Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 37 Skąd: Leszno
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 06:24
tak jak napisał R-200, i tak jak pisałem wczesniej, odłącz przewody . jeśli nadal świeci to szukaj winy w przewodach jeśli zgasło to masz blaszki zle odgięte!
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 06:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam miałem ten sam problem i 5 minut temu go naprawiłem oczywiście wiązka cała po przecierana troszkę izolacji i po kłopocie pozdrawiam wszystkich i Polecam kontrole przbiegu wiązki na przejściu z budy do klapy bagażnika umnie byłą tragedia
no wieczorem zauważyłem jak wróciłem od dziewczyny że świeci i kontrolka i światło a światło świeciło nawet na zgaszonym silniku i pozamykanym aucie
[ Dodano: Sob Kwi 25, 2009 08:20 ]
poważnie mówię sprawdź wiązkę na tych przejściach cuda się dzieją to samo miałem z wężykiem od spryskiwacza z drugiej strony wiec od razu zacząłem od wiązki a tam poporstu Sajgon wszystkie kable poprzecierane
No to muszę wziąć taśmę i zadziałać tam z tą wiązką i porobić z nią porządek, dzięki za informację.
Nie taśmą bo to nic nie daje. Należy zrobić porządnie wymieniając przewody w części która pracuje w przepuście. Wtedy wystarcza na kilkanaście lat a nie miesięcy.
Pierw zerknę w jakim stanie to wszystko jest, zastanawiam się jak pozbyć się tej gumy, która mi osłania tą wiązkę, bo jest tak ładnie zabezpieczone, że aż żal ruszać...
Przecież tej gumy nie możesz uszkodzić. Błędne działanie jest powodowane zwarciami pomiędzy przewodami wewnątrz osłony, ale ona sama w sobie jest potrzebna i nie wolno jej uszkodzić.
Pomógł: 25 razy Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 387 Skąd: Wrocław / Lubrza
Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 17:05
ywis napisał/a:
zastanawiam się jak pozbyć się tej gumy, która mi osłania tą wiązkę
nie pozbywaj się tego, tylko spróbuj wyciągnąć z miejsc w których jest wsadzona w karoserię.
To jest taka sama uszczelka jak od spryskiwacza. Przydałoby się rozebrać tylny słupek może i sprawdzić ile kable mogą sie wysunąć z karoserii i zrobić "operację na otwartym bagażniku"
najlepiej byłoby wyciągnąć wiązkę jak najmocniej z obu stron i wtedy wyciąć stare i wstawić nowe przewody, dalej wsuwając łączenia z powrotem do karoserii na tyle, żeby w uszczelce były nowe wstawione przewody a łączenia w klapie i karoserii.
nie wiem czy nie zamieszałem
Ja mam podobny problem, światło w bagażniku nie świeci się ( sprawdzałem żarówkę i kable ) ale też zamek bagażnika chodzi bardzo oporni i aby go zamknąć muszę porządnie zatrzasnąć skapę. Czy jeśli zamek źle chodzi to może być powód że światło nie działa?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 37 Skąd: Leszno
Wysłany: Sro Kwi 29, 2009 15:50
tak a raczej napewno, ale to dwie osobne usterki, związane z zamkiem w klapie. jeśli chodzi o swiatło to w tym temacie poczytaj i bedzie wszystko napisane (chodzi o styki w zamku) i sprawdź jescze przewody czy nie są uszkodzone (musisz sciągnąć gumową osłone-po prawej stronie do góry po otwarciu klapy).
A to że ciężko zamyka się klapa to jest inna usterka ktoś niedawno też miał taki problem, poszukaj tego tematu
Hehe światełko działa blaszka nie stykała jak pisaliście wcześniej co do zamka to widzę że linka która jest przy tym ryglu jak by się zacinała, jak ją poruszę to zamyka się dobrze. Jutro lub w piątek rozbiorę sobie ten zamek i naprawię pewnie coś zardzewiało jak to było w tym linku http://forum.roverki.eu/v...p=340695#340695
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum