Wysłany: Pon Mar 10, 2008 21:11 [r25 2itd] check engine
mam pytanko czy kontrolka check engine przy włączeniu stacyjki powinna sie zaswiecic na krotko czy wcale? i czy kontrolka pasów wogole działa bo w instrukcji holenderskiej mam taka kontrolke a w angielskiej nie ma pozdrowinka
Własnie mi sie wcale nie swieci chyba poprzednik co grzebał musze to sprawdzic bezpiecznikach lub kontrolki na desce
Ostatnio zmieniony przez mayero Pon Mar 10, 2008 22:13, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 10, 2008 21:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
przy roverze 25 kontrolka check engine powinna zapalić się na krótko ,
jeśli chodzi o kontrolkę pasów, to nic mi nie wiadomo żeby takowa była,
miałem rover 200 sdi, potem 25 idt, teraz mam zr idt i w żadnym nie było kontrolki pasów
witam w miare wolnego czasu rozkreciłem zegary aby sprawdzic kontrolke check engine. żarówka jest ok bo zamieniem z abs i działa, prad nie dochodzi do kostki podpietej po zegary. Z tego co wyczytałem to kontrolka powinna sie zaswiecic na chwile a tu nic. W rave w schemacie dopatrzyłem sie ze kabel zielono poaranczowy idzie do ENGINE CONTROL MODULE (ECM) (D131) co to jest i gdzie to jest? Jest tak od kiedy go kupiłem moze poprzedni własciciel chciał cos ukryc?
sprawdz płytkę drukowaną czy czasami nie masz zdartych ścieżek , często tak robią aby się nie paliła kontrolka .
Sprawdzałem na kostce która dochodzi do zegarów i tam juz nie ma napiecia a ogolnie to juz nie wiem co to moze byc. Chyba po wypłacie trzeba bedzie zrobic sobie wycieczke do Ciebie potrzebuje tez pilota zaprogramowac.
Podłączę się do tematu. Czyli kontrolka check engine(pomarańczowa w tym, co chce kupić) powinna zaświecić i zgasnąć jeszcze przed uruchomieniem silnika, tak?? Bo w tym przyszłym moim mają ją zrobić, bo teraz ma jakiś błąd, a nie chce,żeby na szybko podłączyli ją np do alternatora, czy cisnenia oleju
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 22:46
to co chcą zrobić to zwykłe oszustwo, jeśli pali się kontrolka na stałe po zapaleniu samochodu to znaczy że jest błąd, jeśli po odpaleniu gaśnie jest ok.
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
PHJOWI, nie mówie,że chcą tak zrobić, ale wiesz, wszystko jest prawdopodobne. Mają zlikwidować ten błąd, który ponoć pojawił się po rozładowaniu aku. Zobaczę, jak będzie przed podpisaniem umowy, na razie załatwiają tłumaczenia. Dlatego pytałem o dokładną procedurę działania tej kontrolki, żeby wiedzieć, jak ocenić.
Jeśli kupię i coś będzie nie tak, to się zgłoszę do Ciebie na tester, mam nie daleko (jestem z ok.Swarzędza)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
hmmm właśnie mnie coś naszło i polazłem sprawdzić, no i u mnie u mnie się nie zapala po przekręceniu.
No cóż kolejne zadanie na weekend.
[ Dodano: Czw Lip 17, 2008 21:16 ]
no rozebrałem konsole, okazało się że została wykręcona żarówka...
Więc po wkręceniu żarówki kontrolka "Check engine"(symbol silnika bez wykrzyknika) świeci się cały czas.
W dieselkach est jeszcze kontrolka "Engine malfunction"(symbol silnika z wykrzyknika). Rozumiem że ta powinna się zaświecić i zgasnąć po kilku sekundach????
Więc po wkręceniu żarówki kontrolka "Check engine"(symbol silnika bez wykrzyknika) świeci się cały czas.
W dieselkach est jeszcze kontrolka "Engine malfunction"(symbol silnika z wykrzyknika). Rozumiem że ta powinna się zaświecić i zgasnąć po kilku sekundach????
Kurcze pióro czyli jednak maja się zapalić i zgasnąć obie? u mnie ta bez wykrzyknika sie nie pali wogóle a żarówka jest ok Czy ktoś mógłby łopatologicznie napisać od czego która jest?
Kurcze pióro czyli jednak maja się zapalić i zgasnąć obie? u mnie ta bez wykrzyknika sie nie pali wogóle a żarówka jest ok Czy ktoś mógłby łopatologicznie napisać od czego która jest?
U mnie jest tak samo ta z wykrzyknikiem się wcale nie zapala.
Z tego co wyczytałem jeśli się zapali ta z wykrzyknikiem i nie zgaśnie to jest masakra
Ta bez wykrzyknika jest od błędów czyli coś padło i należy sprawdzić co. Wg instrukcji można jeździć dalej.
U mnie podejrzewam że zaczęła się palić jak padła przepływka.
lineumaciel, napisałem że ta bez wykrzyknika mi się nie zapala - mówisz że ta od błędów jest?
Ta z wykrzyknikiem w tej chwili działa jak powinna tzn zapala sie i gaśnie po odpaleniu -
Natomiast miałem już "przyjemność" miec ją zapaloną na stałe - okazało sie że miałem luźną klemę na aku i wykazało błąd - immobiliser voltage low - gośc w warsztacie podłączył się jakimś cudakiem (nie T4) i skasował błąd - także taka masakra to nie była
No, czyli może wyskoczyć błąd od zbyt niskiego napięcia. Czyli koleś, który go sprzedaje może mówić prawdę. Kurde, ja nie pamiętam jaka to była kontrolka, na pewno pomarańczowa mniej więcej na środku zestawu wskaźników, nie wiedziałem, że w roverku są aż dwie Ponoć zaświeciła się po rozładowaniu aku(dzieciak włączył radio na całą nockę), po naładowaniu kontrolka już nie gasła
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
lineumaciel, napisałem że ta bez wykrzyknika mi się nie zapala - mówisz że ta od błędów jest?
Ta z wykrzyknikiem w tej chwili działa jak powinna tzn zapala sie i gaśnie po odpaleniu -
Natomiast miałem już "przyjemność" miec ją zapaloną na stałe - okazało sie że miałem luźną klemę na aku i wykazało błąd - immobiliser voltage low - gośc w warsztacie podłączył się jakimś cudakiem (nie T4) i skasował błąd - także taka masakra to nie była
Hhehehe więc u mnie jest odwrotnie ta bez wykrzyknika pali się cały czas, natomiast ta z wykrzyknikiem nie zapala się wcale.
Dziś sprawdzę jeszcze raz żarówkę.
Rozumiem że paliła się ta z wykrzyknikiem??.
Jestem przekonany że ta bez wykrzyknika sygnalizuje błędy. Chociaż mogę być w błędzie.
Żyłem w nieświadomości 11 miesięcy bo dopiero teraz doszedłem do tego że poprzedni właściciel wykręcił żarówkę.
[ Dodano: Pią Lip 18, 2008 07:53 ]
maras83 napisał/a:
Podłączę się do tematu. Czyli kontrolka check engine(pomarańczowa w tym, co chce kupić) powinna zaświecić i zgasnąć jeszcze przed uruchomieniem silnika, tak?? Bo w tym przyszłym moim mają ją zrobić, bo teraz ma jakiś błąd, a nie chce,żeby na szybko podłączyli ją np do alternatora, czy cisnenia oleju
Popatrz na zdjęcia może przypomni się Ci w którym miejscu była
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum