Na wstępie chcialbym pozdrowić mame, tate, babcie, dziadka, ciocie, wujka... a wiec zaczynam. Kochany Św. Mikolaju chcialbym Ci bardzo podziekowac z Mojego Ślicznego Roverka....
Ups... to chyba nie tu mialo iść .
Dość nietypowy wstęp, a co, żeby nie bylo nudno.
a wiec przejdzmy do sedna...
Witam wszystkich
Od miesiaca jestem użytkownikiem prawie nowego Roverka 620Si, Mikolaj troche sie spoznil ale i tak jest super. (Mikołaj = Link4) Poprzednio był ford escort mk7, kochane wozidełko niestety stiuningowali mi zadek i autko sie sprzedalo.
Jeszcze w kwesti wyjasnienia Rover jest moj nie pozyczylem ani nie dostałem go od rodzicow, mimo mlodego wieku tak jestem jedynym wlascicielm - pisze to bo ilekroc na swiatlach sie zatrzymam ludzie obok maja jeden wyraz twarzy - gowniarz wozi sie bryka starych...
i na koniec ..
Gorace pozdrowienia dla wszystkich milosnikow i sympatykow Roverków
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 17, 2008 15:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam na forum
Widze ze nie tylko ja mam problem z tym ze na swiatlach mnie ludzie obcinaja ze mlody i taka bryka...ale za to jest 2 strona medalu My mozemy sie smiac ze w tym wieku stac nas na taka a nie inna bryke, a oni w wieku 40lat jeszcze tluka jakiegos starego zgrzyta:)
_________________ "...Ja Żyje Jak Chce I Nic Nie Muszę Bo Mam Czystą Dusze...."
a oni w wieku 40lat jeszcze tluka jakiegos starego zgrzyta:)
masz racje co do tej kwestii tez jestem młody i zawsze jakiś 40 letni koleś (oczywiście nieobrażając nikogo ) patrzy się że prowadzimy taki samochód i trudno czasami niektórym przemówić że jest to nasz samochód ...
_________________ Był Rower Wigry III (Składak) , teraz R620 SLI 2.0 , 16V ........
a oni w wieku 40lat jeszcze tluka jakiegos starego zgrzyta:)
masz racje co do tej kwestii tez jestem młody i zawsze jakiś 40 letni koleś (oczywiście nieobrażając nikogo ) patrzy się że prowadzimy taki samochód i trudno czasami niektórym przemówić że jest to nasz samochód ...
Dokladnie.Nikt nie patrzy na to że ja spedziłem dwoje wakacji robiac zagranica(Belgie,Estonia)i zarobilem na to zeby sie teraz moc lansic i teraz jestem w stanie utrzymac to auto...ale coz pewnych stereotypow sie nie przeskoczy.
_________________ "...Ja Żyje Jak Chce I Nic Nie Muszę Bo Mam Czystą Dusze...."
Panowie, taka rozmowa nie przystoi roverkowiczom. Macie pod opieką te autka i wystarczy. Nie pieńcie się, że ktoś coś tam o Was sobie coś myśli, tylko bądźcie sobie dumnymi posiadaczami. Rozmawiając w ten sposób zniżacie się do poziomu niegodnego posiadaczom roverków . Może inni kierowcy patrzą z podziwem na Wasze auto, a nie na to, że 20 latek kieruje akurat taka furką, troszkę luzu. Głowy do góry, ale nie w chmury!!
To juz 3 osoby ktore przed Roverkiem mialy Escorta , niedlugo jeszcze jakas tradycja powstanie.
Jedyne co mnie przeraza to, to ze od Roverka sie wymaga klasy, jednak ciezko jest zachowac klase i powage kiedy pod maska drzemie silnik Hondy.
Czekam juz tylko na koniec zimy, chce zmyc z niego te paskudna sol, porobić zaprawki (niestety taki kupilem), i już kombinuje jak z silnika F20Z1 przerobic go podajrze na F22B (o ile sie w tym drugim w modelu nie pomylilem) w skrocie, chce dorzucic drugi wałek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum