Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Temat opisywany wiele razy, dlatego od razu zapytam się:
Czy jest kotś z Wrocławia od kogo mógłbym na sprawdzenie przełożyć ów czujnik?
Dlaczego pytam?:
Autko jak jest ciepłe to odpala z dużymi problemami.
- byłem na diagnostyce komputerowej na Chałupniczej - pompa paliwa, wysokie/niskie ciśnienia itp - wszystko jest ok.
stwierdzili że czujnik nawalił.
- zczytałem numery z czujnika i zakupiłem (numery były BMW -wiec w serwisie BMW kupiłem - z takimi samymi numerami, nowy oryginał BMW)
- po wymianie czujnika - nadal problem z odpalaniem na ciepło, więc zastanawiam się czy ten czujnik który był w autku (nr BMW) - jest/był właściwym. Może autko miało już wcześniej wmontowany "zamiennik" i może różnią się te czujniki jakimś parametrem...
A może ktoś z Was ma inne rozwiązanie problemu.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Gru 08, 2010 18:26, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 13:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu.
Wszystkie objawy wskazywały że to on jest winowajcą. Zimny odpalał bez problemu, a ciepły po kilku ...kilkunastu sekundach, a czasem dłużej to trwało.
W Fatimexie na Chałupniczej - stwierdzili że na 100% to ten czujnik. Z Gawinem rozmawiałem także na ten temat - zgodził się z diagnozą... a tutaj psikus... heh i niech nikt nie mówi że 13-ty nie jest pechowym dniem.
jeśli chodzi o błędy - to były 3:
- wentylator działa tylko na 3 biegu
- czujnik zużycia hamulców - prawy przód (uszkodziłem kiedyś przewód)
- błąd w centralnym zamku - już naprawiony - jedne drzwi się nie otwierały z pilota.
Innych błędów nie było.
Sprawdzali także szczegółowo ciśnienie w układnie paliwowym - na niskich obrotach, na wysokich - stwierdzili że wszystko jest ok. Tzn. że nie ma żadnych ubytków czy różnic ciśnień - cokolwiek to oznacza.
Filtr paliwa - jak stwierdził Gawin - jest ok - jednakże zmienię go dla pewności. No ale gdyby to był filtr - to auto by traciło moc - a tego efektu nie zauważyłem.
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 08:34
nie było błędu dotyczącego czujnik to po co wymieniali ? , ten czujnik wywala błąd jeśli jest zepsuty. trzeba sprawdzić czy nie idzie powietrze do tej pompki przy aku , możliwe że zaczyna padać pompa w zbiorniku , miałem podobny przypadek kilka tygodni temu .
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
pompki przy aku nie sprawdzałem - wiem że działa - słychać ją przed odpaleniem autka.
Ta w baku podobno odpowiedzialna jest tylko za przelew między grodziami zbiornika. Czy nie jest tak że jak ona padnie - to efektywna pojemność zbiornika spada?
pompka w zbiorniku - jest ok,
czy jadę na pełnym baku, czy na rezerwie - nie ma różnicy w odpalaniu, nie ma też spadku mocy.
dziś sprawdzę tą pompkę przy akumulatorze - i dam znać.
-----------------------------------------------------------------------
pompka przy aku pracuje. zacisnąłem przewód paliwowy - przekręciłem stacyjnkę na 2 pozycję - i palcami nie utrzymałem ściśniętego przewodu, ściśnięcie za filtrem - efekt identyczny.
[ Dodano: Pią Sie 14, 2009 19:14 ]
dla pewności wymieniłem filtr paliwa - przy okazji upewniłem się że pompa zewnętrzna działa prawidłowo tj:
- po zamontowaniu nowego filtra ustawiłem klucz w stacyjne na poz. 2 - i w kilka (3-4) sekund nowy filtr zostął zalany - o czym się przekonałem - jak zdjąłem przewód za filtrem.
wymiany dokonałem gdy mam poniżej 1/4 baku paliwa. przed "Startem" słyszę pracę pompki w baku - i podkreślam iż problem odpalania na ciepłym silniku jest u mnie niezależny od poziomu zatankowania.
dodam jesze - że wcześniej kilka razy auto zgasło mi w trakcie jazdy - ale po kilku sekundach kręcenia odpalało.
nowy czujnik położenia wałka rozrządu,
nowy filtr paliwa, sprawne pompy paliwa,
ciśnienie sprawdzone na komputrze - jest ok.
dynamika silnika - bez zastrzeżeń
a jak jest ciepły to i z 20 sekund muszę kręcić....
ma ktoś pomysł?
_________________ wieszczu vel 8 kominów
-------------------------------
ROWAN, ale na TESTBOOKu nie wyskoczył rzaden problem, - ani czujnika położenia wałka rozrządu, aniu czujnika połorzenia wału.... nawet PHUJOWI mi zarzucił - że skoro nie było błędu - tio po cholerę wymieniałem.
Przeglądałem forum- i w 99% spotkałem się z usterką czujnika położenia wałka rozrządu, jeśli chodzi o czujnik wału - to spotkałem się problemem nieodpalania na zimnym silniku...
jednakże ROWAN - jestem wdzięczny za zainteresowanie. Pozdrawiam
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Nie Sie 16, 2009 11:18
75 ma wrażliwą elektronikę i gdyby był problem z czujnikiem położenia wałka to t4 podała by komunikat to samo z wału , by musiały być następujące błędy ; CAM PROBLEM / CRANKSHAFT PROBLEM FAULT , a u kolegi nie ma.
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
PHJOWI
teraz wiem że wymiana czujnika była zbędna, ale skoro "specjaliści" w Fatimexie powiedzieli że na 100% to ten czujnik. Twierdząc że na kompie wyjdzie - dopiero jak całkowicie padnie.
Czujnika nie mięli na stanie, a chcięli 500 pln. W serwisie BMW był od ręki i dużo taniej, wiec kupiłem i sam wymieniłem, teraz mam zbędną część zapasową.
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Sie 16, 2009 15:33
Opinie o "fachowości" Fatimexu są stosunkowo zgodne, jednak z poglądem, że
wieszczu napisał/a:
na kompie wyjdzie - dopiero jak całkowicie padnie
spotkałem się również na angielskim Forum. Udzielający się u nich warsztatowiec z doświadczeniem w obsłudze T4 pisał, że komputer nie pokazuje zużywającego się czujnika.
Najpewniejszą diagnozą padającego czujnika wałka rozrządu wydają się być testy z jego chłodzeniem. Nie jest to specjalnie skomplikowane - wystarczy pojeździć trochę ze zdjętą osłoną silnika i odrobiną wody do schłodzenia mokrą szmatką czujnika.
wieszczu napisał/a:
wcześniej kilka razy auto zgasło mi w trakcie jazdy
to nie jest normalne, przyczyny nawet nie próbuję odgadnąć, ale może to jest ścieżka do rozwiązania problemu? To nie wydaje się być związane z czujnikiem wałka rozrządu, bo on działa przy uruchamianiu silnika.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 15:56
wieszczu napisał/a:
czyżbyś miał na myśli ZAWÓR wysokiego ciśnienia na pompie CR?
Tak. Chyba jednak w tę stronę prowadzi trop, ponieważ auto Ci zgasło, a to dowodzi na to, że gdzieś uciekło/spadło wysokie ciśnienie. Jakoś nie zauważyłem wcześniej tego zdania:
wieszczu napisał/a:
dodam jesze - że wcześniej kilka razy auto zgasło mi w trakcie jazdy - ale po kilku sekundach kręcenia odpalało.
Aha. I jeszcze jedno.
wieszczu napisał/a:
Sprawdzali także szczegółowo ciśnienie w układnie paliwowym - na niskich obrotach, na wysokich - stwierdzili że wszystko jest ok. Tzn. że nie ma żadnych ubytków czy różnic ciśnień - cokolwiek to oznacza.
Sprawdzali to na postoju czy w czasie jazdy, bo to jest ogromna różnica.
Sprawdzali to na postoju czy w czasie jazdy, bo to jest ogromna różnica.
pomiar był dokonany na postoju. - czyli na biegu jałowym - bo zapewne to miałeś na myśli.
cóż przeszedłem ścieżkę od pomp paliwa, przez filtry, czujniki wałka...pozostaje tylko sprawdzić zawór wysokiego ciśnienia - a jak nie on, to obawiam się że tylko wtryskiwacze do sprawdzenia zostaną - może któryś przelewa - ale puki co nie zapeszam - dam znać jak wyeliminuję usterkę zaworu wys. ciś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum