Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: 1994
Nie pytajcie dlaczego kupiłem nową rurę od kolektora , teraz widzę że to był bezsensowny wydatek 517zł ale mądry polak po szkodzie.
Problem w tym że nie jest to idealna kopia japońskiego oryginału , a dokładnie chodzi o trójnik łączący rury który jest przesunięty do przodu samochodu:
i z tego powodu nie trafia w fabryczną wnękę w miscie olejowej, tylko się na niej opiera:
Albo mają błędy w swoich katalogach, albo spawacz się pomylił, wystarczyłoby gdyby ten łącznik był trochę z tyłu i by pasowało.
Co w tej sytuacji robić? Kupowałem wysyłkowo i sklep musiał specjalnie z Belgi sprowadzać tą rurę więc zwrot jest problematyczny.
Mogę spróbować spiłować tą krawędzi i później lekko zaspawać otwór i jeszcze raz spiłować i może , może nie będzie dotykał miski, ale to będą milimetry, nie wiem czy wogóle może być tak blisko, przecież to jest ogromna temperatura , może się np zapalić farba na miscie , albo np resztki oleju?
Więc może sobie odpuścić kombinowania i założyć starą rurę? szkoda tylko że uciąłem wcześniej jedną z flansz bo potrzebowałem do katalizatora.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 09:32, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 02, 2008 22:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
mysle ze klubowicz Senn pomoze w tej kwesti
jemu firma w wawie, dorobila elementy wydechu np. caly tlumik
jedyny minus tego to taki, ze oni nie stosuja polaczen kolniezowych, tylko spawaja,
wiec dla nich taka przerobka raczej nie bylaby problemem
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Dokladnie. Ja mam dorobiony ostatni tlumik bo na Bosala musialbym czekac 2 tygodnie. Chlopaki zrobili mi tlumik na wzor starego i jest cacy. Firma TOMALA na ulicy Harfowej. Na pewno Ci to przerobia.
P.S. Z tego co piszesz to widze ze dobrze zrobilem ze nie kupowalem Bosala bo moglby pasowac tak samo jak ta Twoja rura
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Wto Gru 02, 2008 23:00
Centralny i tylny tłumik mam nowy bosala , ale jeszcze nie założone, wszystkie uszczelki też, jedynie czekałem na tą rurę, niestety okazała się totalnym bublem. Myślę że jestem pierwszą osobą na świecie która ją zamówiła, bo nie możliwe żeby bosal sprzedawał produkt który nie pasuje.
Albo spawacz belg był akurat zjarany i przyspawał ten trójnik na oko. Dodatkowo jeszcze znalazłem malutką dziurkę na jednym spawie, ale akurat tą niedoróbkę można łatwo zaspawać.
I jeszcze troche mnie dziwi że kołnierz rury do tylnego kolektora jest tylko wprasowany, brak spawu, od środka też nie ma. Przecież jak to się rozgrzeje to sprasowanie może się rozszczelnić
Dzięki za polecenie zakładu, w razie co sie z nimi skontaktuje.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Sro Gru 03, 2008 07:48
Wygląda, że nie powinno być problemu z przespawaniem tego trójnika troszeczkę dalej. Przy okazji przyspawają ci ten kołnierz i poprawią pozostałe spawy. Nie musisz z tym jechać do specjalistycznej firmy, każdy trzeźwy spawacz z palnikiem sobie poradzi.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 10:49
Konix napisał/a:
Wygląda, że nie powinno być problemu z przespawaniem tego trójnika troszeczkę dalej. Przy okazji przyspawają ci ten kołnierz i poprawią pozostałe spawy. Nie musisz z tym jechać do specjalistycznej firmy, każdy trzeźwy spawacz z palnikiem sobie poradzi.
Nie da się przerobić bo trzeba by było to robić na samochodzie, żeby później flansze pasowały do kolektorów, a ta rura jest za blisko silnika żeby na samochodzie spawać.
Jeszcze w zeszłym tygodniu napisałem o tym fakcie do sprzedawcy (firma Izawit) ale bez odpowiedzi. Więc napisałem do Bosala w Polsce i w Belgii. Dostałem odpowiedź z Belgii że faktycznie element został źle zaprojektowany i żebym go odesłał.
Cytat:
Dear Sir,
I am sorry you are completely right the exhaust 835013 is not good developed bij Bosal
Please resend your purchased item back to Bosal to receive a creditnota
I’ve noticed the R&D department, so they will fix this problem, it will take some time
Sincerely
Michel Zwarts
Helpline bb06
Więc napisałem o tym też do sprzedawcy, ale nadal brak odpowiedzi, więc dzisiaj zadzwoniłem , i usłyszałem tylko że moje maile zostały przekazane do polskiego Bosala i sklep nie jest już tutaj stroną i żebym czekał na reakcję Bosala.
Ciekawe jak to się zakończy , myślę że kasy już nie odzyskam , a tymczasem zamówiłem z UK używaną rurę w dobrym stanie.
Pomógł: 20 razy Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 85 Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 11:02
blue827 napisał/a:
Dear Sir,
I am sorry you are completely right the exhaust 835013 is not good developed bij Bosal
Please resend your purchased item back to Bosal to receive a creditnota
I’ve noticed the R&D department, so they will fix this problem, it will take some time
Sincerely
Michel Zwarts
Helpline bb06
Piszą, zeby im odesłać tę wadliwą rurę, a oni wystawią Ci notę kredytową. Nie znam się na księgowości, ale napisz do nich, do czego Cię ta nota kredytowa będzie uprawniać (na moje oko do zwrotu ceny - nie wiem kto Ci będzie musiał ją zwrócić, albo jakiegoś upustu przy przyszłym zakupie u nich). Więc wygląda, że nie wszystko stracone.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 12:32
Zadzwoniłem do polskiego Bosala i okazuje się że wiedzą o sprawie ale cały czas czekają na złożenie reklamacji od mojego sprzedawcy. Więc jeszcze raz zadzwoniłem do Izawit i teraz powiedzieli mi żebym odesłał ten element do firmy Górecki i że zostanie wymieniony. Nie wiem czy będzie tak odrazu wymieniony skoro belgijski Bosal napisał że zajmie im troche czasu zanim poprawią konstrukcję.
Więc jutro wysyłam, chyba siódemką. Napiszę jak się rozwinie sytuacja.
[ Dodano: Sro Lut 11, 2009 20:29 ]
Uff, wreszcie po wielu telefonach sprawa zakończona!! 517.5zł trafiło spowrotem na moje konto :D:D
Reausumując, oryginalny fabryczny downpipe Rovera 827 jest tak dobrej jakości, że naprawdę nie ma sensu kupowania jakiegoś nowego zamiennika.
np grubość ścianki rury to 6 mm (sześć milimetrów ) !! normalnie szok. więc poprostu wyszczotkowałem starą rurę, pomalowałem ładnie farbą wysokotemperaturową motipa i zamocowałem. Jedynie obciąłem tylny kołnierz i użyłem obejmy rurowej aby połączyć z katalizatorem -tłumikiem.
Poniżej pare fotosów. Wyszczotkowana rura, i potraktowana kwasem fosworowym a następnie umyta w wannie i wysuszona opalarką:
downpipe pomalowany Motipem, natomiast poniżej srodkowy tlumik bosala pomalowany farbą CRC:
tutaj nowy sposób połączenia downpipe z katalizatorem, obejma rurowa + troche pasty bosala:
i reszta wydechu bosala:
Jestem bardzo zadowolony z tych tłumików Bosala, autko jest ciche, dźwięk zmienił się na lepsze, poprzednio to dźwięk do złudzienia przypominał Skodą 105 LUX, a teraz brzmi tak jak powinien luksusowy V6, czyli ospały przyjemny stłumiony bulgot. każde dodanie gazu i przyspieszanie to roskosz dla uszu
[ Dodano: Sro Lut 11, 2009 20:58 ]
Pomyślałem że jeszcze dodam numery części których użyłem, tłumiki Bosala kupiłem w firmie Izawit bo mieli najlepsze ceny:
1. tlumik srodkowy nr 280-045 - cena: 264,70 zl brutto
2. tlumik koncowy nr 282-045 - cena: 361,00 zl brutto
Uszczelki Bosala kupione w Intercars:
1. downpipe uszczelka przednia: Bosal 256-063
2. downpipe uszczelka tylna: Bosal 256-790
3. downpipe->katalizator: normalnie powinna być: 256-053 (na powyższym zdjęciu), ale że obciąłem kołnierz to użyłem obejmy rurowej (allegro)
4. katalizator->tłumik środkowy: Bosal 256-053
5. tłumik środkowy->tłumik końcowy: pierścień Bosal 256-170
w katalogu intercarsu trzeba wpisywać numery z prefiksem BOS, czyli np BOS256-170
Niektóre uszczelki trzeba trochę podpiłować, aby pasowały do otworów śrub, najwygodniej frez na wiartarce.
Do tego warto wymienić wszystkie sześć wieszaków gumowych: BOS255-113 , 6zł /szt.
tłumik-katalizator czyli tak naprawdę tłumik przelotowy zanabyłem na allegro:
Z jednej strony (tył) został dospawany kołnierz który odciąłem od starego wydechu, konkretnie od środkowego tłumika bo te kołnierze na starym katalizatorze były totalnie skorodowane.
I jeszcze taka uwaga, kołnierze katalizatora są inne! więc np przedniego kołnierza nie można użyć do połączenia ze środkowym tłumikiem.
polecam artykuł o złym i poprawnym wydechu http://www.tuning.info.pl...bf4961498468ecf
patrzcie każdemu kto robi wasze auto na rece, pokazałem ten artykuł kumplowi który ponad 3lata robił w blacharstwie i powiedział ze to jeszcze nic, co oni potrafią wymyśleć żeby zaoszczedzić na materiale poprostu masakra przechodzi ludzkie pojęcie z tego co opowiadał
odswierze troche temat, bo jestem na etapie pierdzacego wydechu
padla chyba rura przy srodkowym tlumiku, obejze to dokladnie jeszcze na kanale, moze da sie ratowac migomatem
musze przyznac Blue ze tanio zaplaciles za te tlumiki, a nawet bardzo tanio
w/g mojego dochodzenia to ja powinienem szukac tlumikow o symbolu :
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 08:43
Musiałbyś się zapytać o ceny konkretnych tłumików wg. katalogu bosala.
Tylko że nie mają w katalogu wersji turbo, możliwe że taki wydech musiałby mieć o wiele większy przelot. (?)
Ostatnio zrobiłem pare fotek pod samochodem. Niestety ale cała moja praca z malowaniem była bez sensu, najbardziej rdza wychodzi na spawach i kołnierzach. Wszystko odtłuszczałem benzyną, a przed malowaniem nawet podgrzewałem opalarką.
downpipe:
łącznik elastyczny wydaje się być cały. On jest naprawdę elastyczny, nie to co obecne łączniki sprzedawane na allegro.
ale na spawach pewnie niedługo będzie dziurka:
Obejma łącząca downpipe z 'katalizatorem'. Nie mogę uwierzyć jak ten element mógł tak zardzewieć? to była nówka, ocynkowana blacha, dodatkowo pomalowana.
Flansza łącząca 'katalizator' ze środkowym tłumikiem. Jak widać ocynkowane śruby 5.8 z obi też nie wytrzymały zimowej soli i chloru.
Dobrze że nakrętki użyłem miedziane, a podkładki są z kwasówki:
Rura bezpośrednio za flanszą nawet się nie zabrudziła:
wieszaki też łapie korozja:
Flansza łącząca środkowy tłumik z końcowym. Trochę widać okopcenie więc trochę mocniej skręciłem (uszczelka w tym miejscu to aluminiowy pierścień, chyba lepiej jednak zastosować inną). Te śruby były już fabryczne utwardzone, a jedynie nakrętki dałem miedziane.
Na samych tłumikach rdzy nie widać:
Więc wnioski są takie że malowanie wydechu nic nie pomaga, a nawet ocynk nie wytrzymuje. Jedynie warto dać śruby i nakrętki z kwasówki (obi).
Jakbym jeszcze raz robił wydech to raczej dobrałbym elementy od innych samochodów. I napewno jakiś płaski tłumik, bo ten bosala to taka beczka troche odstaje pod samochodem.
pikny wydech, wyglada na kwasowke
slyszalem ze newralgiczny punkt kwasowki to spawy :-( , ktore jednak koroduja, mimo stosowania specjalnych elektrod
ja dzis poleglem na wydechu
mam dwie dziury, jedna na luku, od gory na rurze srodkowego tlumika, druga na spawie kolnierza laczacego ostatni tlumik ze srodkowym
ostatecznie chcialem zdjac wydech, zeby sie temu dokladnie przyjzec ,sruby przed katalizatorem wygladaly najladniej, oczyscilem je i popsikalem, niestety przy probie odkrecenia ani drgnely, za to drgnelo moje żebro o ktore zaparlem kolano, tak zeby wydech sie nie poddawal, boli mnie troche do tej pory
sruby katalizatora to sa szpilki
cus mi sie zdaje, ze jesli ja urwe, to potem trzeba bedzie je rozwiercac zeby zalozyc zwykle
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 08:36
U mnie tak to wyglądało. Z katalizatora wystają szpilki, jedynie z tyłu są dwie szpilki i jedna śruba skierowana do tyłu:
Po prawej stronie widać dziurkę po tej śrubie:
Chciałem wykorzystać flansze ale jak widać one mają jakieś zwężki więc się nie nadają. A nawet nie mogłem wybić tych szpilek!
Więc tak jak opisywałem wcześniej zamiast kołnierzy użyłem połączenie na obejmę.
ps.
Mi nie udało się odkręcić kata na samochodzie! też mocno się nadwyrężyłem, dlatego właśnie odkręciłem downpipe razem z katalizatorem. Ale przez to popsułem sobie szpilki w kolektorze.
ja jedna urwalem u Senn'a jak wymienialismy uszczelka miski olejowej
ostatecznie zeby opuscic wydech odkrecilismy kolektor
troche problem bedzie z urwaniem bo o odkreceniu nawet nie mysle, tej sruby katalizatora, ktora jest najwyzej,
do tych na dole mozna bez problemu podejsc ze szlifierka
edit:
ale kupa z tym wydechem, po poszukiwaniach mam obawy czy bosal je jeszcze produkuje
ciekawe jaka jest roznica miedzy modelami tlumikow do 96 roku i po 96 roku
bo te z przed 96 roku bylby latwiejsze do namierzenia i troche tansze
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Napewno downpipe jest inny bo wprowadzonoo nowy silnik KV6, a reszta zmian to może jest tylko związane z przepustowością wkładów tłumików a wymiary zewnętrzne i mocowania są takie same. Ale nie wiem jak jest naprawdę.
Może to będzie pomocne, tutaj fotka mojego starego wydechu:
a tutaj nowy bosal który pasował w miejsce fabrycznego:
mam jeszcz stary wydech, więc mogę ewentualnie zrobić jakieś pomiary od charakterystycznych punktów, np od wieszaka do flanszy itp. żeby porównać z Twoim wydechem 96+.
oba firmy Walker, liczylem sie z tym, ze nie bedzie to plug and play
ale cena za oba byla kuszaca, byly 3 razy tansze niz bosal
po wstepnych przymiarkach srodek jest ok 5 cm za dlugi, plan jest taki ze odetne pierwszy tlumik, czyli ten co jest zamiast katalizatora i dospawam oryginalny kruciec odciety od starego (z kawalkiem rury)
ostatniego nie przymierzalem, moze gdy włożę komplet, to wszystko bedzie pasowac,
tak czy inaczej, zajme sie tym chyba dopiero na wiosne, nie zamierzam zbytnio jezdzic w zimie, wiec stary powinien wytrzymac
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pon Paź 19, 2009 07:56
Końcowy tłumik robi wrażenie! właściwie jest taki sam jak w oryginale czyli płaski i z lekko zagiętymi w dół rurami. Czyli tak jak powinno być w luksusowym wozie, dyskretny nie rzucający się w oczy. Mi jakoś nie udało się znaleść takiego Walkera, a pamiętam że pytałem się wiele firm.
Odnośnie środkowych dwóch tłumików to super pomysł miał producent że na gotowo dał tłumik zamiast katalizatora. Trochę poobijany, ale mój też miał małe wgniecenia.
Odnośnie połączenia kołnierzowego z 'downpipe' to chyba trzeba by to pospawać na samochodzie, bo jak się najpierw przyspawa kołnierz to później może się okazać że trochę przekręcony i nie pasuje i będą się naprężenia niepotrzebne robiły. Dlatego ja wogóle z braku możliwości takiego spawania odciąłem oba kołnierze i użyłem obejmy rurowej jak opisałem wyżej. Tylko że ta obejma niestety bardzo koroduje, ciekawe czy przetrzyma tą zimę.
Jeszcze trzeba się upewnić czy te kołnierze do siebie będą pasować, bo na oko wyglądają wszystkie tak samo, a np katalizator ma inne po obu stronach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum