Wysłany: Nie Lis 30, 2008 16:31 [20T2R] 2.0 TDI problem z moca
mam problem w czasie przyspieszania od 3 biegi powyzej 3000obrotow silnik przestaje przyspieszac na 2,3 sekundy po czym zaczyna dalej na jakies 5 sekund. i znow przestaje. i tak cykl sie caly czas powtarza. to wszystko dzieje sie przy wcisnietym pelnym gazie. jak nie jest pelny to tego nie ma. nie wiem o co chodzi. prosze o pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 30, 2008 16:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
przeplywomierz odlaczylem calkowicie i nie ma zadnej roznicy. tak samo ze zbiornikiem paliwa wyjalem wyczyscilem zalozylem nowy filtr paliwa i nic nie pomaga.
lukasz8784, przy szarpaniu wcisnij pedal hamulca a nastepnie gaz i zobacz czy auto przestanie szarpac, radzilbym takze przyjrzec sie dokladnie ukladowi paliwowemu a dokladnie korek, gruszka... jezeli to tez nie to moze czyszczenie nastawnika badz pogrzebanie przy wiazce pomoze
Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Lis 30, 2008 21:57
U mnie tak bylo przy peknietej dlugiej rurze gumowej z Intercoolera. Bylem pewien, ze jest ok, bo byla przecieta od spodu - w miejscu gdzie styka sie z wentylatorem, to on ja przecial.
Druga mozliwosc to gruszka paliwa przed filtrem. U mnie byl w niej syf i nie przechodzilo odpowiednio duzo paliwa. Pompa ciagnela, ale paliwo nie szlo i raz przyspieszalo kilka sekund i szarpalo. Wywalilem gruszke calkiem i wstawilem normalny przewod zamiast niej i jest OK.
dziekuje za porady ale sprawdzilem juz wszystkie wasze przypuszczenia i nic niestety sie nie zmienilo. dalej jest tak jak bylo. jak wcisne pedl gazu do konca i przytrzymym na chamulcu zeby mial ciezko to po chwili przestaje ciagnac puszczam hamulec i po paru sekundach zaczyna z powrotem ciagnac. nie mam pojecia co w nim siedzi. wie ktos moze czy w olsztynie w serwisie rovera podlacza mi ta honde pod komputer moze tam wykaze jakis blad bo juz nie wiem co robic?
jak wcisne pedl gazu do konca i przytrzymym na chamulcu
i wszystko jasne.... po pierwsze hamulcu
po drugie wciśnięcie hamulca powoduje elektroniczne "puszczenie gazu" w Twoim samochodzie - to po to, zeby nie marnować paliwa i nie palić klocków
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
dokladnie szarpie bez hamulca rowniez. ale tylko przy pelnym gazie. czyli co czujnik hamulca jest ok tak czy jak mam to rozumiec. jaka moze pyc przyczyna takich objawow?
dziekuje za porady ale sprawdzilem juz wszystkie wasze przypuszczenia i nic niestety sie nie zmienilo. dalej jest tak jak bylo. jak wcisne pedl gazu do konca i przytrzymym na chamulcu zeby mial ciezko to po chwili przestaje ciagnac puszczam hamulec i po paru sekundach zaczyna z powrotem ciagnac. nie mam pojecia co w nim siedzi. wie ktos moze czy w olsztynie w serwisie rovera podlacza mi ta honde pod komputer moze tam wykaze jakis blad bo juz nie wiem co robic?
Jak masz zlacze w kabinie OBD2 to podlacza a jak Hondowskie pod maska to niestety nie.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 09:18
a rozepni czujnik przy pedale hamulca od świateł stop i zobacz co się będzie działo, często mamy klientów właśnie z takimi objawami przeważnie pomaga przesikanie kontaktem czujnika świateł.
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
dziekuje wszystkim za podpowiedzi udalo sie to wszystko przez wezyk przy turbinie. pekl ze starosci i spadl. zalozylem nowy i jest juz wszystko ok. jeszcze raz wielkie dzieki szczegolnie klubowiczowi thef gosc zna sie na rzeczy. dzieki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
powienno pomóc (mi pomogło w innym diesel'ku) 
- to po to, zeby nie marnować paliwa i nie palić klocków 
