Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 06:32 [R75] Jak to jest z tym automatem - zmiana biegów
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2000
Witam,
Panowie pytanie dość praktyczne dla każdego z Nas.
Jak to jest z tą zmianą biegów w automacie?
Tzn. np. jadę w korku na przełożeniu 3, następnie opuszczam miasto i mam zamiar zmienić na D. Czy muszę się w tym celu zatrzymać? Ogólnie zagadnienie dotyczy zmiany z biegu niższego na wyższy. Wiem, że to nie tiptronic, ale nie ma w instrukcji jednoznacznej odpowiedzi.
Ciągnąc dalej myśl... Niedawno zjeżdzałem bardzo długo w korku z dużej górki, tak jak lubimy czyli 2m/min (był wypadek), więc wrzuciłem na N. Potem jakoś się rozluźniło i musiałem się zatrzymać aby wrzucić D. W sumie to podciągam to pod 1 część wypowiedzi.
Dzięki
Tomek
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 10, 2010 15:42, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 06:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 16 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 114 Skąd: Lubaczów
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 07:08
Myślę, że można.
Ja tak robię - oczywiście nie nagminnie, ale w określonych sytuacjach jak np. jazda z górki albo na serpentynach bieszczad.
Do tej pory nic złego się nie zdarzyło. Powiem więcej, jak byłem na sprawdzeniu swojego auta, to mechanik sprawdzając działanie skrzyni przerzucał wszystkie biegi podczas jazdy i sposób ten jak najbardziej jest na miejscu. W przeciwnym razie (jak mi powiedział) po cholerę byłoby tyle biegów (2,3,4). Wystarczyłoby do przodu np. 2 i D (drive).
Trzeba tylko przed zmianą biegu zdjąć nogę z gazu
Nigdy jednak nie jadę na "N", a to z prostej przyczyny:
po pierwsze jest to niebezpieczne,
po drugie nieekonomiczne, a to dlatego, że na "N" masz spalanie dużo mniejsze od normalnej jazdy i to fakt, przecież auto chodzi na wolnych obrotach, ale podczas hamowania silnikiem spalanie jest niemal zerowe! Było to sprawdzane chociażby w tvn turbo i obalanie mitów.
A i jesze jedno, wrzucając bieg np.3 wcale nie oznacza, że na nim jedziesz. Oznacza to, że ruszysz z pierwszego a pojedziesz do max prędkości trzeciego, skrzynia nie przerzuci na kolejne, tzn. 4 i 5.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 08:40
P , N i R może być wybierane tylko na postoju.Nigdy nie wolno przełączać dżwigni zmiany biegów na N podczas jazdy i tak jechać, ponieważ ciśnienie smarowania skrzyni spada prawie do zera , a to jest dla niej zabójcze. Przełączanie na postoju np. czerwonym na N lub P skraca żywotność tarczek sprzęgłowych.Pieniądze zaoszczędzone na paliwie ni wystarczą póżniej na naprawę skrzyni.Wyłączanie silnika w trybie ustawienia innym niż N lub P , powoduje ,że wciąż pracujące elementy skrzyni przestają być smarowane.Ja nawet w mieście najczęściej jeżdżę na D, operując odpowiednio pedałem gazu ,bo skrzynia sama wie co ma robić , a przy tym jest najmniejsze zużycie paliwa .Przy delikatnym nacisku gazu zmienia biegi przy niskich prędkościach, przy energicznych , opóżnia przełączanie osiągając wyższe prędkości.Przy zjeżdzie ze wzniesienia , włącza się sam tryb hamowania silnikiem z redukcją przełożenia , po każdorazowym naciśnięciu hamulca na ponad 1 sekundę.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 114 Skąd: Lubaczów
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 09:21
No, to Senior wyjaśnił temat do końca .
Senior, a tak nawiasem mówiąc jakie sprzęgło jest przy tych skrzyniach? Bo wiem, że w wielu automatach są to tzw. sprzęgła bezstopniowe czyli inaczej mówiąc przekładnie hydrokinetyczne (lub hydrostatyczne) przenoszenia mocy - z angielskiego torqe conwerters. W takim zastosowaniu nie mam mowy o jakichkolwiek tarczkach sprzęgłowych bo ich tam poprostu nie ma. Są tam wirniki napędzane cieczą roboczą, a połączenie ze skrzynią następuje za pomocą końcówki przegubu.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 09:28
A ja w korkach blokuje jeden bieg (u mnie to akurat 2'jka) żeby skrzynia nie wachlowała ciągle 1-2-1-2.....
Też na światłach trzymam na hamulcu, chyba że wiem że postój jest długi np 5min to wtedy przerzucam na N, tak samo na przejeździe kolejowym kiedy postój jest długi.
Trzymanie długo na hamulcu to nie tylko zwiększone zużycie paliwa ale również wzrost temperatury oleju w skrzyni, bo wtedy wysila się w konwertrze próbując przekazać moment.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 114 Skąd: Lubaczów
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 09:49
blue827 napisał/a:
chyba że wiem że postój jest długi np 5min to wtedy przerzucam na N,
Gdzieś wyczytałem, że w zasadzie nie powinno się włączać "N" podczas zatrzymywania. Służyć temu ma tylko "P" (jeśli oczywiści nie trzymamy na hamulcu). "N" służyć ma zasadzie tylko w celach serwisowych lub holowania. I tego się trzymam. Natomiast zgodnie z instrukcją R75 skrzynia zawsze przerzuca od 1 do wybranego przez lewarek, czyli np. 2 lub 3. Aby zawsze było 2 trzeba przełączyć na tryb zimowy. Wtedy zarówno ruszanie i jazda zawsze będzie na drugim biegu.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:55
sogreg1 napisał/a:
a tak nawiasem mówiąc jakie sprzęgło jest przy tych skrzyniach
moment z wału korbowego przekazywany jest na koła przez przekładnię hydrokinetyczną i zespół przekładni planetarnych tzw. przekładnię epicykliczną.Zmiana przełożeń odbywa się przy pomocy sprzęgiełek i hamulców blokujących poszczególne sekcje przekładni.Wszystko sterowane jest hydraulicznie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum