Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 15 Skąd: Wola Rasztowska
Wysłany: Sro Paź 14, 2009 13:47 [R25 2.0 iTD] problem z nawiewem, nie działa całkowicie
Witam
Mam po raz kolejny problem z nawiewem w kabinie. Samochód mam od 2 m-cy, po tygodniu przestał działać nawiew na 3 i 4 poziomie. Po przeszukaniu forum znalazłem rozwiązanie - rezystory. Faktycznie, po odkręceniu okazało się, że nie ma połączeń (tak sie poprzepalały orginalne druciki-sprężynki). na ich miejsce wlutowałem rezystory (niestety nie udało sie zdobyć 1ohm/10W - zamiast nich wlutowałem połączone równolegle 2 sztuki 1ohm/5W) i wszystko działało prawidłowo, aż do wczoraj. Podczas jazdy zaczeły parować mi szyby, szybko okazało sie, że nie działą nawiew(na 100% działał wcześniej), tym razem całkowicie..... Ponownie dostałem sie do rezystorów..., nie wyglądają na przepalone, przejście jest, rezystancja na jednej parze wynosi 0,6ohma. Sprawdziłem oczywiście bezpieczniki ( też są dobre).... gdzie szukać dalej??? bo pomysły mi sie wyczerpały..... Dzisiaj zauważyłem też, że malutka kontrolka koło nawiewu która wcześniej swieciła na zielono świeci na czerwono (od czego ona jest???)
Bardzo proszę o pomoc bo pogoda za oknem sprawiałą, że nawiew jest niezbędny......
Pozdrawiam
Rover 25, r2001, diesel, klimatyzacja
Ostatnio zmieniony przez weasel Pon Paź 19, 2009 07:25, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 14, 2009 13:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 14 razy Dołączył: 20 Kwi 2005 Posty: 143 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: Sro Paź 14, 2009 17:48
jeśli chodzi o kontrolkę to nie mam pojęcia może jakieś zdjęcie by coś rozświetliło przyczynę jak nawet na 4 biegu nie chodzi to znakiem tego że trzeba jeszcze sprawdzić przekaźnik .wydaje mi sie że przekaźniki są w komorze silnika trzeba tylko popatrzeć na oznaczenia jak znasz sie troszke na na elektryce to możesz spróbować zewrzeć styki co załączają nawiew pod przekaźnikiem są opisane styki trzeba zewrzeć styk numer 87 i 30 dwa pozostałe są od zasilania przekaźnika wiec jak je zewrzesz to spalisz bezpiecznik Dlatego masz 0.6 ohma bo połączyłeś je równolegle jak by to zrobiłeś z wartością 2 ohmy to dało by Ci odpowiednia wartość
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 15 Skąd: Wola Rasztowska
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 12:57
zamieszczam zdjecie tej kontrolki - sorki za jakość, widać przynajmniej gdzie jest umiejscowiona (nadal nie wiem od czego to jest). To, że daje wartość 0,6ohma to wiem (rezystancja całkowita układu połączonego równolegle) - mniejsza rezystancja oznaczałą, że wiatrak na poziomach 1,2,3 pracował troszke szybciej niz standartowo. Gdzie mam szukać tego przekaźnika??? Niestety wszystkie prace musze robic pod chmurką, wiec pewnie skonczy sie wizyta u elektryka......
[ Dodano: Pią Paź 16, 2009 13:57 ]
Teraz juz wyraźne zdjęcie - te dwie kontrolki - wiem, że wcześniej paliła sie zielona, teraz po włożeniu i przekręceniu kluczyka w stacyjce na pozycje 2 zapala sie zielona, po uruchomieniu silnika pali sie czerwona....nie weim od czego są.... Problem z niedziałającym nawiewem nadal aktualny......
Pomógł: 14 razy Dołączył: 20 Kwi 2005 Posty: 143 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 15:01
to wygląda mi na jakąś samoróbkę wiec dopiero można coś powiedzieć jak by się zobaczyło do czego są przyłączone te diody .Przekaźnik jest w tej skrzynce za akumulatorem trzeba popatrzeć na oznaczenia są narysowane i dobrze widoczne jak otworzysz tą skrzynkę ale jak nie znasz sie na elektryce to lepiej jedz do elektromechanika bo z tych zdjęć jak dla mnie nic nie jest klarowne
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 15 Skąd: Wola Rasztowska
Wysłany: Pon Paź 19, 2009 07:37
W sobote pogrzebałem i znalazlem przyczyne. Przekaźniki są w porzadku - problem jest natury mechanicznej - wiatrak ociera o obudowe i sie zatrzymuje. Poza tym jest przykrecony tylko na dwie śruby , a powinien być chyba na trzy....Czy jest jakiś patent na odkręcenie tej śruby najbliżej komory silnika, bo podejscie jest do niej bardzo ciezkie?.... Gdy poluzuję śrubę od strony fotela pasażera to wiatrak ociera, gdy ją przykręcam do końca to wiatrak zatrzymuje sie całkowicie. Dzis gdy pokonywałem przejazd kolejowy wiatrak znow sie zatrzymał...Ciekawe czy przymocowanie 3 wkrętu pomoże na stałę....
Co do kontrolki to poczekam na cieplejsze dni i zobacze do czego ona prowadzi...myslałem że jest to fabryczny patent:).....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum