Wysłany: Pon Maj 05, 2008 14:49 [R200] Swap do 1.8 16v
Witam, mam do kupienia za bezcen silnik 1,8 16v czy to jest realne żebym "zainstalował" w mojej 1,4 8v ??pilnie proszę o odpowiedź muszę się zdecydować. Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 14:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 17:33
Da rade. Byli tu ludzie którzy wkładali silnik 2.0 turbo serii T a u ciebie to tylko z serii K na serię K tyle że nieco pojemniejszą. Ewentualnie do wymiany będą hamulce bo z tego co mi wiadomo to do 200 v8 montowano najsłabszy zestaw hamulców jaki mieli na półce z przodu tarcze bez wentylacji z tyłu bębny - a tego potworka trzeba będzie jakoś zatrzymać i układ paliwowy (pompka -nie wiem czy podoła potrzebom większego silnika).
Niech się jeszcze lepsi specjaliści wypowiedzą ale ja bym się decydował...
Nie bedzie problemu zeby zrobic takiego swapa. Generalnie pojdzie bardzo sporo do wymiany: silnik, skrzynia, komp, półośki, hamulce(jak juz Marrkus wczesniej napisal). Ale dać się da.
A ten motorek co masz juz na oku to z vvc? czy od mg zr?
jasiu87 [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 19:04
xROnx napisał/a:
A ten motorek co masz juz na oku to z vvc? czy od mg zr?
vvc i to za grosze jak już mówiłem (700 zł :O)
xROnx, a znasz ludzi z lubuskiego którzy coś takiego mi zrobią ?
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 309 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 06, 2008 22:37
Jeśli od pana z okolic rzeszowa, to odpuść sobie. Głowica po oberwaniu kółka rozrządu. Raczej mielonka droga w naprawie (Zaznaczam, że moja opinia opiera się na tym co mówił właściciel)
jasiu87, silnik z vvc, musi byc dobry, zeby sie oplacalo montowac. Bo czesci sa drogie niestety. Ale jak masz pewne zrodlo i bdb stan to swapuj
_________________ Psssssssssssssssssssyyyyt
jasiu87 [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 07:18
Cytat:
Jeśli od pana z okolic rzeszowa, to odpuść sobie. Głowica po oberwaniu kółka rozrządu. Raczej mielonka droga w naprawie (Zaznaczam, że moja opinia opiera się na tym co mówił właściciel)
Nie od pana z Rzeszowa tylko od pana znajomego mechanika z Drezdenka ale potrzebuje kogoś kto się na tym naprawdę zna. Lubuskie ew. Zachodnio Pomorskie
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 333 Skąd: Warszawka
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 08:00
jasiu87 napisał/a:
...Jest jak nowy ma przejechane 50 tys.
i tak chętnie oddaje taki silnik za grosze????????
musi być chyba naprawdę dobrym znajomym skoro za taki silnik mógłby policzyć jakieś 5-6k (w dodatki z takim przebiegiem - jeśli rzeczywiście ma tylko 50k przejechane)
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
jasiu87 [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 09:28
Tempest, A i owszem jest, jak jest problem z Autami w rodzinie to tylko On nam robi. Już dobre 15 lat od kiedy pamiętam ojciec jeździ do tego faceta . Pozdrawiam
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 09:53
xROnx napisał/a:
Nie bedzie problemu zeby zrobic takiego swapa. Generalnie pojdzie bardzo sporo do wymiany: silnik, skrzynia, komp, półośki, hamulce(jak juz Marrkus wczesniej napisal). Ale dać się da.
A ten motorek co masz juz na oku to z vvc? czy od mg zr?
A w ZR były inne 1.8 niż z VVC?? Ponadto w R214i mogą być fabrycznie takie same hamulce jak w 220 turbo (to nie zależy od wersji silnikowej). Jedyną wersją, która miała wyraźnie lepsze hamulce (bardziej odporne na przegrzanie) jest MG ZR 160.
Jasiu bier ten silnik nie zastanawiaj sie jak w takim stanie tylko nie bardzo rozumiem czemu szukasz kogoś kto go przełoży jak ten twój dobry znajomy mechanik reperuje samochody to swapa nie może zrobić?
_________________ Tomcata na części info na PW
jasiu87 [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 11:04
dobryziom napisał/a:
Jasiu bier ten silnik nie zastanawiaj sie jak w takim stanie tylko nie bardzo rozumiem czemu szukasz kogoś kto go przełoży jak ten twój dobry znajomy mechanik reperuje samochody to swapa nie może zrobić?
Gdyby mógł to by mi to zrobił... boi sie po prostu, nigdy nie miał do czynienia z ROVERKAMI, podstawy to co w każdym silniku się zrobi to tak. to że silnik ma to nie znaczy że jest specem od R. A motor ma bo ktoś mu nim zapłacił za usługę
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 333 Skąd: Warszawka
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 11:17
Tomi napisał/a:
A w ZR były inne 1.8 niż z VVC??
no wiesz co Tomi - teraz to żeś poleciał
kto jak kto, ale ty chyba powinieneś wiedzieć, że był 1.8 bez VVC 120KM
jak szukałem swojego to był wystawiony "żółtek" właśnie z 1.8 bez VVC
jasiu87 napisał/a:
A motor ma bo ktoś mu nim zapłacił za usługę
i nie zapaliła ci się "lampka ostrzegawcza"?
jak zapłacił za usługę - która najprawdopodobniej była warta nie więcej jak te 700pln - silnikiem wartym te 5-6k to ja bym się zaczął zastanawiać czy na pewno jest z nim wszystko oki
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Tempest ma racje warto dobrze sprawdzić ten silnik co i jak bo to podejrzana sprawa. Co do swapu silnik to silnik jak koleś sie zna na samochodach to zrobi to w oplu i zrobi w roverku jak to mówi mój kolega zgred "to tylko śrubki żadna filozofia"
_________________ Tomcata na części info na PW
jasiu87 [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 12:51
Tempest napisał/a:
nie zapaliła ci się "lampka ostrzegawcza"?
jak zapłacił za usługę - która najprawdopodobniej była warta nie więcej jak te 700pln - silnikiem wartym te 5-6k to ja bym się zaczął zastanawiać czy na pewno jest z nim wszystko oki
Jestem pewien na 99,9 % motor jest sprawny (nigdy nie możnabyć w 100%)
dobryziom napisał/a:
jak to mówi mój kolega zgred "to tylko śrubki żadna filozofia"
Pozdrów kolegę bardzo mądra sugestia
W takim razie jak najlepiej to sprawdzić żeby mieć święty spokój i czyste sumienie ? I być na 99,99999% pewien.
Pozdrowie ma najszybsza nubire turbo w Polsce którą sam od początku do końca tuningował własnymi rekami. Internet garaż i dużo pracy i zrobisz wszystko:)
PS żeby być pewnym na 99% wystarczy rozkręcić silnik
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 333 Skąd: Warszawka
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 21:53
xROnx napisał/a:
Tomi napisał/a:
A w ZR były inne 1.8 niż z VVC??
hmmm w mg zr nie ma motorka ze zmiennymi fazami? to vvc mial zmienne fazy? bo ja juz z biegiem czasu glupieje... moge sie mylic....
VVC to właśnie zmienne fazy
i w ZR-ce z silnikiem 1.8 były dwie wersje - VVC 160KM i bez VVC 120KM
wyjątkiem w mocy o tej samej pojemności i posiadającym VVC był/jest MG F/TF mający 145 i 160KM
niższe wersje miały po prostu 135 i 120KM i nie posiadały VVC
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
VVC to właśnie zmienne fazy
i w ZR-ce z silnikiem 1.8 były dwie wersje - VVC 160KM i bez VVC 120KM
wyjątkiem w mocy o tej samej pojemności i posiadającym VVC był/jest MG F/TF mający 145 i 160KM
niższe wersje miały po prostu 135 i 120KM i nie posiadały VVC
ok dziekuje za wyjasnienie. teraz juz wszystko wiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum