Co może być przyczyną, że ciężko pali przy rozruchu. Muszę dodawać sporo gazu by móc odpalić zwłaszcza w takie mrozy. Nawet z 4 - 5 prób rozruchu dokonuję. Sprawdzałem jak zgasła lampka na desce rozdzielczej od grzania świec oraz sprawdzałem jak pyknął przekaźnik od grzania świec. Po rozruchu dodatkowo nim trzęsie z jakieś 3 minuty, oraz pełno dymu z tłumika. Na początku ciemny dym, po około 1 minucie już jasny. Kopci z jakieś 5 minut, w czasie jazdy po 5 minutach nie widzę by się kopciło. Po około 3 minutach słychać jak wchodzi na prawidłowe obroty. A świece są wymienione na nowe dokładnie wczoraj 26.01.2010r firmy Lucas 4 sztuki, a problem z odpaleniem dalej występuję.
Proszę o poradę
Dzięki
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 27, 2010 16:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może masz za słaby aku albo źle ustwiony kąt wtrysku lub zapchany filtr paliwa ...
A tak na marginesie w takiej temperaturze jaka jest teraz to nie dziwne że Ci cięzko pali.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum