Wysłany: Wto Sty 12, 2010 09:06 Męska pomoc i solidarność :)
"Droga Redakcjo,
Proszę o pomoc.
Jadąc do pracy zostawiłam w domu męża, jak zwykle na sofie przed TV
Nie ujechałam daleko, kiedy silnik nagle odmówił posłuszeństwa.
Wróciłam pieszo do domu żeby poprosić męża o pomoc, a kiedy weszłam nie mogłam uwierzyć własnym oczom.
Mąż baraszkował w sypialni z córką sąsiadów.
Ja mam 32 lata, mąż 34, a córka sąsiadów 22. Byliśmy z mężem razem od 10 lat.
Kiedy go skonfrontowałam, załamał się i wyznał, że miał te relacje przez ostatnie 6 m-cy.
Od czasu, kiedy stracił pracę, miał potężny dół i czuł się zupełnie bezwartościowy.
Postawiłam ultimatum: albo ona albo ja.
Kocham męża, ale od czasu postawienia przeze mnie tego warunku nastąpiły "ciche dni".
Odmówił pójścia na terapię rodzinną i czuje, że tracę z nim kontakt.
Droga Redakcjo, błagam o pomoc.
Z poważaniem
Eugenia
Odpowiedź:
Droga Eugenio!
Powodów nagłego zatrzymania się silnika może być kilka.
Sprawdź przede wszystkim czy nie ma przerwy w dopływie paliwa.
Jeśli dopływ paliwa jest OK, sprawdź czy nie ma jakiegoś luźnego przewodu elektrycznego w systemie wtryskowym.
Jeśli jest on w porządku, prawdopodobnie błąd leży w pompie paliwowej podającej zbyt niskie ciśnienie do silnika.
Mam nadzieję, że to pomoże.
Z poważaniem
Janusz Nowicki,
Redaktor Naczelny
_________________ pozdrawiam Skiba
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 09:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Droga Eugenio !
Jeśli masz Rovera 75,przyczyną awarii może być @#%$! odma,która podczas mrozów odmawia posłuszeństwa.Wóz albo dostaje wysokich obrotów albo ... gaśnie.
Głowa do góry.Jeśli to to ,da się łatwo naprawić.Poszukaj na forum co i jak...
_________________ Nie kradnij.Rząd nie znosi konkurencji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum