Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Pon Lis 05, 2007 12:40
W mojej miejscowości i okolicach lata zawsze Skoda Octacvia srebrna o Nr rejstracyjnych POS V880...przeważnie gania za ludźmi rankiem wczesnym godz 7-8 trasa 25 w weekendy również z rana smiga sobie
String napisał/a:
pozostawione znaki ograniczające prędkość przez drogowców
To mnie wkurza i to bardzo to tak jak u mnie na krzyżówce budują rondo i jest droga zamknięta cała i jakieś debile szły i powywalały zakazy i barierki i ludzie jeździli naiwinie po mandaty...przez jakiegoś cepa bo powywalał znaki i zakazy...Ale weź tu takiemu panu władzy wytłumacz który ma mundurek i świeci przykłądem głupoty:] jest zakaz i tyle...tylko gdzie...?? przewrucony w polu hmmm,no ale jest po co pan kierwoca tu jechał...kiedyś jak mnie panowie niebiescy zatrzymają włończe kamere w tel i nagram go i na youtube wrzuce
Chodz znam policjantów co są naprawde SPOKO
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 05, 2007 12:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
troszke bredzisz kolego bo na podstawie uszkodzonego/zamazanego/przewróconego znaku nikt nie ma prawa Ci wystawic mandatu i raczej tego nie zrobi.
Jeśli uważasz że oznakowanie jest nie prawidłowe - masz prawo do odmowy przyjęcia mandatu karnego i powyższe argumenty możesz wnosic w sądzie grodzkim.Możesz wytoczyć sprawę właścicielowi drogi, możesz zrobic zdjęcia, napisac do własciciela drogi skargę na wykonawce robót który nie usunął oznakowania no i możesz sprawdzić w odpowiednim urzedzie najpierw czy takie oznakowanie jest rzeczywiście nie zatwierdzone, zebyś z siebie kretyna nie zrobił. Masz naprawdę wiele mozliwości...
Mam nadzieję że przy tym nagrywaniu jak cos opiszesz to ze słownikiem bo pisząc
Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Pon Lis 05, 2007 13:55
Panna_Migotka napisał/a:
Mam nadzieję że przy tym nagrywaniu jak cos opiszesz to ze słownikiem bo pisząc Cytat:
włończe
Cytat:
przewrucony
mozesz zostać potraktowany z góry mało poważnie.
Nie lubie jak ktoś czepia sie błędów ortograficznych...to nie jest forum J.Polskiego czy cos podobnego...
P.S musisz się przyzwyczaić do moich postów bo błędy robię i robić będę...taka wada Dyslekcja i percepcja wzrokowo słuchowa...Acha i jak będę opisywać to zadzwonie do ciebie i mi pomożesz:)
Panna_Migotka napisał/a:
troszke bredzisz kolego bo na podstawie uszkodzonego/zamazanego/przewróconego znaku nikt nie ma prawa Ci wystawic mandatu i raczej tego nie zrobi.
No nie wiem...piszę tylko co widzę rano jak ide z psem na spacer...
Panna_Migotka napisał/a:
Możesz wytoczyć sprawę właścicielowi drogi, możesz zrobic zdjęcia, napisac do własciciela drogi skargę na wykonawce robót który nie usunął oznakowania no i możesz sprawdzić w odpowiednim urzedzie najpierw czy takie oznakowanie jest rzeczywiście nie zatwierdzone, zebyś z siebie kretyna nie zrobił. Masz naprawdę wiele mozliwości...
No możesz to wszystko zrobić,tylko czasami zanim przybiegniesz z aparatem oznakowanie może być prawidłowo ustawione.Chodź pan waładza jest panem władzą i w 99% przypadkach ciężko wygrać
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie lubie jak ktoś czepia sie błędów ortograficznych...to nie jest forum J.Polskiego czy cos podobnego...
P.S musisz się przyzwyczaić do moich postów bo błędy robię i robić będę...taka wada Dyslekcja i percepcja wzrokowo słuchowa...
Przykro nam z powodu Twoich problemów, ale staramy się tu przestrzegać zasad tego języka i dla osób z Twoimi problemami został zainstalowany moduł poprawiania pisowni, więc przez szacunek dla innych użytkowników forum warto zapoznać się z jego działaniem.
kolin napisał/a:
Acha i jak będę opisywać to zadzwonie do ciebie i mi pomożesz:)
Polecam skorzystanie z modułu pisowni, a nie z telefonu do Panny_Migotki.
Panna_Migotka napisał/a:
mozesz zostać potraktowany z góry mało poważnie.
kolin, ja odbieram to raczej nie jako złośliwość, tylko dobra rada, bo mimo całego szacunku do prawa sędzia czytający pismo z błędami zrobi i na prawdę potraktuje Cię mało poważnie.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
W mojej miejscowości i okolicach lata zawsze Skoda Octacvia srebrna o Nr rejstracyjnych POS V880...przeważnie gania za ludźmi rankiem wczesnym godz 7-8 trasa 25 w weekendy również z rana smiga sobie
kolin napisał/a:
krzyżówce budują rondo i jest droga zamknięta
Gdzie to jest dokładnie?
Co do skody to się zgadza a czasem też należy zwrócić uwagę na bordowe BMW.
Jednak z doświadczenia wiem, że jak się łamie przepisy to i tak złapią i wlepią mandat. Czego nie neguje.
poza tym co Maciej prawidłowo z moich słów odczytał i wytłumaczył - piszesz że widzisz jak wychodzisz na spacer - a widzisz z jakiego artykułu jest wypisany mandat? który ktos dostaje?
nie mam zamiaru się ciebie czepiać, tylko wiem że łatwo jest bezpodstawnie osądzać .
Cytat:
No możesz to wszystko zrobić,tylko czasami zanim przybiegniesz z aparatem oznakowanie może być prawidłowo ustawione.Chodź pan waładza jest panem władzą i w 99% przypadkach ciężko wygrać
pisząc wniosek do sądu grodzkiego rysuje się mapę sytuacyjną, tudzież ew. dołącza dokumentacje fotograficzną, podaje się dokładną datę i godzinę popełnienia wykroczenia, oraz podstawe prawną.
Wniosek taki jest zawsze zgłaszany drogą radiową jako wynik podjętej wobec kogos interwencji z podaniem podstawy prawnej oraz m-ca popełnienia wykroczenia.
Widac że zawsze przyjmujesz mandaty.
Przykro mi ze czasem to ja komus wypisuję mandat i inni bezpodstawnie nazywają mnie przykładem głupoty mysląc że karzę za inne wykroczenie niż jest to w rzeczywistości. Swoją drogą jestem do tego przyzwyczajona.Więc nie dziw się że się bronię.
poza tym co Maciej prawidłowo z moich słów odczytał i wytłumaczył - piszesz że widzisz jak wychodzisz na spacer - a widzisz z jakiego artykułu jest wypisany mandat? który ktos dostaje?
nie mam zamiaru się ciebie czepiać, tylko wiem że łatwo jest bezpodstawnie osądzać .
Przykro mi ze czasem to ja komus wypisuję mandat i inni bezpodstawnie nazywają mnie przykładem głupoty mysląc że karzę za inne wykroczenie niż jest to w rzeczywistości. Swoją drogą jestem do tego przyzwyczajona.Więc nie dziw się że się bronię.
Z drugiej jednak strony bardzo często policja czai sie w krzakach z suszarką a tam gdzie faktycznie dochodzi do niebezpiecznych sytuacji ich nie ma. Moim zdaniem jest zbyt mało lotnych patroli. To miałoby sens - ukarać takiego co wyprzedza na trzeciego, na ciągłej i wpycha sie między dwa pojazdy - niż tego co przekroczył prędkość o 10km/h gdzieś na prostej drodze i to o szóstej nad ranem, w niedziele.
mam swoje zdanie na temat stania z suszarką, którego tutaj nie napiszę.
Co do krzaków - wg zarządzenia KGP policjanci przeprowadzający kontrole prędkości powinni byc widoczni. Jesli nie sa - ja za nich nie odpowiadam, a Ty najwyzej mozesz napisac na nich skargę.
Co do lotnych patroli - samochód jeździ na benzyne - mondeo też, kwestia za co tą benzynę lać szarych obywateli nie powinna obchodzić, jednak to,ze policja jako firma na benzynie oszczędza jest niezaprzeczalnym faktem, niezaleznym od policjantów tylko gdzies tak od któregoś szczebla MSWiA.
aha - co do tych 10 km - niestety prawo jest prawem - czy ukradniesz telefon czy samochód kradzież to kradzież, od tego jak duża jest szkodliwośc społeczna poszczególnych czynów jest taryfikator.
choć też mnie zastanawia ze jak przejdziesz na czerwonym śwetle po pasach to zapłacisz 250, a jak 20 m dalej nie po pasach i nie na światłach to 50.
Tak to już jest... w naszym pięknym kraju.
Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Pon Lis 05, 2007 14:53
Dzenson napisał/a:
Z drugiej jednak strony bardzo często policja czai sie w krzakach z suszarką a tam gdzie faktycznie dochodzi do niebezpiecznych sytuacji ich nie ma. Moim zdaniem jest zbyt mało lotnych patroli. To miałoby sens - ukarać takiego co wyprzedza na trzeciego, na ciągłej i wpycha sie między dwa pojazdy - niż tego co przekroczył prędkość o 10km/h gdzieś na prostej drodze i to o szóstej nad ranem, w niedziele.
Z tym się zgodzę
Panna_Migotka napisał/a:
poza tym co Maciej prawidłowo z moich słów odczytał i wytłumaczył - piszesz że widzisz jak wychodzisz na spacer - a widzisz z jakiego artykułu jest wypisany mandat? który ktos dostaje?
nie mam zamiaru się ciebie czepiać, tylko wiem że łatwo jest bezpodstawnie osądzać .
Nie nie widzę ale chyba na kawe pod rząd 5 samochodów nie zatrzymuję:) napisałem,że opisuję to co widzę,jak jest w realu nie wiem
Panna_Migotka napisał/a:
Widac że zawsze przyjmujesz mandaty.
No przyjmuje mandaty bo jak popełniłem wykroczenie to nie będę sie go wypierał,nie miałem jeszcze sytuacji w takiej w której bym sie musiał nie zgodzić z Policjantem,wykroczeń nie mam za wielu na swoim końcie
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kolin Pon Lis 05, 2007 14:54, w całości zmieniany 1 raz
P.S chyba cie ostatnio mijałem,dośc czesto nawet bym powiedział,masz taki nietypowy kolorek samochodu...
nietypowy kolor i nietypowo brudny Lewa strona czysta, prawa brudna.
Panna_Migotka napisał/a:
aha - co do tych 10 km - niestety prawo jest prawem - czy ukradniesz telefon czy samochód kradzież to kradzież, od tego jak duża jest szkodliwośc społeczna poszczególnych czynów jest taryfikator.
choć też mnie zastanawia ze jak przejdziesz na czerwonym śwetle po pasach to zapłacisz 250, a jak 20 m dalej nie po pasach i nie na światłach to 50.
Tak to już jest... w naszym pięknym kraju.
Jednak ze względów finansowych policji o których pisałaś karani są tylko ci co "ukradli telefon" a ci co "kradną samochody w dużej mierze nie"
Nie, że to są personalne uwagi:) Mam bardzo dużo znajomych "glin" i są w porządeczku:)
jesli przekraczasz prędkość o 10 km i się nie zatrzymujesz do kontroli to już kradniesz samochód, jeśli "kradniesz samochód" i zatrzymujesz się do kontroli to dostajesz za to odpowiednio wiekszą karę, rozumiesz co mam na mysli?
Poza tym - na tych co "kradną samochody" prędzej czy później znajduje sie sprawiedliwość. Zawsze wyglada jak moi koledzy, tylko kierowca i jego auto nie zawsze wyglądają tak samo.
gliną jest mój mąż- żeby było jasne.Ja się zajmuję nieprawidłowym oznakowaniem
co do zatrzymywania na kawę - nie widziałam m-ca o którym piszesz, ani tego oznakowania, jest milion rzeczy za które można komuś wystawić mandat, o czym być może sam się kiedyś przekonasz....
straszne OT tu się robi... kończmy tę wiele wnoszącą ideologiczną dyskusję..
czy ukradniesz telefon czy samochód kradzież to kradzież, od tego jak duża jest szkodliwośc społeczna poszczególnych czynów jest taryfikator.
To jest chore. Mi rabneli aparat cyfrowy za 1600zl zglosilem na policje to nawet nie raczyli przyjechac (bo mialem pewne podejrzenia), tylko zaprosili mnie na komende zeby zglosic.
Kolejna sytuacja: mialem malucha i stal sobie na ulicy - regularnie skakano mi po dachu, a policjanci zatrzymali mnie za to ze jechalem na zgaszonym silniku swoja ulica. Oni do mnie ze bedzie mandat a ja do nich ze moga mnie ukarac za !@!$# ale nie ma ich wtedy kiedy wandale chodza po ulicy i jak jest zgloszenie to przyjezdzaja po godzinie (to jest male miasto). Sprawa skonczyla sie tak ze postraszyli mnie mandatem i poszli dalej - to byl jedyny raz kiedy pyskowalem na maksa policjantowi.
Przepraszam, poniosło mnie, Ty jesteś na pewno dobrą policjantką
Migotka nie jest policjantką, ale samochód może Ci sholować, jeśli pojawisz się w Wawie.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
w weekendy również z rana smiga sobie 
to tak jak u mnie na krzyżówce budują rondo i jest droga zamknięta cała i jakieś debile szły i powywalały zakazy i barierki i ludzie jeździli naiwinie po mandaty...przez jakiegoś cepa bo powywalał znaki i zakazy...Ale weź tu takiemu panu władzy wytłumacz który ma mundurek i świeci przykłądem głupoty:] jest zakaz i tyle...tylko gdzie...?? przewrucony w polu hmmm,no ale jest po co pan kierwoca tu jechał...kiedyś jak mnie panowie niebiescy zatrzymają włończe kamere w tel i nagram go i na youtube wrzuce 
i na prawdę potraktuje Cię mało poważnie.
w naszym pięknym kraju.
Lewa strona czysta, prawa brudna.
