Wysłany: Nie Wrz 30, 2007 15:41 Nadszedl ten dzien
Jak w temacie.
ROVERek poszedl w dobre rece w okolice Opola(byle komu bym nie sprzedal )
Naklejki zostaly, wiec trabcie na niego jak go zobaczycie .
Zapraszalem go do kluby i na forum, ale on niestety nie posiada stalego dojscia do internetu.
Udalo mi sie go zawrucic na dobra droge, bo szukal i chcial kupic jakiegos passata
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Wrz 30, 2007 15:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
W rodzinie oczywiscie zostaje , bo lepszego forum w necie niema
A wozil sie..... nie bede niestety ROVERkiem KLIK , ale bede chcial z wami pozostac . W klubie tez
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
V40 . Chorowałem na niego pół roku, zanim moim oczom nie ukazał się R75. V40 fajne autko - bardzo mi się podoba. Jeśli chodzi o kombi - to jedne z ładniejszych, ale to moje zdanie. Super, że zostajesz w Klubie .
Bezawaryjnego użytkowania nowej furki!
Pozdrawiam!
_________________ Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
Ja tez chorowalem na V40 dopoki nie wsiadlem do niego do srodka
Niby duze auto, a wszystko jakos tak na kupie, przytlacza... troche jak w czolgu.
No ale z zew. ladnie sie prezentuje.
Od znajomego, ktory jezdzil takim kilka lat slyszalem, ze b. czesto musial
byc serwisowany na rozne dolegliwosci... ale moze poprostu trafil na taki egzemplarz.
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Ładne auto. Do mego garażu niestety się nie zmieści. Niektórzy nie uznają go jednak za prawdziwe Volvo V40/S40 jest produkowany w Holandii na tej samej płycie podłogowej co Mitsubishi Carisma (też nie do końca prawdziwy "misiek" ).
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Ja tez chorowalem na V40 dopoki nie wsiadlem do niego do srodka
Niby duze auto, a wszystko jakos tak na kupie, przytlacza... troche jak w czolgu.
No ale z zew. ladnie sie prezentuje.
Podpisuję się obiema łapkami. To miało być nasze następne auto rodzinne... Baaardzo ładny, ale trochę przytłaczający, "czołgowaty" w środku... :-(
_________________ "Racing Is Life. Anything that happens before or after is just waiting..."
S.McQueen, Le Mans
Też spotkałem się z tą opinią (ta sama opinia dotyczy Carismy, bo technologicznie to jest ta sama konstrukcja), jednak na drogi w Holandii pewnie się nada Ten konkretny model ma motor 1.8 benzynowy więc raczej bezproblemowy, ale raczej należy się wystrzegać diesli z silnikami Renault'a... są dość kłopotliwe.
A tak przy okazji V40 również bardzo mi się podobają jednak właśnie ta trwałość zawieszenia na nasze drogi mnie odstrasza... chorobliwie nieznoszę wszelkiego rodzaju stuków-puków i śledzę je niczym min. Ziobro (nie uwłaczając)
Heh,do komfortu łatwo przywyknąć.Widać,że R przyzwyczaił Cię do wygody .
Tak, do tego latwo przywyknac
Marian_K napisał/a:
V40 . Chorowałem na niego pół roku, zanim moim oczom nie ukazał się R75. V40 fajne autko - bardzo mi się podoba. Jeśli chodzi o kombi - to jedne z ładniejszych
Od dawna szukalem malego, ladnego kombi
Marian_K napisał/a:
Super, że zostajesz w Klubie .
Niesmialbym inaczej sie zachowac
MaReK napisał/a:
Ja tez chorowalem na V40 dopoki nie wsiadlem do niego do srodka
Niby duze auto, a wszystko jakos tak na kupie, przytlacza... troche jak w czolgu.
No ale z zew. ladnie sie prezentuje.
Kwestia gustu
MaReK napisał/a:
Od znajomego, ktory jezdzil takim kilka lat slyszalem, ze b. czesto musial
byc serwisowany na rozne dolegliwosci... ale moze poprostu trafil na taki egzemplarz.
Okaze sie w praniu. Puki co to dostalem gwarancje na silnik i skrzynie biegow(automat) na trzy miesiace, dzisiaj byly zamontowane nowe tarcze i klocki hamolcowe, zrobiony nowy przeglad,z tylu zostaly zamontowane nowe opony, w umowie zaznaczona wymiana rozrzadu- jeszcze 59 tys km, lub rok 2010- oczywiscie za darmo, dostalem ksiazke serwisowa, a wniej ostatnia wzmianka z kwietnia tego roku i od ostatniej kontroli przelecialy jedyne 3 tys km - serwisowany byl w volvo, wiec nie mam zastrzezen
Marian_K napisał/a:
Ja słyszałem, że tylko zawieszenie delikatne, a poz tym wsio OK, ale pewnie tak jak piszesz - kwestia "rozsądku" poprzedniego właściciela.
Jazde prubna odbylem po nieruwno ulozonej nawierzhni z kostki, z poprzecznymi progami zwalniajacymi i zadnych niepokojacydch dzwiekow nie bylo
PTE napisał/a:
Niektórzy nie uznają go jednak za prawdziwe Volvo V40/S40 jest produkowany w Holandii na tej samej płycie podłogowej co Mitsubishi Carisma
No to sie czegos dowiedzialem
Viniu napisał/a:
Też spotkałem się z tą opinią (ta sama opinia dotyczy Carismy, bo technologicznie to jest ta sama konstrukcja), jednak na drogi w Holandii pewnie się nada
Masz racje, tu nie ma jak uszkodzic zawieszenia, predzej jest to mozliwe w niemczech, bo tam sa "miejscami" zepsute drogi w "zapyzialych wioskach". Dodam tylko, ze w moim bylym R618 z 97 r zawieszenie bylo fabryczne i nic mu nie brakowalo
Jedno co mnie zaskoczylo, to jak sie okazalo ubezpieczenie R618 w Holandii jest drozsze od V40 o 20 euro miesiecznie. Zupelnie tego nie rozumiem
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Przecież wyraźnie napisał: "małego" .
Jeśli o mnie chodzi, to R75 kombi zupełnie mi nie leży - jakiś taki "niekształtny", ale ostatnio widziałem na drodze Jaguara kombi (nie wiem jaki typ), ale muszę przyznać, że bardzo mi się spodobał.
Pozdrawiam!
_________________ Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
No, a gdyby porównał do Hummera, to już byłby mały.
Wszystko jest względne - myślę, że to jakieś 30 cm różnicy.
Marian_K napisał/a:
ostatnio widziałem na drodze Jaguara kombi (nie wiem jaki typ), ale muszę przyznać, że bardzo mi się spodobał.
X-Type Estate.
Ale Jaguar combi...
Kto to wogóle wymyślił...
Jaguar ma być sedan lub coupe/cabrio.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Właśnie też tak myślałem, ale jak zobaczyłem tamtego, to zmieniłem zdanie...
Z kolei nowy Jaguar XF - cóż - auto piękne, ale .... nie ma nic z Jaguara . Widząc je na ulicy w życiu nie pomyślałbym, że to kotek. Zatracili całą tradycyjną stylistykę... niestety ....
_________________ Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
Z kolei nowy Jaguar XF - cóż - auto piękne, ale .... nie ma nic z Jaguara . Widząc je na ulicy w życiu nie pomyślałbym, że to kotek. Zatracili całą tradycyjną stylistykę... niestety ....
Z kolei nowy Jaguar XF - cóż - auto piękne, ale .... nie ma nic z Jaguara
A tfuu... Obrzydlistwo...
Nawet nie próbowali ukryć podobieństwa do Mondeo...
Żałosne.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum