Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 307 Skąd: Grabów nad Prosną
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 22:13
Papaa2 napisał/a:
Ja wiem ze to tak wyglada ze niby sie klienta oszukuje ale od kuchni wyglada to tak jak powinno byc, tzn z minusowej marzy powrot do zarabiania i pozniej znowu minusowa marza.
Skoro kumasz co to jest minusowa marża etc., to z pewnością wiesz też o tym, że pracownicy sklepu są tymi pierwszymi klientami, jeszcze przed otwarciem sklepu, jeśli jest coś konkretnego do wyciągnięcia A reszte, czyli ochłapy, zostawia się klientom, a jeśli nie ma czegoś, co jest na gazetce odpowiada się w stylu 'Już zostało wszystko sprzedane'.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 22:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
(...) i miała rysę akurat tam gdzie u mnie będzie dostawiona do ściany. (...)
Odwiedziłem Media Markt u mnie w centrum Solvay. Mnóstwo rzeczy w ogóle nie było przecenionych (na przykład laptopy). Owszem, były kilkuset złotowe przeceny na AGD (lodówki, pralki), jednak nie trzeba było lupy, aby stwierdzić zewnętrzne uszkodzenia, typu rysy do gołej blachy, otarcia, lub wgnioty wielkości pięści. Jeden sprzęt po drugim... Tak się składa że byłem tam kilka dni wcześniej po Bravo Hits Zima 2010, i szedłem tak samo jak zawsze. Na wystawce nie stało wtedy NIC uszkodzonego... . Nie narzekam za to na MM w Holandii. Tam promocja zawsze oznacza promocję. Kupiłem już kilka fajnych rzeczy i nie żałuję. Wcześniej oczywiście porównałem ceny w różnych sklepach (ciężko zarobione Euro obraca się w palcach kilka razy przed wydaniem)...
Dydo, wiem jak to dziala i powiem ze dzien wczesniesniej tez juz sa te zakupy ale tak jest wszedzie najpierw sobie pozniej innym
Holender, jak juz pisalem czesto (zwlaszcza na poczatku nowego roku) sa sprzety, ktore zalegaja na polkach wiec ich nalezy sie pozbyc wiec sa obdrapane czy jakos inaczej walniete...
Coz poradzic w takim zyjemy kraju, gdzie chora centrala ustala swoje a sklep musi to wykonac
_________________ Kazdy dzien stawia nowa dziure w drodze... Dajemy rade i omijamy
Nawiązując do MM, ja tam już nie mam powodów by bywać od dobrych 2-3 lat. Nie trzeba być asem spostrzegawczosci by zauważyć, że ceny są podwindowane na maksa, a obniżki tak naprawde to róznice cen (wystawiono w styczniu - obniżka w grudniu), a nie jak w przypadku normalnego sprzedawcy (techniczna nowinka - przeleżała staroć).
Mały przykład: Trzy lata temu kupiłem sobie Harmana Kardona AVR 347 w malutkiej hurtowni za niecałe 2800 PLN, w tym samym czasie pracownik MM nie był w stanie obniżyć oferowanego przez nich AVR-a nawet o 10 złciszy. Dzisiaj ten sam H/K sterczy na półce gdańskiego MM za 2850 PLN.
Owszem to dalej kawałek solidnego sprzetu, który technologicznie byłby w stanie zmieść uznanych konkurentów, ale wiekowo jest to już "rupieć", który powinien dawno zniknąć z półek. Tak samo dzieje się z innym towarem.
W MM warto bywać. Można sobie pooglądać do woli produkty...
... a potem kupić w internecie ...
Tylko częściowo się zgodzę
Jeśli nie masz gdzie oglądać sprzetu to faktycznie to jedyny wybór, ale pomyśl ... wolisz pooglądać sprzęt jak przez plastikową szybę (bo sprzedawca w markecie to jeleń specjalizujący się jedynie słusznych markach np. Manta itp i nie będzie potrafił nic innego jak krecić gałką upatrzonego przez Ciebie sprzetu, a już absolutnie nie będzie umiał nic więcej na ten temat powiedzieć) czy wolałbys rozsiąść się w wygodnym fotelu podczas miłej NIEZOBOWIĄZUJĄCEJ prezentacji u fanatyka sprzętu audio i posłuchac różnić w brzmieniu pomiędzy kilkoma róznymi sprżetami (salony audio).
?
Sposób prezentacji sprzętu przez mało wykwalifikowanych pracowników przypomina mi troszkę kupowanie Rover-a 75 na szrocie
Pracownikom nie ufam, odkąd w 7 lat temu kupiłem tam pierwszą cyfrówkę.
Z reszta teraz znam sie na większości sprzętu znacznie lepiej niż oni więc ich rady mam głeboko gdzieś.
Ale pare rzeczy mozna sobie tam pooglądać trzymając niemalże w ręce, np aparat fotograficzny czy kamerę. A jeżeli nawet nie daje sie włączyć mozemy poprosić sprzedawce zeby przyniósł taki co sie da.
Innym plusem jest mały problem z reklamacjami i gwarancjami. Np jak zepsuł mi sie laptop to nie dzwoniłem po kuriera (gwara door2door), bo słyszałem ze naprawy bywają przydługawe Może nie dotyczyło to MSI ale zaniosłem sprzęt do MM i po tygodniu dostałem SMS ze gotowy. Cały problem użerania sie z serwisem przejął MM. Z kolei inne tańsze produkty które padły wkrótce po zakupie wymieniali od ręki bez słowa.
Teraz kupuje raczej w komputroniku, wole nawet nieco dopłacić i mieć pewniejszą gwarancję. Poza tym w Lublinie w komputroniku bywa najtaniej
Ostatnio zmieniony przez sobrus Wto Sty 05, 2010 13:39, w całości zmieniany 2 razy
bo sprzedawca w markecie to jeleń specjalizujący się jedynie słusznych markach np. Manta itp i nie będzie potrafił nic innego jak krecić gałką upatrzonego przez Ciebie sprzetu, a już absolutnie nie będzie umiał nic więcej na ten temat powiedzieć
dlatego oni sa tylko po to, zeby wskazac klientowi gdzie dany produkt konkretnie na polce sie znajduje jesli ten nie moze go sam znalezc
poza tym MM to nie tylko sprzet audio (tu sie zgodze, ze lepiej posluchac) ale jesli kupujesz np pralke majac juz rozeznanie w danych technicznych wystarczy ja zobaczyc wizualnie, jakosciowo. wtedy czy to ta, czy ktorakolwiek inna siec jest idealna.
Posłuchać w MM? Zgadzam się z fajansiarz, aby sobie "pooglądać" sprzęt audio trzeba się wybrać do dobrego salonu, a nie MM gdzie nawet topowy model Harmana będzie brzmiał równie "dobrze" co np. najtańsza Yamaha. Co do samych promocji nie raz można trafić coś tanio sam kupiłem na wyprzedaży monitor Samsunga 22" i słuchawki sennheiser'a w naprawdę okazyjnej cenie ale na co dzień trzymam się z daleka od większości dużych sieci...
sobrus napisał/a:
Teraz kupuje raczej w komputroniku, wole nawet nieco dopłacić i mieć pewniejszą gwarancję. Poza tym w Lublinie w komputroniku bywa najtaniej
Jak załatwiasz reklamacje w salonie w cztery oczy to może do tego inaczej podchodzą ale jak musisz wysyłać do centrali to już inna bajka jest kilka zdecydowanie tańszych sklepów z lepszą obsługą i serwisem...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
a ja tam w zeszlym roku wyposazajac mieszkanie kupowalem w MM saturnie i euro i za kazdym razem cena nizsza niz w internetowym. tylko trzeba dac sobie pare miesiecy na takie zakupy no i polowac.....nie widze problemu. natomiast wiekszosc cen na polkach to zadna atrakcja, ale czego wy sie spodziewaliscie? przeciez oni nie pracuja za darmo. jak mozna porownywac sklep internetowy ktory nie ma 1 rzeczy na stanie, bo wszystko co ma to konta internetowe w hurtowniach i u producentow i sa tylko posrednikami do sklepu ktory musi utrzymac powierzchnie handlowa i mnostwo pracownikow.....
...jak mozna porownywac sklep internetowy ktory nie ma 1 rzeczy na stanie, bo wszystko co ma to konta internetowe w hurtowniach i u producentow i sa tylko posrednikami do sklepu ktory musi utrzymac powierzchnie handlowa i mnostwo pracownikow.....
to jest tylko półprawda
sklep internetowy nie sprzedaje najczęściej w takich ilościach jak sklep normalny
mówię tutaj na przykładzie firmy w której pracuję
handlujemy przede wszystkim projektorami i mamy sklep internetowy i normalny
najczęściej sklepy internetowe - jak sam napisałeś - nie posiadają na stanie żadnego produktu ze swojej oferty i przez to nie dostają zniżek od dystrybutorów za branie większej ilości produktów
my jesteśmy wręcz zawaleni towarem (przeklęty szef i jego mania zamawiania towaru jak tylko zachce mi się poukładać rzeczy ), ale dzięki temu dostajemy super ceny i mamy większe możliwości w walce z konkurencją cenową - bardzo nie skłamię mówiąc, że mamy jedne z najlepszych cen w Polsce a nie tylko w Warszawie (mówię oczywiście o produktach z polskiej dystrybucji a nie sprowadzane z zagranicy gdzie nie zawsze jest fajnie z gwarancją)
i wracając do MM - to tam dużym plusem jak dla mnie jest tylko to, że można towar pomacać a potem kupić gdzie indziej i taniej
co do wiedzy pracowników nt. sprzętu to tu ich rozumiem - mają oni duży wachlarz asortymentu, który teoretycznie muszą znać - czasem można trafić na kogoś kto akurat ma dużą wiedzę o produkcie, który nas akurat interesuje, ale są to sporadyczne przypadki
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
sklep internetowy tez moze dostac znizki wykazujac duzy obrot produktam danego dostawcy, faktem jest ze sklep internetowy nie ponosi ryzyka takiego jak sklep istniejacy fizycznie, ze tak powiem
ja nie mowie ze MM itp sa super,ja tam kupilem pare gratow po wielkim polowaniu a nie od reki ale jestem zadowolony, bonusem jest gwarancja 5 lat za rozsadna kase i do tego poprawiajaca warunki normalnej gwarancji (sprzet zastepczy, szybsza naprawa)
przykladem rozsadnego wlasciciela jest dla mnie siec euro rtv.... maja sklepy, sklep internetowy euro, z mozliwoscia taniej dostawy do placowki i do domu oraz maja sklep pod nazwa oleole.pl gdzie ceny sa najlepsze, oczywiscie nie na wszystko - i trafiaja do roznych klientow, a towar z tego samego magazynu
i jeszcze raz wspomne, przeciez te wszystkie sklepy male i duze dzialaja z checi zysku a nie z checi podnoszenia nam standardu zycia za grosze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum