Moja dziewczyna stała się włascicielką Rovera 214 Si 97'. Samochód ma sporo przejechane (blisko 210tys) i ma kilka wad , które będziemy systematycznie eliminować - skrzypiace plastiki, rdza na tylnej klapie, parujące reflektory itd. Mam nadzieję, że pomożecie!
Pozdrawiam wszystkich!
Tomek
PS> jeżeli pozwolicie to zapytam tutaj - bo mam kilka pytań a jeżeli uważacie że to zaśmiecanie forum to nie ma sprawy - przeniosę gdzie trzeba. Oto one:
Jeśli chcesz przeznaczyć na dywaniki więcej pieniędzy to polecam tę stronę:
dywaniki i inne
Cytat:
Są jakieś książki typu Naprawia sam ... do tego modelu?
Są - Haynes - po angielsku lub Rave do ściągnięcia ze strony klubowej.
Cytat:
Na zaślepce poduszki powietrznej pasażera jest jakby wybrzuszenie - czy może to świadczyć o tym że poduszki już tam nie ma?
Wybrzuszenie może nie mieć związku z poduszką - może plastik odkształcił się od ciepła (ktoś coś położył)? Możesz sprawdzić czy jest poduszka odkręcając śrubki od tej zaślepki (najpierw musisz odkręcić schowek pasażera). Jeśli nie masz na tej zaślepce napisu SRS czy AIR BAG to sobie daruj odkręcanie. To znaczy, że poduszki nie ma. Nie wszystkie egzemplarze miały 2 poduszki. Zależało to od wyposażenia.
Cytat:
Wariuje mi wskaźnik paliwa - co może być przyczyną.
Co masz na myśli? Roverki nie palą najmniej niestety. Za to są piękne!
Poduszka powinna być bo napis na desce jest, co sprawdzałem przy zakupie. I ta zaślepka od poduszki najbardziej hałasuje. Gdzieś na forum czytałem, że ktoś polecał smar silikonowy i chyba spróbuję coś z jego pomocą zrobić.
A dywaniki faktycznie może lepiej kupić oryginalne. Te niby tańsze znacznie ale jak nie pasują to i tak nic mi po nich. Taki dylemacik miałem przy swojej foce i kupiłem oryginalne fordowskie , jestem zadowolony bo jakościowo są jednak lepsze i ..nie śmierdzą kiepską gumą.
Wskaźnik paliwa wariuje w ten sposób, że raz się podnosi, raz nieznacznie opada i w konsekwencji nie wiem czy mu ufać. Muszę trochę pojeździć tym wozem i może się wyjaśni.
Trzeba też w nim zrobić wskaźnik temperatury ale to wystarczy czujnik kupić.
Generalnie mam trochę żalu do siebie, że nie przypilnowałem podczas kupna tych rzeczy.
Nie zwróciłem uwagi na ten wskaźnik i na rdzę w okolicach bagażnika. Ten przebieg mnie trochę przestraszył na początku (jak kupowałem swój wóz to miał 53 tys) ale wziąłem na warsztat, sprawdzili i powiedzieli że pojeździ jeszcze. Dodatkowo gość miał fakturę sprzed miesiąca że wymieniał : rozrząd, głowicę, uszczelkę pod głowicą i wszystkie filtry.
Teraz pozostało nam:
- wymienić opony - prawdopodobnie Uniroyal Rally
- dokupić jeden wieszak tylnej półki
- wyprać tapicerkę - ma jasną i widać brud wszedzie ale wnętrze utrzymane dobrze
- wymienić sprzęt audio - cd pioneera już w drodze i myślę nad głośnikami
- reflektory przednie też do wymiany
- uporać się z tą rdzą i skrzypieniem
- no i prawdopodobnie akumulator będzie do wymiany
- klimatyzacja - jest ale nie wiadomo czy sprawna a na pewno nie nabita. nie jest niezbędna ale jeśli da się uruchomić to byłoby miło.
Mam nadzieję, że po tym wszystkim auto będzie się jako tako sprawować. To pierwsze auto mojej dziewczyny i do nauki moim zdaniem jest ok. Grunt że ma trochę mocy bo to jednak zawsze się przydaje. Rozważaliśmy jeszcze fiestę 1.2 ale w końcu padło na rovera.
Jak się pare razy przewiozłem tym roverkiem to muszę powiedzieć , że nawet mi sie podoba a te wersje zr są piękne .
Jeszcze raz dzięki za odp.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum