[laska3001]

Witam serdecznie!

Wczoraj jak już się uporałam z tym że auto mi znosiło na prawo podczas jazdy - okazało się że winne są opony (choć byłem co najmniej u 3 wulkanizatorów i wszyscy powiedzieli że są OK) i po wymianie na nowe w końcu jedzie prosto powstała nowa usterka.

Otóż zawsze po delikatnym stuknięciu (w okolicach tej imitacji drewna) przestawała mi skrzypieć/trzeszczeć deska rozdzielcza

I wczoraj też przestała skrzypieć a razem z tym przestało mi świecić podświetlenie zegarów, przycisków konsoli środkowej, schowka i oprócz tego nie działa ten brzęczyk od świateł i nie świeci tylny lewy reflektor (żarówka była przepalona ale wymieniłam na sprawną) - wszystko wcześniej działało

Bezpieczniki pod kierownicą i w komorze silnika są OK
Generalnie rozbebeszyłem dziś połowę deski rozdzielczej i nie widziałem żadnych porozłączanych wtyczek ani pourywanych przewodów

Macie jakieś pomysły?

[SPAMU¦]

[NEOSSS]

laska3001, moze przetarla sie wiazka w klapie tylnej i robi choinke na calej instalacji. Mogles takze uderzajac w deske zrobic zwarcie a kablu zasilajacym i powstala choineczka...

[laska3001]

[dudekmis]

Odpowiedzialny za to wszystko jest bezpiecznik na 8 w części pasażerskiej. Może coś tam Ci sie poluzowało .