Wysłany: Czw Kwi 24, 2008 21:31 [Freelander] Problemy z elektryką
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
[Freelander 2.0 di 99r.]
Witam!Niedawno zakupiłem Landka Freelandera diesel 99 długi.Kilka rzeczy w nim nie działa z elektryki a mianowicie: tył wycieraczka+spryskiwacz(jeśli takowy tu jest,bo przełączniki są przy liczniku),przeciwmgielne tył(też jest przełącznik ale tak dziwnie chodzi),i chyba żarówka przepalona w panelu sterowania powietrzem.Mam pytanie co może być powodem i co muszę sprawdzić zanim oddam go do jakiegoś dobrego elektryka czy to czymś innym może być spowodowane,czy łatwo jest dojść do podświetlenia panelu (na dole przy pokrętłach)?...nie działa również klima,najprawdopodobniej nie ma w niej freonu(dopiero muszę sprawdzić)i jeszcze jedno pytanie odnośnie lusterka lewego od kierowcy,czy łatwo jest wyciągnąć same szkło gdyż jakiś baran dał nie oryginalne(stare jest pęknięte)i nie chodzi mi regulacja elektryczna góra-dół,lewo-prawo chodzi,muszę to tylko wyciągnąć,i wymienić(szkło już zamówiłem,sferyczne-białe)czy tam są jakieś zatrzaski i czy te lusterka są podgrzewane czy zwykłe?-proszę o poradę ewent jakieś małe instrukcje jak i do czego się zabrać od której strony:)-ogólnie autko jest w porządku tylko lubię jak mi wszystko w nim działa jak należy:)-pozdrawiam i czekam na jakieś posty w tej sprawie:)aha..i czy jest ktoś w stanie załatwić mi instrukcje obsługi-książke techniczną:)?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Gru 18, 2010 18:34, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 24, 2008 21:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Kwi 25, 2008 14:39
Niestety większość osób udzielających się na tym forum to posiadacze Roverów i nie znają się dokładnie na budowie LR. Część silników (1.8 benzyna i 2.0 diesel) były takie same jak w Roverach i tu zapewne byś uzyskał pomoc. Jednak co do konstrukcji nadwozia to większość nie ma pojęcia co i jak jest w LR.
Najlepiej poszukaj innych użytkowników LR, którzy pojawiają się na tym forum i zadaj im pytanie na priva.
Życzę szybkiego doprowadzenia Freelandera do stanu określanym mianem "igła"
Hej Markus :)działa już wszystko(elektryka):)dzięki..zrobiliśmy sami w sumie nie dużo nam to zajęło;)..czeka mnie niestety jeszcze wymiana akumulatora,tu mam jakiś mały nie oryginalny-nie trzyma mi prądu za słaby i za mały:/muszę kupić typowy do Diesla 2.0 (czy tu byś mi coś może polecił?-Centra, Exide ,Kager a może inny?)w Centrze ich akumulatory zachwalają jak myślisz?co do lusterka lewego od kierowcy(to nie oryginalne)też do znajomego blacharza w sobotę
podjadę i zobaczymy co mi powie jak sie to tego zabrać,powiedz mi jeszcze kojarzysz jakie ma być ciśnienie w oponach w tym aucie??mam 15/185/60 4 takie same sztuki Haankook szosowe?!(Włoch na tych jeździł) i pytanie typu co może strzelać z tyłu(przynajmniej tak słychać)przy ruszaniu z jedynki?Za niedługo w ogóle robię mu ogólny przegląd wiec może na warsztacie sprawdzą co to może być:/i chce doprowadzić go do stanu b.dobrego bo igły to już chyba z niego nie będzie bo ma 8 latek:D-czekam na odpowiedzi-pozdrawiam:)
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 21:14
Zawsze się mówi że nikt nie sprzedaje samochodu z dobrym akumulatorem. Ważne by odpowiednio dobrać parametry akumulatora (prąd rozruchowy, pojemność i położenie minusowej elektrody)
Parametry najlepiej sprawdzić by było w instrukcji obsługi ewentualnie bardzo często na stronach producentów tych podzespołów można uzyskać takie informacje.
Co do Centry wydaje się ona być rozsądnym wyborem. Korzystna cena a jakość na pewno lepsza niż w jakiś "no name" kupionym w supermarkecie.
Niestety ceny akumulatorów w ciągu ostatnich lat poszyły kilkaset % do góry i trochę kasy na to wydasz.
A ciśnienie w oponach to mniej więcej standardowe 2.3 - 2.4 bara - to jest auto poniekąd terenowe i dobór ciśnienia dokonuje się pod rodzaj nawierzchni - w terenie mniej na twardszym więcej - ale to raczej sprawa dla pasjonatów "off road-u"
Jeśli chodzi o elektrykę to kilka bezpieczników,wymiana żarówki i podłączenie kostek przy liczniku załatwiło sprawę:)..teraz pora na przegląd czyli sprawdzenie wszystkiego i wymiana oleju,filtrów,rozrządu,itp,uruchomienie klimy,wymiana lewego szkła lub lusterka,oraz zwrócenie uwagi na jedną rzecz..mianowicie denerwuje mnie strzelanie pojedyncze przy mocniejszym skręcie w lewo lub przy ruszaniu z jedynki gdzieś w tylnym zawieszeniu,moście,nie mam pojęcia:/..wiecie co to może być??a tak ogólnie jest ok i jestem zadowolony jak narazie z tego autka bo wszyscy twierdzą że dobrze trafiłem i mam z 4-5lat spokojnego jeżdżenia jak już porobię co mam porobić:)
Może i tak,w przyszłym roku chce wymienic opony lub całe koła na wieksze 16,17"..co do stukania to dalej,w pn daje na przedląd ogólny i zobatrzymy co tam stuka,to takie pojedyncze stuknięcie na zakręcie lub z pozycji ruszania taki trzask..oby to nic poważnego:/
stukanie to usunałęm(dospawana jedna rzecz z tyłu),natomiast muse przegub prawy wymienic z przodu bo troche strzela..co do cisnienia to mam po 2.5 przód i 2.7tył:)pzdr
OK.Jeśli tylko będe miał mozliwosc wjazdu na kanał to zrobie zdjecie,bo moze to komus pomoc w przyszłosci..Było cos oderwane od mostu jakis trzpień przez co cholernie strzelało przy ruszaniu.tak mechanicy mówili którzy mi to naprawiali.Tak to jest kupic auto od handlarza a zdrufiej strony nigdy nie wiesz na co trafisz i nie mozesz mieć 100% pewnosci.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum