniane a w sobotę sciągałem boczek drzwi przednich i tam też za bardzo nie było grzebane. No tylko jak by były czujniki w drzwiach odłączone to alarm by się włączył po otworzeniu drzwi z klucza a on sie dezaktywuje.
No to pewnie na rynek francuski inaczej konfigurowali centralkę i tu cała tajemnica.
To jest moje drugie R623 Si Lux '95 manual z rynku polskiego i zachowuje się dokładnie identycznie jak to pierwsze.
W sumie to w moim przypadku trudno się dziwić - nr seryjne (VIN) różnią się o 7 egzemplarzy i oba autka zostały sprzedane w tym samym roku u tego samego dilera, a co do wyposażenia to różnią się kolorem i tym, że jeden miał światła przeciwmgłowe, a drugi nie ma.
[ Dodano: Wto 17 Kwi, 07 10:27 ]
Piter, a sprawdź u siebie jak jest z tym "immo", bo na razie to pisałeś jak jest w folderze, a nie pisałeś nic o empirycznych doświadczeniach z Twoim R620.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Wczoraj na spocie przeprowadziliśmy z Kruchym kolejne testy mojego "immo" jak to Piter nazywa.
Jeśli chodzi o otwieranie drzwi to jest tak jak napisałem, ale sprawdziliśmy jeszcze inną konfigurację - siędząc w środku zaknąłem samochód pilotem i próbowałem odpalić.
Wynik:
- pierwsza próba - alarm zdezaktywował się przed uzbrojeniem prawdopodobnie z powodu wykrytego przez czujnik ultradźwiękowy ruchu w kabinie - samochód po przekręceniu kluczyka odpalił - miał tylko zamknięte drzwi
- druga próba - siedziałem cicho i bez ruchu - alarm się uzbroił, po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie zakręcił i włączył się alarm
Wniosek: "immo" w R623 Si '95 na rynek polski to odłączenie rozrusznika (i pewnie sterowania silnikiem, bo kontrolki chyba też się nie zapaliły) ale to działa tylko gdy włączony jest alarm i do rozbrojenia nie potrzebny jest kod, a jedynie kluczyk (nawet dorobiony, bo nie ma żadnego chip'a) i sprawny zamek w drzwiach.
Na zlocie sprawdziliśmy auto macieja i okazało się, że MA immobiliser i działa to dokładnie tak jak wcześniej w tym wątku opisałem.
Ważne jest, aby po zamknięciu auta pilotem odczekać na uzbrojenie się alarmu. Następnie otwieramy auto kluczykiem i próbujemy odpalić. Powinno sie nie udać.
Immo rozbraja się naciskając przycisk na pilocie.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 20:44
Odświeżę trochę temat żeby nie zakładać nowego wątku.
W moim 620 SDI od momentu kupna nic pilotem zrobić nie można. Auto jest z 96r., ma łamany kluczyk i pilocik z jednym przyciskiem. Baterie wymieniłem na nowe. Czerwona diodka zaświeca się prze wciśniętym przycisku a dioda od podczerwieni również coś wysyła (widoczne przez kamerkę telefonu). Centralny działa z kluczyka.
Gdzie szukać problemu i jak to naprawić?
Wyspecjalizował się w tym ktoś na tyle żeby mi pomóc?
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 20:58
Hehe
Ano wiem.... Na początku się zastanawiałem co to to brzydkie wisi ale trochę poczytałem i juz wiem....
Ale nawet jak pilota do tego przyłożę to nic z tego....
Moze masz problem z centralka, albo czestotliwosc w pilocie sie rozjechala. Na twoim miejscu zalatwilbym ten problem jak najszybciej, poniewaz po pierwszym odlaczeniu akumulatora, mozesz nie odpalic samochodu - immobilajzer sie uzbroi - chyba ze masz kody deaktywujace
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 22:05
A no właśnie.....
Tylko gdzie szukać tego problemu?
Czy w końcu te piloty które posiadam mogą się rozkodować? i czy wtedy jest jakaś procedura kodująca?
A poza tym przy jednym z kluczyków mam doczepiona jakąś blaszkę z przyklejonym papierkiem na którym już nic nie widać i podobnego kształtu plasticzek z jakimś kodem (chyba 5-znakowym). Co to to jest??
plasticzek z jakimś kodem (chyba 5-znakowym). Co to to jest??
To moze byc kod do immo lub kod do programowania pilota, nie chce zgadywac, poczekajmy na obszerniejsze glowy w tym temacie.
Puki co, to moge ci zaproponowac, zebys udal sie do jakiegos magika, w celu sprawdzenia pilota, bo czerwona dioda wcale nie swiadczy o poprawnym funkcjonowaniu pilota
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 08:02
Dokładnie tak. Literka plus cztery cyfry. I jest jeszcze taka blaszka ale na niej to już nic nie widać...
Przez parę dni będę miał ograniczony dostęp do internetu ale jakby ktoś coś mógł pomóc to piszcie. Jak już będę miał internet to się odezwę bo chciałbym to jakoś zrobić...
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 15:39
A może dostałeś do swojego roverka takie skórzane etui z instrukcją? Tam w środku powinna była być karteczka wielkości karty kredytowej (wciśnięta w jedną z zakładek) z wszystkimi numerami do autka.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 19:23
Tą karteczkę uzupełniał chyba pierwszy właściciel pojazdu lub ktoś z salonu (u mnie na to właśnie wygląda, bo długopisem wpisane) i pewnie od jego chęci i zapobiegliwości zależało co się tam znalazło. Po kolei mam wpisane: kod kluczyka (immo - 4 cyfry), numer kluczyka (literka + 4 cyfry), nr rejestracyjny (w Austrii), numer felg (??? - tego mój nie wpisał), model auta, numer nadawcy, nadajnika (chyba, cokolwiek to oznacza "Nummer des Senders" - 6 cyfr)m, VIN, a z drugiej strony tej karteczki nr seryjny radia i kod zabezpieczający (tych nie mam, bo audio było na zamówienie).
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 20:51
Ehhh... Nic z tych rzeczy nie mam.... Tylko napiszcie czy do systemu alarmowego na podczerwień wogóle jest ten kod do czegoś potrzebny? Czy moje piloty wogóle mogą się rozkodować i czy je się wogółe koduje?
Co ja mam po prostu zrobić??
A z innej beczki to dzisiaj przeglądałem trochę kable od systemu i z dużą niepewnością wyjąłem centralkę z bagażnika i odłączyłem od niej kable... Wynik: bez centralki auto nie odpala... Ale po włożeniu jest ok tak jak było...
I jest tak że na centralce jest naklejeczka: Valeo Made in France i jakis taki dość długi numer. Na czujniku tym przy lusterku wewnętrznym jest podobnie tylko numer się różni... Czy to tak ma być czy raczej nie? Czy ktoś tam już kiedyś zaglądał?
Jakby to Nikoś powidział: :"Tak wiele pytań i żadnych odpowiedzi...."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum