Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 31 Skąd: Leszno
Wysłany: Sob Maj 16, 2009 08:34
Ściągasz koło,ściągasz zacisk , odkręcasz tarczę, odkręcasz łożysko (piastę) lewe koło ma lewy gwint, prawe prawy, zakładasz nową piastę dokręcasz momentem 185 Nm albo ile masz pary w rękach ,zakładasz tarcze, zakładasz zacisk, zakładasz koło jeździsz. Oczywiście wszystko czyścisz, w zacisku smarujesz śruby pływające, robisz oględziny klocków itp. Jak się dobrze sprężysz to 30 minut roboty. Z czujnikiem nic nie robisz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 31 Skąd: Leszno
Wysłany: Sob Maj 16, 2009 20:05
185 Nm to około 18kg na metrze więc jak weźmie standardowy klucz długi około 30 cm to na bank nie uzyska nawet tego momentu chyba że siłka jest jego drugim domem
185 Nm to około 18kg na metrze więc jak weźmie standardowy klucz długi około 30 cm to na bank nie uzyska nawet tego momentu chyba że siłka jest jego drugim domem
Zgadza się, 185 Nm to jakieś 18 km na metrowej dźwigni. Zmierz zatem długość ramienia klucza, które posiadasz i przelicz sobie proporcjonalnie, ile większą siłę musisz przyłożyć na kluczu, by osiągnąć zamierzone 185 Nm (około, oczywiście).
Jeśli klucz miałby ramię o długości 0,5m - to musisz przyłożyć na kluczu 36 kg. Jeśli ma długość 0,25m - to na kluczu trzeba oprzeć 72 kg. I tak dalej, prosty iloczyn siły oraz długości ramienia. Dla uproszczenia przyjmuje się, że 1 Nm to około 100 g, czyli 1 kg - około 10 Nm.
I już.
Ja, gdy w moim Polonezie zmieniałem simmering na wałku dyferencjału, musiałem zastosować moment około 200 Nm (instrukcja radzi od 175 do 225). Klucz miał około 0,4 m.
Tak więc na kluczu musiałem przyłożyć około 60 kg. Jakoże ważę około 70 kg, to się na kluczu po prostu powiesiłem na rękach - i już. Przejechałem po wymianie już jakieś 45 - 50 kkm i most pracuje jak trzeba. Trzeba sobie radzić..
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Ludzie są naprawdę niekumaci... Zamówiłem piastę i 10 razy powtarzałem jaka ma być a gościu zamiast do hamulców tarczowych, przysłał do bębnów czyli zamiast takich:
Przez tel mi gadał, że sam przekładał i nie ma z tym problemu. Mimo to kazałem przysłać taką jak ma być, a on i tak zrobił po swojemu...
[ Dodano: Czw Maj 21, 2009 11:43 ]
Na pewno się nie da?? Niech ktoś napisze, że da radę... Muszę mieć sprawne auto i nie mam czasu na czekanie na następną przesyłkę...
Kupiłem od handlarza używanymi częściami z Krakowa. Dzwoniłem do innego mechanika i też mi powiedział, że da się przełożyć pierścień ABS, że to jest na mały ścisk i powinno zejść bez problemu. Więc chyba spróbuje...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum