Wysłany: Pon Lis 24, 2008 12:44 [Freelander] Jak wyłączyć wew. obieg powietrza
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam,
Przyczyną nadmiernego parowania szyb w moim aucie może być wewnetrzny obieg powietrza. Auto przerobione z wersji angielskiej, schowek mam po stronie kierowcy a skrzynka z bezpiecznikami po stronie pasażera.
W którym miejscu znajduje się przełącznik / dźwignia umożliwiająca zmianę obiegu powietrza w kabinie z wewnetrznego na zewnętrzny.
Prosze o jakieś wskazówki gdzie mam tego szukać.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Gru 18, 2010 19:00, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 12:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja najpierw bym się zainteresował czy jest w ogóle wlot powietrza z zewnątrz
Widziałem kilka free-ków po przekładce i zwykle "mechaniory" odpuszczali temat , zaklejali oryginalny wlot ( po lewej stronie ) i nie przerabiali tym bardziej że z tą plastikową obudową jest masa rzeźbienia + trzeba wywalić wlot w ścianie grodziowej a tam jest przerażająco mało miejsca.
Podsumowując najpierw bym sprawdził czy jest wlot powietrza z zewnątrz.
No to mnie pocieszyłeś nie ma co:) Kurcze nie sądziłem, że układ nagrzewania i wentylacji też się przekłada. Powiadasz iż wlot powinien być po lewej stronie tzn tam gdzie ja mam bezpieczniki, hmm elektryki nie przekładali więc może układu wentylacji nie ruszali. Muszę coś zrobić z ta wilgocią w aucie bo jazda z tak zaparowanymi szybami jest bardzo niebezpieczna. Mam tyle wilgoci w aucie że dziś musiałem skrobać szyby z zewnątrz jak i wewnątrz .
Słyszałem, że we freelku jest dźwignia do zmiany recyrkulacji powietrza ale gdzie ona się może znajdować, nie chce rozkopywać całego auta aby się przekonać że u mnie nie można włączyć obiegu zewnętrznego.
Ma ktoś pomysł co mam zrobić.
W oryginalnym angliku wlot powietrza jest po lewej stronie taka plastikowa czarna puszka z filterkiem i jak robisz przekładkę to ona bardzo przeszkadza bo niema miejsca na mechanizm wycieraczek dlatego sie ja usuwa i trzeba trochę wymyślać patenty jak tu teraz podać powietrze z zewnątrz ,
żeby sprawdzić czy masz jakiś patent (który mi może nawet przez głowę nie przejść ) trzeba popatrzeć po stronie obecnego kierowcy czy masz jakiś rury / kanały poprzerabiane które idą w stronę ściany grodziowej , możliwe że ktoś pomyślał wyrzucił całą obudowę ale przynajmniej zrobił przedłużenie do oryginalnego otworu wlotu powietrza , według mnie tak jest chyba najrozsądniej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum