[Cherman]

Mam problem z przyhamowywaniem koła tylnego prawego podczas ruszania. Wciskam gaz... po chwili przyhamowanie i zgrzyt i dalej jedzie się normalnie. Forumowicze od Skody nie potrafia póki co mi pomóc, wiec piszę do starej brać od Roverków.

Z tego co wyczytałem na forum i innych stronach:

ASR - blokowanie hamulcami kół napędowych w celu poprawienia trakcji
ESP - redukowanie mocy przekazywanej na koła napędowe przez zredukowanie mocy silnika

Teraz pytanie: moja Octavia ma coś takiego, że przy ruszaniu odczuwalny jest zgrzyt i przyhamowanie tylnego prawego koła (pisałem już o tym w innym wątku). Na początku myslałem, że to zapieczone zaciski, ale zgrzyt słychać dopiero po pełnym obrocie koła - jakby zacisk na chwilę się zacisnął. Wczoraj odpiąłem bezpiecznik od ABS i jak ręką odjął - przejechałem kilka kilometrów i przy ruszaniu nie było przychamowywania tylnego koła.

Wydaje mi się zatem, że system ABS lub inny z nim powiązany odpowiedzialny jest za przyhamowywanie... ale jak to możliwe skoro ESP nie wykorzystuje hamulców, a ASR działa tylko na koła napędowe... właściwie do końca nie wiem, czy mam ASR... (ESP chyba w ogóle u mnie nie ma, bo nie mam wyłącznika na konsoli środkowej).

Macie pomysł co to u mnie może być? Planuję wymienić piastę prawą i czujnik ABS, bo po lewej (tył) piasta bbyła wymieniana i tak sobie myślę, że szczeliny w tym kołnierzu od ABS z lewej są większe - brak rdzy - niż po prawej i może system ABS troszkę wariuje i przyhamouje jedno z kół przy ruszaniu.... ale to nadal nie jest koło napędowe.... no chyba, że mam 4x4 Pomóżcie w rozwiązaniu zagadki.

[SPAMU¦]

[maciej]

No własnie.
Jak to w R800 przy ABSie - ja bym zaczął od sprawdzenia czujników obrotu kół (bo to już nie tylko czujniki ABS ) i typowałbym ich uszkodzenie lub uszkodzenie pierścieni.

Wg mojej wiedzy ESP to system, który jak najbardziej przyhamowuje pojedyncze koła w taki sposób, by utrzymać stabilny tor jazdy samochodu, więc jak najbardziej może mieć wpływ na opisaną sytuację.
http://pl.wikipedia.org/wiki/ESP_(motoryzacja)

ASR ZTCP działa na dwa sposoby - prostrze wersje przyhamowują koła przedniej osi, gdy te zaczynają tracić przyczepność przy przyspieszaniu, natomiast lepsze wersje są połączone z kompem silnika i zmniejszają dawnowanie paliwa/zmiana wyprzedzenia zapłonu/przymknięcie przepustnicy, przez co zmniejsza się moment obrotowy i możliwość poślizgu przy ruszaniu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/ASR

Wg mnie masz uszkodzony czujnik/przewód czujnika ABS/ESP i to powoduje szaleństwa (podobą odmianą jest w R800 z uszkodzonym mocowaniem czujnika zbyt wczesne włączanie ABSu przy lekkim hamowaniu na suchej nawierzchni).

Do tego sprawdziłbym oba tylne czujniki, bo np. w R800 częstą przypadłością była sygnalizacja uszkodzenia prawego czujnika, gdy uszkodzony był lewy (bo jedyne dane, które ma komp, żeby stwierdzić uszkodzenie, to odczyt porównawczy z obu czujników).
U Ciebie może być np. tak, że komp ESP błędnie wykrywa przyblokowanie lewego tylnego koła i blokuje tylne prawe w celu wyrównania błędnie założonego poślizgu wynikającego z błędnego wykrycia zblokowania lewego koła i tyle.

Ale wypracowanie...

Oczywiście moje pomysły mogą być błędne, jeśli np. VAG używa innych określeń niż powszechnie przyjęte i ASR oraz ESP oznaczają "trochę" co innego.

[Cherman]

A czy nie powinno być tak, że jeśli auto ma ESP, to powinna być możliwość jego wyłączenia (u mnie nie ma żadnego przycisku od tego ustrojstwa)?

Co do Twoich sugestii, to też mi się że skoro z lewej jest pierścień nowiutki, a z prawej stary zardzewiały, to czujniki mogą inaczej zliczać prędkość obrotową i jeden z nich przyhamowuje... tylko, że wszystkie źródła mówią o tym, że ASR owszem włacza hamulec na kolach... ale tylko napędowych.

Podobne chrobotanie jak z tyłu przy każdym ruszaniu słyszałem z przednich kół podczas ruszania w głebokim śniegu... więc ten trop też wskazywałby na ASR.

Jak sprawdzić, czy mam ASR? Czy spotkał się ktoś z Was, że ASR przyhamowywał koła nienapędowe?

Chyba będę musiał udać się do ASO po poradę.

[maciej]

Cytat:

A czy nie powinno być tak, że jeśli auto ma ESP, to powinna być możliwość jego wyłączenia (u mnie nie ma żadnego przycisku od tego ustrojstwa)?

Różnie. W niektórych autach (np. nowiutka Kia Cee'd kumpla) jest taki przycisk, ale w niektórych, ztcw to szczególnie z grupy VAG, nie ma (np. nowy VW Jetta ojca tego kumpla).

Generalnie np. już Golfa V nie dało się podobno (tak słyszałem od znajomego, który próbował to zrobić) odpalić przy próbach odłączenia ABSu (np. bezpiecznikiem).

Cherman napisał/a:

Co do Twoich sugestii, to też mi się że skoro z lewej jest pierścień nowiutki, a z prawej stary zardzewiały, to czujniki mogą inaczej zliczać prędkość obrotową i jeden z nich przyhamowuje... tylko, że wszystkie źródła mówią o tym, że ASR owszem włacza hamulec na kolach... ale tylko napędowych.

Zardzewienie nie ma raczej nic wspólnego, ale skoro jeden pierścień był wymieniany, to może został np. wymieniony na pierścień od innego typu systemu i nie zgadza się ilość zębów.

ASR nie ma tu nic do rzeczy - to ESP powoduje Twój problem - przeciez pisałem.

Cherman napisał/a:

Podobne chrobotanie jak z tyłu przy każdym ruszaniu słyszałem z przednich kół podczas ruszania w głebokim śniegu... więc ten trop też wskazywałby na ASR.

To wcale nie musi wskazywać na ASR - w czasie ruszania w śniegu ESP też ma udział, jeśli tylko auto dostaje bocznego uślizgu, a o to nie trudno, zresztą, jak wcześniej pisałeś, objaw występuje również w czasie ruszania bez śniegu.

Cytat:

Jak sprawdzić, czy mam ASR? Czy spotkał się ktoś z Was, że ASR przyhamowywał koła nienapędowe?

ASR sprawdzić - bardzo prosto - spróbuj ruszyc z "gazem do dechy" na śliskiej nawierzchni, to poczujesz, czy "silnik się zdławił", czy koła zabuksowały.

ASR nie przyhamuje kół nienapędowy, a ESP tak, więc problem masz raczej z ESP.

Zresztą, nie wiem jak w Octavii, ale w najnowszych autach ciężko rozwazać osobno ASR i ESP, bo te układy są poniekąd połączone.

[Brt]

ASR na koła nienapędowe nie działa. Działa na napęd w dwojaki sposób, albo poprzez przyhamowanie koła które zerwało przyczepnosć przy przyspieszaniu albo poprzez przymkniecie przepustnicy.
W Twoim przypadku wiec pozostaje ABS lub ESP, ale .... teoretycznie ABS powinien działać tylko przy hamowaniu a ESP moze także przyhamowywać pojedyncze koła podczas jazdy (utrata toru jazdy) więc .... teoretycznie coś z ESP.

Zresztą wszystko to, a nawet wiecej, napisał maciej Sprawdzenie ASR .... hmm spróbuj ruszyć tak, zeby zamieszać kołami. jeśli sie uda, to nie masz ASR Co do ESP to były auta bez możliwości wyłączenia tego ustrojstwa, czy w octavii też tak jest niestety nei wiem. U wujka w Touranie jest guzik od wyłączenia ESP. Czy masz jakąś kontrolkę od ESP Hmm sprawdzić mozesz próbujac gdzieś na placu ze śniegiem ostro skręcić, tak żebyś czuł, że auto wyjeżdza przodem z zakrętu ... wtedy powinna Ci sie zaświecić kontrolka i powinieneś poczuć, że auto "samo" wraca na właściwy tor jazdy.

[maciej]

Kontrolka ESP to zwykle taki żółty trójkącik z wykrzynikiem w środku i jeśli pali się ciągle, to znaczy, że komp wykrył uszkodzenie ESP, a jeśli tylko w czasie poślizgu, to wszystko jest ok (opórcz tego, że wpadłeś w poślizg ).

[Bari]

W Land Roverze jest kontrola trakcji (TC) ktorej tez nieda się wyłączyć i czasem bardzo mnie to denerwuje

[blue827]

[maciej]

[blue827]

[maciej]

Tak, dokładnie.

Tylko nie pamiętam jak to było, ale chyba rzeczywiście wypinało się tą kostkę i na wypiętej się zwierało te przewody i wtedy sprawdzało.

Pamiętaj, że może Ci pokazać awarię prawego, gdy uszkodzony jest lewy, bo komputer wykrywa błędy na podstawie róznicy między czujnikami i czasem myśli, ze zły jest dobry, a dobry jest zły (tak miałem u siebie).