Dotarliśmy szczęśliwie do domu, nareszcie można się wyspać
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Ja już też w domu - zaraz wyjazd na spot warszawski.
Wszystkim, a przede wszystkim organizatorom, dziękuję za kolejny super weekend.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
My też meldujemy bezpieczny powrót do domu. Było jak zwykle niezwykle miło. Wątroby powoli dochodzą do normy , można więc zacząć myśleć o kolejnej wyprawie...
Brt'cik się melduje również ..... idę leczyć kaca ... Perłą Dzięki wszystkim Było suuuuper jak zawsze
Szczególne podziękowania dla Kasjopei za główny ciężar organizacji XVI Zlotu oraz oczywiście pozostałym osobom mającym wkład w Zlot ... ponadto ... wolarzowi za "drogowskazywanie" .... MaRkOwi i violli za poranną sobotnią niespodziewankę .... właścicielom i właścicielkom za wrażenia z jazdy Tofikiem, Galeonem i Bandziorem .... Thef następnym razem zabierzemy śpiewniki ...
Ja też, z opóźnieniem, się melduję Walkie z Brt'em na spółkę dostarczyli mnie bezpiecznie do domku (dzięki )
Dzięki wszystkim za świetną atmosferę (jak zwykle) a największe podziękowania dla organizatorów
Dzięki wszystkim za możliwość wspólnego spotkania w szczególności organizatorom. Dotarliśmy do domku bezpiecznie i szybko (w porównaniu z droga na zlot ).
Thef jak wydasz swój pierwszy singiel to biorę w ciemno
Mariusz dzięki za trafną diagnozę usterki nowego przepływomierza, spowrotem jechało się dużo szybciej i wygodniej. Spalanie wzrosło ale nie znacznie na odcinku całej trasy wyszło wg. komputera 6,0l /100km. Wyniki moim zdaniem niezły zważywszy na prędkość z jaką pokonywaliśmy autostrady i drogi expresowe .
i my się meldujemy w domku - mądrala, orson i ja w domu, ciepełku i z porządną herbatką w łapce
Relacja ze Zlotu pojawi się ASAP.
Dzięki wszystkim za cudny weekend no i za fajny powrót (grzybobranie było the best...ale gdzie my mamy auta?)
...wielkie dzienksy dla organizatorów zlotu , następnym razem, proponuję uwzględnić siakąś łopłatę klimatyczną, to i może bydymy mieli na zlocie, i coby pianino, ywyntualnie fortepian był Thef- szacun
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum