Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pon Lis 23, 2009 15:47
Hmm, no na chłopski rozum powinno nie odcinać paliwa, obrotomierz nie powinien reagować na pedał hamulca, bo na stałe jest zmostkowany obwód, ale przyznam, że ja tam nigdy nie grzebałem i nie kombinowałem ze zwieraniem styków. No ale tak czy siak, co najmniej dziwnie się to zachowuje teraz. Sprawdź czy na pewno wszystko dobrze spiąłeś. A czy jak to zwierałeś kiedyś, za pierwszym razem, to obroty nie spadały po naciśnięciu hamulca?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 23, 2009 15:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 26 Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: Pon Lis 23, 2009 15:53
Obroty nie spadały tylko jak cała kostka była wypięta, a przewody zmostkowane. Na wypiętej kostce bez mostkowania działy się dziwne rzeczy, co chwila trzeba było gaz wciskać - więc tak się zachowywał, jakby raz za razem paliwo odcinało. Teraz chwilę jeździłem z tak spiętymi, jak opisałem wyżej. Są spięte na stówę. Jedyne wytłumaczenie, jakie mi do łba przychodzi, to że przez "stop" idzie, ale to przecież bez sensu!!!
o ile pamiętem ze schematów to oba sygnały i ze stopu i spoza stopu idą do kompa więc moze dlatego komp dalej "wie", że sie hamuje i odcina paliwo .... w każdym razie potestuj i daj znać czy pomogło ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum