Witam, mam mały problem, otóż odkleja mi się materiał na podsufitówce, i zwisa, nie wygląda to ładnie, drażni mnie, ale nie mam pomysłu jak to podkleić i czym, żeby klej nie przebił na zewnątrz i nie stwardniał... Może jakieś rady?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lip 04, 2008 13:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 25 Skąd: Wiśniowa
Wysłany: Nie Lip 06, 2008 10:57
witam
miałem podobny problem z podsufitką - odklejała sie z przodu przy przedniej szybie i na środku. wyjąłem ją z samochodu i próbowałem coś z tym zrobić tzn. postanowiłem zdjąć materiał żeby go wyczyścić pod klej, i tu zaczęły się schody, materiał jest z cienką powłoką gąbki która w moim przypadku była już całkowicie zniszczona i po prostu odchodziła od materiału. zawiozłem całość do tapicera, facet dobrał odpowiedni kolor materiału i zamówił. zrobił to naprawde super przykleił dobrym klejem i jak narazie trzyma ok juz jakis miesiac, za cała operacje wziął 60zł materiał+robota, według mnie super cena, zrobił mi dodatkowo skórzany mieszek skrzyni biegów za 10zł:) na ktory czekałem 30 min;p
także nie wiem czy opłaca sie robić to samemu bo za dobry klej w spraju trzeba zapłacić ok 40zł oczywiście jeśli nie odkleja ci sie dużo i materiał masz w dobrym stanie to napewno bedzie ci sie opłacało zrobić to na własną rękę
A gdzie nabyć taki klej tapicerski w sprayu, jednak spróbuje to zrobić samemu, jak się nie uda to wtedy tapicerz. Tylko szukam tego kleju i nie mogę znaleźć, na allegro jest ale w puszkach do pistoletów na sprężone powietrze.
Ja kleiłem takim w sprayu, miało trzymać "na śmierć" - nie dość że zdymałem i wygląda paskudnie to jeszcze się odkleja po 5 miesiącach
Dam do tapicera jak nazbieram 200zł ma przykleić nową szmatę na dach
Podkleiłem. Co prawda nie jestem w pełni zadowolony z efektu, tapicerz na pewno zrobił by to lepiej, ale jak się nie odklei to będzie ok, przynajmniej na razie Za klej dałem 21zł więc nawet jeśli nie zda to egzaminu to dużo nie stracę
Ja tez zabrałem sie za to sam i hmmm wyszło tak seee, moj klej tez kosztował 21 zł i zobaczymy booo jak sie odkleji to problem ja mam sedana i jakos nie widze wyciągania podsufitki do tego jest szyber
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 04:28
W moim R materiał trzymał sie już tylko na tym co było przykręcone do podsufitki i na plastikach(osłonach po bokach choć i tak wyłaził prósząc po aucie resztą gąbki)
Za robotę chcieli od 150 do nawet 200 złotych.
Z racji tego,że brak czasu na wszystko prawie,wysłałem ojca po tapicerach-kupił 2 metry kwadratowe materiału za 40 pln + 1 litr kleju za 15 pln także całość 55 a nie 200.
Materiał identyczny jak oryginał-podklejony cienką gąbką.
Tylko z przyklejaniem trzeba uważać i nie dociskać samą dłonią bo gąbka nasiąknie klejem za bardzo i zostają ślady po paluchach.Zrobiłem tak,że smarowałem klejem podsufitkę i delikatnie przyklejałem materiał dociskając gąbczastym, wąskim wałkiem malarskim.
Efekt jest zadowalający.
Kwestia wyciągnięcia podsufitki trochę mnie martwiła ale po odkręceniu wszystkiego, ściągnięciu uszczelek drzwi z górnych rantów i odczepieniu plastików z zatrzasków oraz położeniu oparć przednich foteli wyszła bez problemów. Zajęło mi to może 15 minut.
Dzisiaj będę ją montował do auta i myślę,że pójdzie tak samo łatwo jak z wyjęciem.
Ważna rada-przy klejeniu maksimum ostrożności i minimum pośpiechu.
Dla zainteresowanych z Krakowa:
Materiał kupiony na Ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej w Krakowie.
Kwestia wyciągnięcia podsufitki trochę mnie martwiła ale po odkręceniu wszystkiego, ściągnięciu uszczelek drzwi z górnych rantów i odczepieniu plastików z zatrzasków oraz położeniu oparć przednich foteli wyszła bez problemów. Zajęło mi to może 15 minut.
Wiec wnioskuje ze w sedanie nie jest to takie trudne??? bo jak co to tez sie za to wezme,masz szyber????
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Pon Sie 18, 2008 07:14
rybakowy napisał/a:
masz szyber????
Nie i wielce sie z tego ciesze...
Wymontować podsufitkę to nie problem-bez pośpiechu aby nic nie połamać i nie porysować.
Ale żeby wyciągnąć ją z auta trzeba trochę pokombinować i znaleźć sposób.
Przecież ktoś ją tam wsadził więc i też powinna wyjść.
Nie wykręcałem do tego foteli...
No mi się wszystko odkleiło już na drugi dzień więc w dupe robota.
Fakt że jakbym zdjął podsufitkę i kleił to było by lepiej i łatwiej, ale kleiłem w aucie, oczyściłem odkurzaczem gdzie się dało a potem pryskałem klejem. No ale dupa nic z tego nie wyszło.
Chyba też pojadę pytać tapicerów za ile mi to zrobią, jak w przystępnej cenie to się zdecyduję.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Pon Sie 18, 2008 20:01
Korczus napisał/a:
oczyściłem odkurzaczem gdzie się dało a potem pryskałem klejem. No ale dupa nic z tego nie wyszło.
Wykruszyła ci się gąbka?
Bo jeśli tak to raczej nic z tego nie będzie.
Nowy materiał ma już fabrycznie tą gąbkę przyklejoną.
U mnie to wyszło super i jestem bardzo zadowolony.
Jak odzyskam komputer z serwisu to fotki wrzucę bo w robocie to nie mam jak za bardzo.
No dokładnie, stara gąbka się wykruszyła, ile się dało tyle wybrałem, ale nawet po sklejeniu już było widać przebicia i nierówności bo materiał jest bardzo cieniutki.
Całość by musiała być zdjęta, oczyszczona dokładnie i wtedy nowy materiał na porządny klej.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Pon Sie 18, 2008 20:38
Cytat:
Całość by musiała być zdjęta, oczyszczona dokładnie i wtedy nowy materiał na porządny klej.
Dokładnie.
I tą dyktę pasuje po wyjęciu umyć woda za pomocą gąbki a po wyschnięciu trochę zmatowić papierem ściernym.
Materiał można kupić u tapicera,klej również i samemu przykleić bo oni biorą taką dużo kasę właśnie za samo przyklejenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum