[kamil_luczak]

Witam, postanowilem zalozyc ten temat aby podzielic sie tym co przezylem przez ostatnie 2h. Na drodze masakra, dzwon za dzwonem, z tarchomina na ochote przeszlo potorej h jechalem ( dla niewstajemniczonych odcinek ma 17KM ). Najpierw popadalsnieg, i zaraz zrobil sie z tego lod, po ktorym jechalo sie tak ze nie dawalo sie skrecic przy predkosci wiekszej niz 20kmh. Na trasie torunskiej i moscie groita, dzwon za dzwonem, taksowkarz ktory jechal obok mnie zjezdzajac z mostu ktory przechodzi na d ul. kasprzaka blokowal co chwila kola ( nie wiem czy nie mial absu, ale ten i tak duzo nie dawal ) i zjezdzal na bande. Chyba pierwszy raz w zyciu jechalem w takich koszmarnych warunkach, ile sie nadenerwowalem to w pale sie nie miesci.

Jesli mieliscie podobne sytuacje dzis to opiszcie je tutaj

P.S Szczescie ze pojechalem Focusem a nie Roverem, bo wtedy to chyba bym wolal na piechote wracac

[SPAMU¦]

[tom214Si]

Wy tam na Wschodzie to zawsze macie jakieś śniegi, lody...
Dziś w lubuskim przeszło parę śnieżnych nawałnic (ewenement nawet w styczniu a co dopiero w marcu), ale ulice cały czas czyste (choć oczywiście mokre). Także teraz czysto

Wy tam na Wschodzie to zawsze macie jakieś śniegi, lody...
Dziś w lubuskim przeszło parę śnieżnych nawałnic (ewenement nawet w styczniu a co dopiero w marcu), ale ulice cały czas czyste (choć oczywiście mokre). Także teraz czysto

[kamil_luczak]

Podjechalem pod dom bo mialem mame do znajomych podrzucic, minelo moze ze 2 min i juz wycieraczki nie mogly zebrac sniegu z szyby, musialem silnik wylaczac zeby nei spalic silniczkow. Koszmar, mam nadzieje ze do jutra zrobi sie chociaz mokro, bo jak bedzie lod, to do roboty bede jechal ze 3h

[maciej]

Kamil, a najśmieszniejsze jest to, że podobno wczoraj rano na Tarchominie była masakra (bo Ty piszesz o wieczorze) i kolega do robotu (Galeria Mokotów - jakieś 18 km) jechał 2h, a ja w tym samym czasie z za Piaseczna jechałem 40 minut i miałem idealnie czarną drogę - granica syfu była tak w okolicach centrum...

[emes]

Ostatnio we Wrocławiu, około 17:00 pada śnieg. Nie było widać praktycznie nic

[Dzenson]

A dziś w Ostrowie wiosna Panie i Panowie. Słoneczko, że palce lizać

[maciej]

W Wawie na razie śnieg topnieje po wieczornej śnieżycy, a wczoraj rano błękitne niebo i słoneczko...
A potem to już było tylko gorzej...

[rav1984]

u mnie w bloku to byli nawet tacy zapaleńcy, że z wrażenia w czasie tych opadów zdjęcia zaczęli cykać

[maniaq]

rano jechalem jakeis chmurki jescze byly, snieg lezal, na drodze slisko bo miejscami
przymarzalo, wychodze kolo 12 a tu sniegu ani sladu , drogi ladne czyste

w marcu jak w garcu

[Szymon]

A w Katowicach słoneczko świeci od rana Wiosna pełną gębą

[kruszon]

Ja jechałem do domu w czasie śnieżycy. Waliło tak, że w ciemnościach światło odbijało się od ściany śniego powodując spadek widoczności dosłownie do 1m przed samochodem. Zastanawiałem się nawet przez chwilę czy świateł nie zgasić, albo sie nie zatrzymać, bo drogę widziałem ledwie ledwie. Całe szczęście udało się dotrzeć do domku cało.

Pozdrawiam

[kamil_luczak]

Wtedy najlepiej wylaczyc mijania i wlaczyc przewmgielne

Ja nauczony wczorajszym dniem wychodze dzis z domu o godzinie 13.15, koszulka, sweter, kurtka zimowa, czapka no i oczywiscie cos tam ponizej kurtki, otwoieram drzwi na od klatski schodowej i oczom nie wierze, slonce, sucho, i najgorsze to to ze w samochodzie z 20 stopni :O i pomyslec ze 10h wczesniej bylo 10cm sniegu i -2. Pogoda konkret

[tom214Si]

[Viniu]

Tom... to jest moja ulica od urodzenia 20 lat tam mieszkałem, a 20m obok mam garaż a w nim moje sinokoperkoworóżowe cacko

A żeby było na temat, to obecnie jest 0stC i dość słonecznie

[tom214Si]