Forum Klubu ROVERki.pl :: [214 si rok 97]
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[214 si rok 97]

przegrzewanie silnika
Autor Wiadomość
MAXx 




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 10
Skąd: Będzin



  Wysłany: Pon Lip 21, 2008 09:11   [214 si rok 97]

Mam problem w swoim aucie (Rover 214si rok 97) gdy stoje w korku to gotuje mi sie auto, myslalem ze to czujnik temperatur i wymienilem na nowy, ale zaobserwowalem ze jak odlacze kabel od czujnika temperatury wentylator zaczyna pracowac, nie wiem czy tak to powinno byc, i jest jeszcze jeden czujnik pod tym czujnikem temperatury to chyba jest od wentylatora i wychodzi od tego czujnika jeden kabel( tak ma byc?)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lip 21, 2008 09:11   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Primo 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Lis 2004
Posty: 122
Skąd: Radoszyce/Zambrów



Wysłany: Pon Lip 21, 2008 10:09   

kolego jak gotuje sie to prawdopodobnie padł termostat :) Jedz jak najszybciej do mechanika koszt niewielki a przynajmniej zaoszczędzisz na uszczelce pod głowica jak przegrzejesz za bardzo to koszt min 1000zl
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Lukaszn2006 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 198
Skąd: Strzyżów



Wysłany: Pon Lip 21, 2008 11:24   

Podłąze się pod temat. U mnie podobnie, jak stoje długo w korku, to temperatura podskakuje, wskazówka idzie do góry, załącza się wentylator i opada no i jak stoje w korkach, to tak w kółko, natomiast w trasie takie rzeczy się nie dzieją wogóle. Dodam, że termostat wymieniłem koło roku temu, jednak wtedy to nie była wina termostatu a HGF i dlatego sie grzał:|
_________________
KCNBM :*
 
 
 
hoosar 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 71
Skąd: Zielonka



Wysłany: Pon Lip 21, 2008 11:44   

Termostat jak sie zawiesza to w 95% przypadkow w pozycji otwartej. Jest to ostatni element ktory bym sprawdzal.
Jak odepniesz przewod od czujnika temperatury to wentylator powinien Ci sie zalaczyc na 2gim biegu - czyli prawdopodobnie masz dobrze.
Sprawdz:
- czy nie jest zapowietrzony układ
- czy nie ma gdzies wyciekow
- czy nie ma objaw HGFu
- w jakim stanie jest chlodnica
_________________
był R400 1.4 16V Nightfire Red
 
 
MAXx 




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 10
Skąd: Będzin



Wysłany: Pon Lip 21, 2008 12:16   

Jesli chodzi o plyn to plyn mam poziom max, czy mozliwe jest jesli nie wymienialem pompy wodnej to moze byc tez przyczyna grzania sie silnika?
 
 
 
Armandoo 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 354
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pon Lip 21, 2008 12:22   

Lukaszn2006 napisał/a:
Podłąze się pod temat. U mnie podobnie, jak stoje długo w korku, to temperatura podskakuje, wskazówka idzie do góry, załącza się wentylator i opada no i jak stoje w korkach, to tak w kółko, natomiast w trasie takie rzeczy się nie dzieją wogóle.




Takie objawy to norma . W każdym aucie tak jest , że kiedy długo się stoi np. w korku na dworze upał to po jakimś czasie wskazówka temperatury się podnosi do góry po czym włącza sie wentylator aby wszystko schłodzić i tak w kółko.

Normalna kolej rzeczy.

Niepokojące byłoby gdyby wskazówka podnosiła się bardzo szybko , po zaledwie chwili stania w korku albo gdyby wentylator się w porę nie załączał i silnik osiągał by maksimum.


Pozdro
 
 
hoosar 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 71
Skąd: Zielonka



Wysłany: Pon Lip 21, 2008 12:23   

Z pompa wody jesli cos sie dzieje to zazwyczaj cieknie spod niej woda, wiec jesli nie ubywa Ci plynu to mozesz narazie sie o nia nie martwic.
Proponuje sprawdzic to co napisalem we wczesniejszym poscie. Ewentulanie jesli wszystko bedzie ok, to wyjac termostat i zobaczyc co sie bedzie dzialo z silnikiem.
_________________
był R400 1.4 16V Nightfire Red
 
 
hawczyn 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 165
Skąd: Chorzów



Wysłany: Pon Lip 21, 2008 19:47   

MAXx, jeśli ci sie szybko gotuje może być termostat ale zobacz też korek płynu chłodniczego. mi sie popsuł i wyglądało to tak: temperatura rosła, płyn zaczął sie gotować zwiększając swoją objętość i wybijająć przez korek, po paru sekundach wrzenia załączył sie wentylator i wszystko wróciło do normy oprócz tego że zbiorniczek był prawie pusty. Woda gotuje sie w 100* a wentylato załańcza sie w 110* i w te pare sekund może sie przegrzać. korek trzymie ciśnienie przez co płyn utrzymuje temperature i nie zwiększa tak znacznie swojej objętośći. jeśli korek nie trzyma ciśnienia to płyn gotuje sie jak w garnku. musisz załączyć silnik i obserwować co sie dzieje. ja tak do tego doszedłem :razz: korek możesz sprawdzić dmuchając w niego - w tą małą dziurke na środku, jeśli przlatuje powietrze korek sie zawiesił. ale jest na niego sposób i nie musiałem wymieniać :razz: sorry za wykład ale może sie komuś przyda :razz: :razz: :razz:
_________________
Nie ma słabych aut... są tylko słabi kierowcy
 
 
MAXx 




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 10
Skąd: Będzin



Wysłany: Wto Lip 22, 2008 11:04   

a jaki jest sposob na ten korek??
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Lip 22, 2008 14:14   

wymienić :lol:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
hawczyn 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 165
Skąd: Chorzów



Wysłany: Wto Lip 22, 2008 19:54   

sTERYD, tak jest najprościej ale nie dla mnie :mrgreen: jak wiadomo korek zaciera sie pod wpływem osadu itp z płynu chłodniczego. (jeśli miałeś HGF to mógł go zapchać olej) jego budowa jest tak prosta że nie ma sie tam co popsuć dlatego nie ma problemu z jego naprawą. musisz zobaczyć czy jak naciskach go śrubokrętem to płynnie idzie ale z oporem. a jak go popuścisz to musi tak przylegać aby ta mosiężna blaszka nie przepuszczała powietrza. jeśli tak chodzi to jest dobry i nie ma sansu go ruszać. a jeśli nie to możesz spróbować: wykręcasz go kładziesz grinkem do góry, zalewasz wszystkim rzżącym co masz pod ręką i czekasz. po chwili naciskasz śrubokrętem na tą blaszke i pompujesz i tak w kółko. może to śmieszne ale sam sie zdziwiłem ile marasu mi wypłynęło :shock: po całym zabiegu blaszka powinna chodzić jak nowa i pamiętaj aby ustawiać ją centralnie na środku bo wtedy optymalnie trzyma. powodzenia ( mój jak dmuchałem to przepuszczał powietrze a nie powinien przepuszczać tak małego ciśnienia)
_________________
Nie ma słabych aut... są tylko słabi kierowcy
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Lip 22, 2008 22:21   

ale za 30 parę złych to nie wiem czy opłaca się bawić :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
hawczyn 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 165
Skąd: Chorzów



Wysłany: Sro Lip 23, 2008 13:25   

sTERYD, zależy dla kogo :wink: ty wolisz wydać 30 zł a ja wole sie pobawić bo i tam nie mam nic do roboty :razz: i mam satysfakcje :mrgreen: jak sie nie da naprawić albo naprawa mija sie z celm to wiadomo że trzeba kupić nową część :neutral:
_________________
Nie ma słabych aut... są tylko słabi kierowcy
 
 
MAXx 




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 10
Skąd: Będzin



Wysłany: Czw Lip 24, 2008 13:43   

mam pytanie czy w komputerze auta moze byc zle ustawiona temperatura i przez to moze sie nie zalaczac wentylator??
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Lip 24, 2008 14:39   

mało prawdopodobne (nie wiem czy to się ustawia w ogóle), raczej by to wskazywało na uszkodzony czujnik temperatury :???:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
MAXx 




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 10
Skąd: Będzin



Wysłany: Sob Lip 26, 2008 11:14   

mialem przepalony ten bezpiecznik [cooling fan rear w/wipe] do czego on sluzy??
 
 
 
Konix 



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 473
Skąd: Katowice



Wysłany: Sob Lip 26, 2008 11:17   

Z tego co napisałeś to bezpiecznik do wentylatora chłodzenia i wycieraczki z tyłu.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Lip 27, 2008 10:52   

to od razu sugeruję poszperać w wiązce tylnej klapy ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink