Zgadnijcie które auto okazało się najlepsze w terenie.
Terenem to tego nie można nazwać Bardziej to taka polna droga po deszczu
Co nie znaczy że Freelek to nie dobry drapacz A to,to zawdzięcza właśnie tej cudownej,drogiej skrzyneczce zwanej transferboxem.
Sam też drapałem pod takie wzniesienia i nie raz bałem się że za sekundę będzie dach
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
Hehe... W pierwszej chwili zastanawiałem się jak SUV mógł wygrać z terenówką (Freelander z Cherokee), ale potem zobaczyłem o którego Cherokee chodzi.
Tylko nie do końca łapię ten test z podjazdem pod górkę, bo patrząc na to co sie działo to problem był raczej w oponach niż w samochodach, choć może to tylko na miniaturze tak wyglądało.
boss.007 napisał/a:
Terenem to tego nie można nazwać
Bo i terenówkami tych pojazdów nie można nazwać.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Ależ bynajmniej tego nie sugerowałem - chodziło mi o to, ze dali "polną drogę o deszczu" zamiast "terenu", bo to "SUVy", a nie "terenówki".
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
W terenie to by się te wszystkie testówki potopiły
Co przypomina mi akcję, gdy mojemu koledze dwa lata temu nowiuśką (4 miesiące) Rav4 wydawało się, że to też "terenówka" i pojechał brodem na Mazurach za dwoma Patrolami GR...
Możecie się domyślać efektów.
Na szczęście ludzie z Patroli zauważyli co się stało i zawrócili, ale auto suszyło się tydzień i trzeba było wymienić sterownik poduch (na szczęście na gwarancji, bo serwis Toyoty uznał, że nie mógł tak zaśniedzieć w te 4 miesiące i na pewno przyjechał walnięty już z Japonii).
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Wiadoma sprawa że nie będę tym autem jeździł w teren bo nie jest do tego przeznaczone.
Przede wszystkim nie ma konstrukcji ramowej i wiadomo czym może się taka wyprawa skończyć. Widziałem już auto w którym ktoś tak załatwił podłogę.
Na szczęście karoserie do Freelanderów nie są drogie i gość miał farta bo znalazł identyczny kolor. Załatwił tak autko 3 tyg. po kupnie w komisie.
Wiem bo znajomy ma ten komis i pomagał potem w zdobyciu części.
Auto było zamulone do połowy drzwi, na pokrywie silnika leżała trawa i pełno błota.
Gość miał niefart bo zawisł na korzeniu środkiem auta (w środku stawu był zatopiony korzeń)
Dobrze jednak wiedzieć że łąki i podmokłe tereny nie robią na Fredziu wrażenia.
Czasem wjeżdżam na drogi polne które wiadomo jakie są po roztopach.
Autko w sezonie letnim będzie też na pewno jeździło po Chorwacji a tam są niezłe wzniesienia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum