Wysłany: Wto Lis 11, 2008 01:55 [R827] Pobór prądu w stanie spoczynku - 0,3A
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: 1994
Witam, mam problem taki jak w temacie, otóż gdy wszystkie odbiorniki prądu są wyłączone instalacja samochodu "ciągnie" 0,3A. Jeżeli samochód nie jest zapalany przez 3-5dni, to trzeba ładować, baterie bo inaczej nie zapali.
Macie może jakieś pomysły co może tak zżerać baterie na postoju
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Sty 04, 2011 22:39, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 11, 2008 01:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Obawiam się, ze to standard.
Mój ojciec jak zostawia nadłużej niż dzień odłącza aku.
Z tego coczytałem,to w tym wieku w tym aucie zaczynają wariować sterowniki od siedzeń i klimatyzacji.
Wiem, ze kolega Senn poprawiał ich styki, bo mu alarm szalał, ale nie wiem jak u niego z poborem prądu.
U mnie jest jeszcze jedno źródło - stary sterownik LPG, który podobno też trochę żre na podtrzymanie pamięci, ale wg mojej wiedzy elekotronicznej to powinno być kilka miliamperów, a nie 0,3 ampera.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
To nie najlepszy pomysł, gdyż po każdym odpięciu akumulatora musiałbym od nowa programować szyby i adaptować silnik, wpisywac kod w radio i ustawiać zegarek.
Ostatnio zmieniony przez Tomek1212 Wto Lis 11, 2008 17:13, w całości zmieniany 1 raz
0,3A w stanie spoczynku, czyli jak wyjme kluczyk z auta i wyłącze radio, światła itp.
No tak, ale podtrzymanie pamięci radia działa przecież nadal. Sterownik alarmu też coś ciągnie jak jest uzbrojony. Musisz odłączając kolejno bezpieczniki odpowiadające za poszczególne obwody sprawdzać kiedy zmienia się znacząco pobór prądu.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
piter34, w R800 tak bywa i sprawdzenie gdzie ucieka to kupa żmudnej pracy.
Moje R800 (tzn. mojego ojca) też potrafi zeżreć aku w 4 dni...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Lis 11, 2008 22:48
maciej napisał/a:
piter34, w R800 tak bywa i sprawdzenie gdzie ucieka to kupa żmudnej pracy.
Moje R800 (tzn. mojego ojca) też potrafi zeżreć aku w 4 dni...
Maciej, może to i kupa żmudnej roboty, ale znalezienie jakiegoś zawężonego obszaru, które odłączanie klemy w celu "ratowania aku" zamieni na czynność wyjęcia jakiegoś bezpiecznika, to chyba duży krok naprzód. Kilka takich kroczków i w końcu może świrujący element będzie znany .
Ależ ja nie przeczę, tylko stwierdzam, że to kupa żmudnej roboty, więc o co chodzi?
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Bo inaczej narusza punkt 7. d) regulaminu forum...
thef napisał/a:
Może o doping tylko do znalezienia złodzieja
Po co chcesz MNIE dopingować do znalezienia "wycieku" prądu w MOIM samochodzie?
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
dla dzikiej satysfakcji
skoro Tobie już brak motywacji, to może warto zmotywować do dalszego działania
i mieć skromny wkład w sprawność Twojego (bądź co bądź niecodziennego) Roverka
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
To jak tak bardzo chcecie mieć wkład w sprawność układu elektrycznego Roverka mojego ojca to zapraszam do Warszawy - zapewniam narzędzia, mierniki, ciepłą herbatkę.
A tak serio, to problem pojawił się właśnie, gdy kupiłem R623, a R827 zaczął jeździć mój ojciec, który w tym samym czasie został Zasłużonym Krwiodawcą przez co ma darmową komunikację miejską w Wawie, z czego korzysta - jak ja nim jeździłem, to nie zdarzało się, żeby Roverek stał dłużenij niż 2 dni.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Usterkę to wykryłem jakieś 3 lata temu, nie znam tylko jej przyczyny.
Ale jak już napisałem - żądnych satysfakcji zapraszam, zapraszam - gwarantuję sprzęt i ciepłą herbatkę, a "szczęśliwemu znalazcy" przyczyny usterki funduję bilet do domu pierwszą klasą IC, bo idę o zakład, że w czasie poświęconym na znalezienie usterki jego własny aku też się rozładuje.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 12:07
Stawiam na moduł pamięci fotela kierowcy.
Aby to potwierdzić wystarczy wyjąć bezpiecznik 10A który jest pod fotelem, odczekać ~2min aż wyłączy się jakiś moduł CCU i wtedy zmierzyć pobór.
powinien być 0.05A a po załączeniu alarmu jeszcze mniejszy ~0.045A.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum