Wysłany: Nie Gru 20, 2009 16:44 [Freelander] Problem z silnikiem
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam mam problem podczas jazdy samochód zaczyna przerywać silnik gaśnie traci moc i zaświeca się kontrolka (Check engine) za chwile jedzie dobrze. Innym razem gaśnie całkiem po jakimś czasie odpala. Dzieje się tak nawet na ciepłym silniku.
Zaczęło się tak dziać podczas mrozów. Mam wymieniony rozrząd, filtr paliwa, świece.
proszę o porady
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 19, 2010 23:34, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 16:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
win32 [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 16:53
Ropa kolego , kiepska ropa z której się wytrąca parafina i blokuje filtr paliwa. Dwa dni temu miałem dokładnie to samo... przerywał tracił moc, na wolnych obrotach nie wchodził powyżej 3000 RPM...
Za późno dolałem uzdatniacza do ropy, która była najpewniej letnia , po dolaniu troszkę przeszło, ale następnego dnia odpalił przejechał kawałek i zgasł, też zaświecił się check engine, kręci ale nie dostaje paliwa...
Musi się podnieść temperatura, wtedy parafina się rozpuści, można będzie oczyścić/wymienić filtr i powinno być dobrze. No i oczywiście trzeba zatankować dobre paliwo.
dla pewności masz na lewym nadkolu taką gumową gruszkę - hand primer - ona powinna być twarda - tak że nie da się jej ścisnąć. Jeżeli możesz ją ścisnąć to winowajcą jest paliwo.
Możesz próbować ogrzać filtr paliwa suszarką/gorącą wodą. Odkręcić zaworek na dole do spuszczania wody... powinno pomóc doraźnie jeżeli nie zablokowało ci przewodów paliwowych. Po czyszczeniu/wymianie musisz nalać trochę paliwa do filtra, i pompować ' gruszką' aż zrobi się twarda
Małe OT:
Co w tym roku na tych stacjach sprzedają . Na wszystkich forach jest pełnio usterek przez parafinę w dieslu. W zeszłym roku nie było takich wielkich problemów
Co w tym roku na tych stacjach sprzedają . Na wszystkich forach jest pełnio usterek przez parafinę w dieslu. W zeszłym roku nie było takich wielkich problemów
Wydaje mi sie ze za długo chomikowali letnia ropę bo zima nagle przyszła i nie zdarzyli jej jeszcze sprzedać Bo w sumie te mrozy z dnia na dzień przyszli
Ukraińska ropa jak na razie mi nie wydziela parafiny
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
hehe proszę niby orlen takie świetne paliwo ma , shell i BP to samo a co krok się słyszy jak komuś diesel gaśnie po tych ich super paliwach, a ja z paliwem ze zwykłej neste + wzbogacacz co jakiś czas, problemu żadnego nie miałem
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
jeśli dolejemy benzyny do ropy to wszelkie uszlachetniacze są wtedy zbędne, albo jedno albo drugie bo to bez sensu
ja osobiście odstawiam dodatki które stosowałem (K2, Xeramic) i podczas mrozów będę stosował wyłącznie benzynę, będzie lepszy efekt bo do tej pory na tych dodatkach to już wolę nie mówić...
Ostatnio zmieniony przez szoso Nie Gru 27, 2009 19:32, w całości zmieniany 1 raz
To nie producent paliw jest winny. Utarło sie że Orlen. Shell, BP potentaci ...a robia g......o. Nie prawda. Paliwo w drodze na stacje (lub na niej) traci swoja wartośc.
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum