No w sumie Mariusz mu powiedział, dolewaj i śmigaj...
Gość
Wysłany: Pon Sty 26, 2009 14:11
konrad2104 napisał/a:
No w sumie Mariusz mu powiedział, dolewaj i śmigaj...
To trochę nie w moim stylu, z autem musi być wszystko w porządku. Na pewno nie będę tak jeździł. W najbliższym możliwym czasie idzie w ręce Mariusza i jak wszystko będzie ok to roverek zostaje, a jeżeli nie to do żyda.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Gość
Wysłany: Pon Sty 26, 2009 14:44
Valander_wwa napisał/a:
nie takie rzeczy Mariusz reanimował
Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.
Tylko pozostaje pytanie czy opłaci się naprawiać. Ale to jeszcze zobaczymy, na razie jeszcze jestem skłonny wyłożyć kolejną kaskę w niego, tylko żeby dobrze śmigał
Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.
Tylko pozostaje pytanie czy opłaci się naprawiać. Ale to jeszcze zobaczymy, na razie jeszcze jestem skłonny wyłożyć kolejną kaskę w niego, tylko żeby dobrze śmigał
Dobrze sie zastanow zanim wydasz kase, a potem znowu zaczniesz narzekac jakie to zlo
Chodzi mi oto, zebys nie podejmowal decyzji pod wplywem chwili.
Bo moze wszystkie twoje wydatki beda mniejsze jak zakupisz uzywke silnika w dobrym stanie? Nie wiem jaka kwota dla Ciebie jest do przezycia, ale z tego co mowil mariusz, moze przekroczyc dwa zera.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
No w sumie Mariusz mu powiedział, dolewaj i śmigaj...
To trochę nie w moim stylu, z autem musi być wszystko w porządku. Na pewno nie będę tak jeździł. W najbliższym możliwym czasie idzie w ręce Mariusza i jak wszystko będzie ok to roverek zostaje, a jeżeli nie to do żyda.
Nie no ja rozumiem ze to złe podejscie... Szkoda tylko ze niedawno robileś uszczelke i nadal jest zle.
Gość
Wysłany: Pon Sty 26, 2009 17:49
MaReK napisał/a:
RODZOSM napisał/a:
Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.
Tylko pozostaje pytanie czy opłaci się naprawiać. Ale to jeszcze zobaczymy, na razie jeszcze jestem skłonny wyłożyć kolejną kaskę w niego, tylko żeby dobrze śmigał
Dobrze sie zastanow zanim wydasz kase, a potem znowu zaczniesz narzekac jakie to zlo
Chodzi mi oto, zebys nie podejmowal decyzji pod wplywem chwili.
Bo moze wszystkie twoje wydatki beda mniejsze jak zakupisz uzywke silnika w dobrym stanie? Nie wiem jaka kwota dla Ciebie jest do przezycia, ale z tego co mowil mariusz, moze przekroczyc dwa zera.
Jeżeli Specjalista stwierdzi że jeszcze coś może być z tego silnika to bedziemy naprawiać. Decyza będzie podjęta po wzięciu pod uwagę wszystkich za i przeciw.
Jeżli to głowica to jest szansa że zamknię sie to kwotą w okolicy 1kPLN-a może ciut mniej, a tyle jestem w stanie wyłożyć. Po za tym istnieje szansa że to kolektor, a wtedy koszt naprawy powinien być niższy.
[ Dodano: Pon Sty 26, 2009 18:09 ]
Szybkie pytanko: czy wykręcanie świec przy gorącym silniku czymś grozi ? Chodzi mi o ewentualne uszkodzenia auta, a nie poparzenia osoby wykręcającej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum