Lato pełną gębą, a w Roverku jak w piekle. Jak sobie z tym radzicie?
Stawianie autka w cieniu, pod drzewkiem grozi bombardowaniem przez zbrojną brygadę gołębiową, więc tak sobie ostatnio myślę o zakupie kawałka kartonu, który można by wstawić za szybę? Wiecie może jak to się spisuje?
_________________ Niech moc będzie z Wami!
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 02, 2008 18:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Sro Lip 02, 2008 18:51
ja otwieram samochód i do niego jeszcze nie wsiadam, opuszczam wszystkie szyby i jest już lepiej rozpędzam się i jest przewiewnie... czasami nawet jadę z zamkniętymi szybami i dmuchawa na maxa jest chłodniej niż z szybami opuszczonymi, dziwne ale prawdziwe
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Lekko przyciemnione szyby, z przodu dodatkowo aluminimum, z tyłu roleta... - skuteczna ochrona.
Przed przejażdżką otwieram auto na 2-3 minuty, otwieram wszystkie szyby, włączam dmuchawę i klimę, wsiadam i jadę...
Fakt, te aluminiowe maty mogą pomóc. Potestujemy O rolecie też pomyślę, bo to słońce to sprytne jest i rano świeci z innej strony niż po południu
Dzięki za podpowiedzi. Dam znać jak się to wszystko spisuje.
A co do klimy, to niestety, u mnie jakoś mało wydajnie działa, bo dopiero po 10minutach od włączenia, w aucie jest chłodno...
Moj model R niestety jest pozbawiony klimy, co przy takich upalach jest sporym minusem. Bede musial sie rozgladnac za jakimis warsztatami, ktore sie zajmuja zakladaniem/konserwacja klimatyzacji o ile oczywiscie da sie zrobic przekladke np.: z rozbitka badz tez anglika.
Nieopłacalne... Dzwoniłem już kiedyś i koszty są kolosalne... ok. 1000-1500zł cały układ z anglika lub rozbitka i ok. 2000-3000zł przekładka...
Czyli lacznie kolo 3000 (minimum) do ponad 4000, co stanowi polowe tego co dalem za auto Troche to ostudzilo moja chec posiadania klimatyzacji (choc z drugiejs strony juz mi mowiono, ze taka zabawa tania nie bedzie), chyba ze bede mial okazje kupic czesci naprawde tanio, to wtedy zostanie mi tylko koszt montazu.
Obecnie tylko klimatyzacja, nie da się bez tego jeździć.
Jeżeli chodzi o zakrywanie przedniej szyby, to chyba specjalnie nic nie daje, poza tym, że kierownica się tak nie nagrzewa, że się nie da prowadzić, przynajmniej na początku Oczywiście przed ruszeniem, kilka minut na zewnątrz, żeby dało się w ogóle tam chwilę wytrzymać, do schłodzenia
jak ktos nie ma klimy, to polecam ( w czasie jazdy) otwierac szybe kierowcy i prawa tylna, tworzy sie ladny wir w samochodzie, piter moze potwierdzic
a przed jazda otworzyc wszystko co mozliwe, oprocz maski i wlewu paliwa
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum