[mimo66]

Tak się zastanawiam widząc sporo Rover-ków w mieście, że może byśmy coś zorganizowali.
Podzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat tych samochodów, polecili warsztaty.
Zjedli grilla(własny zakres ), wypili browarka, pod warunkiem ze będzie drugi kierowca i oczywiście pooglądali kolegów/koleżanek maszynki.
Jakieś terminy

[SPAMU¦]

[Matius]

Co prawda nie jestem z Gorzowa ale jestem w tym mieście praktycznie 3-4 razy w tygodniu Jak będzie jakiś spot to jestem za Jednym słowem mówiąc jest nas już aż dwóch

[Tommek84]

Jeśli miałoby do czegoś dojść i byłby to weekend to jestem jak najbardziej za
Mogę się wybrać na wycieczkę Rover'ową

[sTERYD]

a jak do czegoś dojdzie i jeszcze zdążyłbym dojechać do szczecina na rono to już całkiem

[Matius]

Tommek84, Ja proponuję z Tobą zrobić spota w Kostrzyniu bo też jest parę Roverków i trzeba ich zaciągnąć do nałogu Będziesz miał bliżej nawet Chociaż w Gorzowie też możemy się spotkać Tyle ludzi tam mieszka tyle roverków się rozwozi a nikt nie chce spota zrobić masakra... już do Szczecina pojechałem z rozpaczy

[Tommek84]

No do Kostrzyna to rzut beretem, na Gorzowie to widywałem na jazdach NRG czasem kolegę "jasiu87", stawał swoim MG ZRem na 400m. Ale to jak było ciepło

W Kostrzynie może bym zorganizował Roverkowca z R 416 Si, kuzyn też ma 416-tkę, może on by miał czas...

Trzeba by się zastanowić.

[ Dodano: Czw Gru 03, 2009 00:19 ]
Hmm, a może w GW nie mają internetu
Trzeba by plakaty po słupach porozwieszać

[Matius]

[Tommek84]

No Ci powiem, że do McDonalda to mam ze 8-9 km

Poza praca, praca, praca to zostają mi niedziele jakby co.

jakbyś miał chęci i czas, to wal jak w dym na PW labo tutaj

[hudy23_1985]

Moze lepiej Parking w Askanie?
Z chęcią bym pogadał z ROVERzystami