[poti]

Witam serdecznie,

Od kiedy kupiłem roverka 75 mam problem ze wskaźnikiem poziomu paliwa. Postaram się treściwie napisać jakie były objawy:

- Mam mało paliwa w baku więc jadę na stacje zatankować, tankuje do pełna
- Włączam auto jednak wskaźnik paliwa wraca na taką pozycje jaka była przed wjazdem na stacje benzynową (więc wskazuje mało paliwa)
- Przejeżdżam ok. 200 km i po kolejnym odpaleniu wskaźnik idzie na właściwy poziom (już nie na samą górę gdyż przejechałem te 100 km jednak na godzinę 2-gą)

Nie utrudniało mi to bardzo życia gdyż zawsze tankowałem do pełna i po przejechaniu tych kilometrów wskaźnik w końcu się ustawiał poprawnie...jednak dzisiaj problem mi dokuczył.

Wskaźnik pokazywał, że powinienem ok. 150 km jeszcze zrobić ale okazało się, że ledwo na stacje dojechałem na oparach. Tak być nie może - muszę to naprawić.

Nie mam pojęcia co może być powodem. Odłączyłem dzisiaj akumulator na jakiś czas, żeby zresetować wszystko (coś takiego na tym forum wyczytałem) jednak po tym zabiegu wskaźnik pokazuje zupełne zero w baku (świeci się kontrolka) a powinienem mieć w baku ok. 20 litrów paliwa.

Dodam też, że jak tankowałem do pełna to pod autem pojawiała się średniej wielkości plama paliwa. Domniemam, że jakaś dziura jest w baku u samej góry i się wylewało.

Co z tym fantem zrobić? Może pora zobaczyć co się dzieje w baku, ale jak w ogóle do niego się dobrać?

Może jakieś inne pomysły?

Dziękuję za wszystkie posty!

[SPAMU¦]

[piter34]

Za wskazanie poziomu paliwa odpowiadają dwa połączone szeregowo "fuel level sensor" umieszczone w baku paliwa. Jeden z nich jest zintegrowany z pompą.

Na początek jednak zrobiłbym reset OBC.

[poti]

Robiłem wczoraj reset OBC, nic to nie pomogło.
Dzisiaj troche jeździłem roverem i nadal wskaźnik paliwa wskazuje pusty bak oraz swieci się kontrolka.

Jak dostać się do baku? Co mogę tam sprawdzić?
Proszę o pomoc!

[piter34]