Forum Klubu ROVERki.pl :: [R all] Czy dobrze wymieniłem płyn hamulcowy?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Czw Lis 18, 2010 18:24
[R all] Czy dobrze wymieniłem płyn hamulcowy?
Autor Wiadomość
krzychu2414 




Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 12
Skąd: zielona góra



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 14:45   [R all] Czy dobrze wymieniłem płyn hamulcowy?

Witam
Jakies pól roku temu wymieniłem płyn hamulcowy w swoim roverku 400 (jest to wersja z ABS). Do dzis wszystko jest w porzadku, ABS dziala, hamulce sa brzytewki :grin: . Ale ostatnio wyczytalem w internecie oraz w rave ze robi sie to troszke inaczej niz zrobilem to ja, a mianowicie wymienialem plyn w pojedynke :cool: . Odessalem stary plyn ze zbiorniczka, zalalem nowy i zaczynajac od kola ktore jest najdalej pompy hamulcowej (tylne prawe) zabralem sie do roboty. Popuściłem odpowietrznik, nalozylem wezyk i poszedłem pompowac hamulcem (oczywiscie caly czas sprawdzajac poziom plynu w zbiorniczku). Kiedy barwa plynu w wezyku zaczela sie zmieniac (porownujac do starego odessanego plynu w słoiczku) przestalem pompowac i poszedłem zakrecic odpowietrznik. I tak z nastepnymi kolami w kolejności tyl prawy, tyl lewy, przód prawy, przód lewy. Na wymiane wystarczylo mi jedno 0,5 litrowe opakowanie DOT-4.

I teraz mam dylemat, gdyz z wiekszosci instrukcji wymiany płynu hamulcowego, które sa w internecie oraz z instrukcji w rave, wynika, ze do tego "zabiegu" sa porzebne 2 osoby :shock: . Jedna naciska hamulec az zrobi sie twardy i trzyma go mocno - wtedy ta druga osoba popuszcza odpowietrznik. Płyn wylatuje do momentu, kiedy pedal znajdzie sie "na podłodze". Druga osoba trzyma go nadal wcisnietego i dopiero wtedy ta pierwsza osoba zakreca odpowietrznik. Czynność powtarzać do momentu, kiedy zmieni sie kolor płynu.

Rożnica to rowniez inna kolejność (tak jest w Rave) - najpierw przód lewy, tył prawy, przód prawy, i tyl lewy.

Jak uwazacie, czy zrobilem to zle i czy moglem coś popsuc (np. zapowietrzyc układ)?? Czy może wszystko jest OK, tylko niepotrzebnie zacząlem sie zamartwiać :wink:

Z góry dzieki za pomoc

P.S. Sorki ze az tak sie rozpisalem :lol:
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 10, 2008 14:45   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
azor77 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 757
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 18:00   

krzychu2414 napisał/a:
I teraz mam dylemat, gdyz z wiekszosci instrukcji wymiany płynu hamulcowego, które sa w internecie oraz z instrukcji w rave, wynika, ze do tego "zabiegu" sa porzebne 2 osoby :shock: . Jedna naciska hamulec az zrobi sie twardy i trzyma go mocno - wtedy ta druga osoba popuszcza odpowietrznik. Płyn wylatuje do momentu, kiedy pedal znajdzie sie "na podłodze". Druga osoba trzyma go nadal wcisnietego i dopiero wtedy ta pierwsza osoba zakreca odpowietrznik. Czynność powtarzać do momentu, kiedy zmieni sie kolor płynu.


Myślę że, powinieneś jeszcze raz sprawdzić w dwie osoby odpowietrzenie układu i ewentualnie rozwiać wątpliwości zapowietrzenia układu.
Skoro hamulce masz ok to nic nie popsułeś tylko zabrałeś się do tej roboty nie tak jak powinno :wink:
_________________
Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Lut 11, 2008 13:07   

Skoro masz dobre hamulce to wszystko jest OK ;) sposobów odpowietrzania też jest "kilka" ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
pluto 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 162
Skąd: Jasło / Dębica



Wysłany: Pon Lut 11, 2008 21:35   

pozwólcie, że wtrącę: a czy wymiana płynu pomoże w moim przypadku, kiedy to muszę dość mocno naciskać pedał hamulca...? po wymianie będzie lżej??(nie jest teragicznie ale myślę, że mogłoby być lepiej)
 
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1078



Wysłany: Pon Lut 11, 2008 22:18   

pluto napisał/a:
pozwólcie, że wtrącę: a czy wymiana płynu pomoże w moim przypadku, kiedy to muszę dość mocno naciskać pedał hamulca...? po wymianie będzie lżej??(nie jest teragicznie ale myślę, że mogłoby być lepiej)


Raczej nie. To zależy od siły serwa wspomagania, i w każdym samochodzie jest trochę inaczej, ale nie wiem czy to się reguluje? napewno zależy od podciśnienia w dolocie.
Ja też muszę mocniej dociskać hamulce, a tarcze mam dobre, klocki dobre. Nowy płyn, wymieniony metodą przepychania (2 osoby), więc napewno nie jest zapowietrzony układ.
 
 
pluto 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 162
Skąd: Jasło / Dębica



Wysłany: Wto Lut 12, 2008 04:04   

A po co zmieniać płyn hamulcowy??
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Wto Lut 12, 2008 09:27   

bo się starzeje, chłonie wodę i traci swoje właściwości.
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Wto Lut 12, 2008 14:55   

Ja też w zeszłym roku wymieniłem płyn sam (pierwszy raz, do tej pory zawsze robiliśmy to we dwie osoby), ale użyłem wysoce "specjalistycznego" zaworu jednokierunkowego :wink:
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
pluto 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 162
Skąd: Jasło / Dębica



Wysłany: Wto Lut 12, 2008 18:40   

Brt napisał/a:
bo się starzeje, chłonie wodę i traci swoje właściwości.


i ma wpływ na siłę nacisku pedału, a co za tym idzie w pewnym sensie, na skuteczność hamowania?
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Wto Lut 12, 2008 20:48   

tego niestety nie wiem :roll:
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Sro Lut 13, 2008 09:55   

pluto napisał/a:
Brt napisał/a:
bo się starzeje, chłonie wodę i traci swoje właściwości.


i ma wpływ na siłę nacisku pedału, a co za tym idzie w pewnym sensie, na skuteczność hamowania?


Przede wszystkim ma wpływ na wzmożoną korozję układu oraz powstawanie tzw. korków parowych przy intensywnym hamowaniu (np. podczas jazdy w górach) - objawy sa podobne jak przy zapowietrzonym układzie.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
krzychu2414 




Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 12
Skąd: zielona góra



Wysłany: Sro Lut 13, 2008 10:20   

PTE napisał/a:
Ja też w zeszłym roku wymieniłem płyn sam (pierwszy raz, do tej pory zawsze robiliśmy to we dwie osoby), ale użyłem wysoce "specjalistycznego" zaworu jednokierunkowego :wink:


Hmm, w moim przypadku byl to zwykly przezroczysty wezyk nalożony na odpowietrznik. O co chodzi z tym zaworkiem jednokierunkowym? Czy o to żeby odpowietrznik nie "zasysal spowrotem" przy puszczaniu pedału hamulca ? :hmm:
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Lut 13, 2008 10:22   

krzychu2414 napisał/a:
O co chodzi z tym zaworkiem jednokierunkowym? Czy o to żeby odpowietrznik nie "zasysal spowrotem" przy puszczaniu pedału hamulca ?


tak :) wężyk grubościenny gumowy zaślepiony na końcu i nacięty w jednym miejscu
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
krzychu2414 




Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 12
Skąd: zielona góra



Wysłany: Sro Lut 13, 2008 10:30   

Oj to chyba jednak wymienie ten płyn jeszcze raz, tak jak należy - inaczej caly czas ten problem bedzie mi chodzil po glowie :lol:
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Lut 13, 2008 10:55   

Wyluzuj ;) njwyżej sprawdź to odpowietrzenie i jeździć, jeździć :]
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
krzychu2414 




Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 12
Skąd: zielona góra



Wysłany: Sro Lut 13, 2008 11:17   

Brt napisał/a:
Wyluzuj ;) njwyżej sprawdź to odpowietrzenie i jeździć, jeździć :]


No tak, ale w sumie odpowietrzenie wiaze sie z wymiana plynu, bo i tak bym musial odkrecac wszystkie kola i spuszczac przy kazdym troche plynu aby sprawdzic, to wole juz kupic dobry DOT-4 i od razu wymienic na nowy, tym bardziej ze ten co wymianialem wczesniej to bylo jakies dziadostwo z supermarketu za 9 zł :wink:
 
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Sro Lut 13, 2008 11:40   

krzychu2414 napisał/a:
Brt napisał/a:
Wyluzuj ;) njwyżej sprawdź to odpowietrzenie i jeździć, jeździć :]


No tak, ale w sumie odpowietrzenie wiaze sie z wymiana plynu, bo i tak bym musial odkrecac wszystkie kola i spuszczac przy kazdym troche plynu aby sprawdzic, to wole juz kupic dobry DOT-4 i od razu wymienic na nowy, tym bardziej ze ten co wymianialem wczesniej to bylo jakies dziadostwo z supermarketu za 9 zł :wink:


Ja wlałem DOT-4 produkcji Agromix po 6,50zł za 500ml. Grunt to regularnie wymieniać :grin:
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
pluto 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 162
Skąd: Jasło / Dębica



Wysłany: Sro Lut 13, 2008 14:58   

wczoraj rozmawiałem z mechanikiem w pracy i powidział, że przy wymianie zaczynamy od tylnej osi :roll: ... Wytłumaczył (tak samo jak kolega PTE opisał) po co zmieniac płyn.

MOje pytanie: Co to za różnica skąd zaczynamy? czyżby więcej płynu wracało do pompy z przodu(tak sobie to przemyślam)? i kiedy zaczniemy od przodu, to później już na tył nie "wtłacza" starego?

przepraszam, jeśli coś nie jasno napisałem
 
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1078



Wysłany: Czw Lut 14, 2008 01:02   

pluto napisał/a:

MOje pytanie: Co to za różnica skąd zaczynamy? czyżby więcej płynu wracało do pompy z przodu(tak sobie to przemyślam)? i kiedy zaczniemy od przodu, to później już na tył nie "wtłacza" starego?


dołączam się do tego pytania, bo też zacząłem odpowietrzać od tylnego prawego, wg starej szkoły. Natomiast w workshop manualu jest taka kolejność:


najlepszym rozwiązaniem byłyby zaworki jednokierunkowe o których wspomniał PTE. Można by wtedy ze wszystkich naraz wypychać płyn, a gdy z któregoś zacząłby już świeży wypływać to dopiero go zakręcić i czekać na pozostałe.
 
 
krzychu2414 




Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 12
Skąd: zielona góra



Wysłany: Czw Lut 14, 2008 11:46   

A u mnie w roverze 400 (tzn. w RAVE) kolejnosc jest taka jak na rysunku A, bez względu na to czy pojazd wyposażony jest w ABS czy tez nie (a moj akurat jest :wink: ). Dziwna sprawa...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [iDT]Osiągi - czy wszystko dobrze??
karooo Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 22 Pią Gru 03, 2010 14:54
Krzysi3k
Brak nowych postów [MG ZS 180]Tłoczek hamulcowy przedni do zacisku Lucas
Malin Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 0 Nie Gru 03, 2017 09:29
Malin
Brak nowych postów [ all r] płyn do wspomagania
drago Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 1 Pon Wrz 15, 2008 21:39
coldmanns
Brak nowych postów [All] płyn od wspomagania
misio Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 3 Sob Mar 22, 2008 16:39
sebastek
Brak nowych postów [All] Zamarźnięty płyn do spryskiwaczy
Yog-Sothoth Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 12 Pią Gru 10, 2010 21:59
CjRudi



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink