Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Jak kosztowna jest wymiana hydropopychaczy zaworów. Słychać klekotanie zaworów i mechanicy twierdzą, że to te popychacze i że w konsekwencji doprowadzić to może do uszkodzenia krzywek wałka rozrządu. Czy ktoś ma doświadczenia w tym zakresie?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 09, 2010 00:37, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 08, 2009 16:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Kwi 2004 Posty: 76 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lip 09, 2009 07:12 Re: [R75 2,0 V6]
Edisz napisał/a:
Jak kosztowna jest wymiana hydropopychaczy zaworów. Słychać klekotanie zaworów i mechanicy twierdzą, że to te popychacze i że w konsekwencji doprowadzić to może do uszkodzenia krzywek wałka rozrządu. Czy ktoś ma doświadczenia w tym zakresie?
WItam. Kosztowna niestety jest. Jesli chodzi o czesci to jedna szklanka kosztuje okolo 40-50 PLN (w Polsce). Jednak podczas takiej wymiany dobrze jest zagladnac rowniez pod glowice czy aby czasem nie ma czegos nadpalonego i ewentulanie poprawic/wymienic. To z kolei wiaze sie z wymiana kompletu uszczelek oraz śrub mocujacych glowice (te sa rozciagliwe i teoretycznie po kazdym odkreceniu powinny byc wymieniane). No i jeszcze jedno - po takiej operacji trzeba wymienic rozrzad (a przymajmniej pasek)
Generalnie drogo ale czesci w UK sa znacznie tansze niz u nas, choćby ten kolo:
Z tego co widze czesci ma wszystkie ktore potrzebujesz do operacji wymiany szklanek ale niestety bedzie to zabieg kosztowny.
Inna rzecz to olej na jkim jezdzisz - producent zalecia 10W40. Jesli masz 5W to dobrze zmienic na 10W ale gwarancji nie ma ze ucichnie.
A i jeszcze jedno - czy silnik normalnie pracuje - w sensie czy dobrze spala? Czy sa wibracje, szarpania silnika?
Dzięki za informacje. Olej 5W. Silnik pracuje idealnie tylko te odgłosy po podniesieniu maski są denerwujące bo kiedy maska jest zamknięta nic nie słychać więc pewnie narazie sobie odpuszczę tą naprawę.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Lip 09, 2009 20:38
Edisz napisał/a:
Dzięki za informacje. Olej 5W.
Nie 5W jest ważne bo to tylko lepkość na zimno , ważna jest lepkość w temperaturze pracy silnika , czyli drugi człon oznaczenia , żeby był 40 czyli może być 5W/40 albo 10W/40.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 372 Skąd: z gór
Wysłany: Pon Lip 13, 2009 16:56
a w takiej cenie to skąd są ? z INY ?niemieckie ?...-widać tu gdzies nazwę firmy ?-przykład z ostatnich kilku dni-zawiesił się klientowi popychacz "tani" w silniku-wszyscy mu mówili żeby tanich nie kupował,ale się uparł,efekt "zaoszczędzone" kilakaset złotych...,w perspektywie do wydania kilka tysięcy za remont silnika...-moim zdaniem nie warto tak oszczędzać...-ale każdy zrobi jak uważa
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Kwi 2004 Posty: 76 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lip 13, 2009 17:32
tetryk napisał/a:
a w takiej cenie to skąd są ? z INY ?niemieckie ?...-widać tu gdzies nazwę firmy ?-przykład z ostatnich kilku dni-zawiesił się klientowi popychacz "tani" w silniku-wszyscy mu mówili żeby tanich nie kupował,ale się uparł,efekt "zaoszczędzone" kilakaset złotych...,w perspektywie do wydania kilka tysięcy za remont silnika...-moim zdaniem nie warto tak oszczędzać...-ale każdy zrobi jak uważa
Faktycznie nazwy producenta nie podaje. Ja sam uwazam ze nie ma sensu za wszelka cene oszczedzac jedynie jesli mozna wydac mniej niz wiecec to ja wybieram opcje numer 1. Pozostaje zapytac kolesia kto produkuje to co on sprzedaje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum