sorry chłopaki ze wcinam się tak miedzy wódkę a zagrychę ale mam pytanie odnoszące się do gazu a ze nie jestem w tym temacie obeznany wiec zapytam mądrzejszych
interesuje mnie od A do Z temat instalacji do silnika 5,7 HEMI... to znaczy jaką instalacje model stage i dlaczego? jakie koszty takiej instalacji i gdzie ewentualnie w warszawie lub okolicach założyć
_________________ Tomcata na części info na PW
SPAMU¦
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 10:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
5,7 hemi V8?? jaka moc? bo od tego uzależniony jest dobór parownika/parowników... Przy takim silniku bym się nie bawił tylko wpakował Landi Renzo np Omegas i po sprawie na jakiś dobrych wtryskach moze magic jet? tutaj już tylko finanse ograniczają
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
5,7 hemi V8?? jaka moc? bo od tego uzależniony jest dobór parownika/parowników... Przy takim silniku bym się nie bawił tylko wpakował Landi Renzo np Omegas i po sprawie na jakiś dobrych wtryskach moze magic jet? tutaj już tylko finanse ograniczają
jak HEMI to tylko V8 345KM niestety zwykła seria... a można tak bardziej po Polsku ja w innych tematach dobrze ogarniam ale ten to ty musisz mi pomoc
Ło jezu... Jak ktoś chciał poszpanować hamerykanem i oszczędził sprowadzając USA, to niech teraz zarobi na paliwo.
A tak poważnie, to już nie raz pisałem: www.lpgsystem.net - na stronie jest telefon - goście żadnej roboty się nie boją i uczciwie powiedzą Ci co i jak, a jak dotąd co najmniej 8 znajomych aut było u nich robione i z żadnym nie było kłopotów.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Myśle, że najlepszą opcją bedzie PW lub telefon do Macieja - on poda CI namair do chyba jednego z najlepszych zakładów od LPG w Polsce od nich gaz był założony w naszym ex 623Si, 100kkm w 4 lata i tylko wymiana filtrów, absolutnie nic nie nie wysrało Wydaje mi sie, że warto by zainwestować w instalacje fimry Landi Rezno, Audi A8 4.2 V8 na takiej jeździło i chulało aż miło. Oczywiście wtrysk sekwencjny gazu tylko i wyłącznie w Twoim przypadku.
Kilka wskazówek, które mi sie nasuwaja po kilku latach smiagania na lpg:
1) parownik lub prawoniki (w tym przypadku można by się zastanowić nad parownikami 2x200km ) musi być dobrze wpięty w układ chłodzenia.
2) do wiercenia otworów pod wtryski LPG MUSI być zdjęty kolekotor ssący - inaczej bardzo możliwe, że opiłki metalu dostana się do cylindrów...
3) rurki od wtrysków do otworów w kolektorze ( w przypadku V8 - 8 wtrysków) muszą mieć identyczną długość i być jak najkrótsze
4) warto umieścić parownik i filtry (w przypadku sekwencji masz 2 filtry- fazy ciekłej i lotnej) w miejscu pozwalającym na szybką ich wymiane, żeby nie trzeba było rozkręcać połowy przodu auta...w V6 w vectrze parownik jest zamontowany pod silnikiem, przykręcony do sanek silnika, w V8 miejsca bankowo nie ma za dużo, tu musi już gazownik ocenić gdzie i jak zamontować.
5) dobra kalibracja. bardzo dobrze, jeśli gazownik ma osprzęt do wpięcia się w komputer auta i strojenie instalacji odbywa się w czasie jazdy przy monitorowaniu paramterów pracy silnika na benzynie. Nie jest to proste ani tanie, dlatego wiele zakładów to olewa i ogranicza się do zwykłej autokalibracji (zajmuje to 5minut) ale wtedy furka może nie chdozić dokładkie tak jakbysmy tego oczekiwali....
6) warto zainwestować w dobra marke i dobry warsztat, bo nie będziesz miał potem przygód, że nawala Ci mapsensor, krokowiec od gazu itp, bo nie oszukumy się, tanie instalacje osprzęt mają kiepawy (wiem z autopsji niestety..). Jeśli do tego założy to dobry zakład to w zasadzie tylko regulacja przy zmianach filtra i po sprawie
Maciej! wydzieliłeś temat i miałem zonka gdzie posty DObregozioma zjadło
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Ło jezu... Jak ktoś chciał poszpanować hamerykanem i oszczędził sprowadzając USA, to niech teraz zarobi na paliwo.
A tak poważnie, to już nie raz pisałem: www.lpgsystem.net - na stronie jest telefon - goście żadnej roboty się nie boją i uczciwie powiedzą Ci co i jak, a jak dotąd co najmniej 8 znajomych aut było u nich robione i z żadnym nie było kłopotów.
wiesz wbrew pozorom to jest na prawdę oszczędny silnik jak na ta pojemność przy spokojnej jeździe na trasie 100-120 czyli praktycznie zerowe obroty dla tego silnika pali 9L benzyny, sam bylem w szoku. Niestety miasto to już niestety 16L w górę... stąd tez pytanie o instalacje...
5) dobra kalibracja. bardzo dobrze, jeśli gazownik ma osprzęt do wpięcia się w komputer auta i strojenie instalacji odbywa się w czasie jazdy przy monitorowaniu paramterów pracy silnika na benzynie. Nie jest to proste ani tanie, dlatego wiele zakładów to olewa i ogranicza się do zwykłej autokalibracji (zajmuje to 5minut) ale wtedy furka może nie chdozić dokładkie tak jakbysmy tego oczekiwali....
No niestety tego ci moi nie mają, ale mają niezłą wprawę, a jak się kupi przejściówkę, to można poprawić samemu.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
wiesz wbrew pozorom to jest na prawdę oszczędny silnik jak na ta pojemność przy spokojnej jeździe na trasie 100-120 czyli praktycznie zerowe obroty dla tego silnika pali 9L benzyny, sam bylem w szoku. Niestety miasto to już niestety 16L w górę... stąd tez pytanie o instalacje...
na ostatnim zlocie jak byłem RAMówką HEMI to po trasie "baranów" spalał mi ok. 20L, ale że było przyjemnie to nie patrzyłem na spalanie
raz braciszek jak na próbę jechał sobie prawie po emerycku to spalanie miał właśnie 9L
normalnie jak jeździ po mieście to ok. 16-17L mu wychodzi
też myślał na początku o gazie, ale zrezygnował z tego pomysłu
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
raz braciszek jak na próbę jechał sobie prawie po emerycku to spalanie miał właśnie 9L
normalnie jak jeździ po mieście to ok. 16-17L mu wychodzi
też myślał na początku o gazie, ale zrezygnował z tego pomysłu
to widzę ze moje informacje się potwierdzają
już dzwoniłem wiec instalacja będzie kosztowała od 3500-4000pln w zależności od pojemności butli. Co to sensu instalacji przy tych kosztach może mieć to nawet sens
...Nie uwierzę, że ktoś mając pod maską V8 z takim dźwiękiem...
byś się mocno zdziwił jaki to ma oryginalnie dźwięk
jak tylko samochód przyjechał razem z wydechami (jeszcze nie założonymi) to nie wyróżniał się niczym specjalnie od innych samochodów (chodzi o dźwięk oczywiście )
dopiero po założeniu dolotu, wydechu i czegoś tam jeszcze słychać prawdziwą moc drzemiącą w HEMI (wiele osób ze zlotu może potwierdzić )
P.S. dobryziom, brachol ma wersję SPORT i łącznej mocy coś koło 380, tak więc przy tych parametrach jak mówił jechał coś ok. 60-80km/h i miał spalanie 9L, więc możliwe, że w przypadku mniejszej mocy może być mniej (nieznacznie pewnie, ale zawsze coś )
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Ni cholery - jak Ty już teraz masz przecinak, to co dopiero jak będzie hemi
Tempest napisał/a:
byś się mocno zdziwił jaki to ma oryginalnie dźwięk
jak tylko samochód przyjechał razem z wydechami (jeszcze nie założonymi) to nie wyróżniał się niczym specjalnie od innych samochodów (chodzi o dźwięk oczywiście )
Ja wiem jaki to ma dźwięk; jak tylko widzę coś takiego na światłach, to opuszczam szybę i macham do gościa, żeby pobulgotał (czasem ktoś się popuka w czoło ale za chwilę i tak przyciśnie )
Ale faktycznie na niskich obrotach słabo słychać, dlatego tym bardziej nie wierzę, że dobryziom będzie jeździł 1000obr/min i palił 9l
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
byś się mocno zdziwił jaki to ma oryginalnie dźwięk
jak tylko samochód przyjechał razem z wydechami (jeszcze nie założonymi) to nie wyróżniał się niczym specjalnie od innych samochodów (chodzi o dźwięk oczywiście )
Ja wiem jaki to ma dźwięk; jak tylko widzę coś takiego na światłach, to opuszczam szybę i macham do gościa, żeby pobulgotał (czasem ktoś się popuka w czoło ale za chwilę i tak przyciśnie )
Ale faktycznie na niskich obrotach słabo słychać, dlatego tym bardziej nie wierzę, że dobryziom będzie jeździł 1000obr/min i palił 9l
to może inaczej to sformułuję - przed założeniem wydechów i przyciśnięciu gazu wszyscy spodziewaliśmy się czegoś znacznie fajniejszego - a tak to po prostu "zwykły" silnik V8
dopiero po wydeszkach pracuje nawet na luzie bardzo ładnie, a jak się doda lekko gazu to wtedy bulgocze przebajecznie
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum