Wysłany: Wto Lut 02, 2010 20:07 [R220 sdi] Problem z pompą wspomagania.
Cześć, problemem jest "jęcząca" pompa wspomagania. Dziwny wydawany dzwięk przez pompę jest zależny od obrotów. Pojawił się też wyciek płynu wspomagania.
Na dzień dzisiejszy płyn jest uzupełniony, lecz pompa cały czas wydaje dziwny dzwięk.
Co może być tego przyczyną?
Czy samemu można sobie poradzić z tym problemem?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 20:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
małych różnic w zbiorniczku możesz nie zauwazyć bo poziom sie zmienia zależnie od skręcenia kół . Zawsze powinno sie sprawdzać na wprost
Jak nie przestaje jęczeć to może sie przytarła jak było za mało płynu. Sprawdź z kąd cieknie !
Dzięki za podpowiedź, zacznę od umycia wszystkiego i sprawdzenia skąd wyciek. Dam znać co i jak poszło i co było nie tak .
Pozdrawiam
[ Dodano: Czw Lut 04, 2010 09:40 ]
Puki co przeczyściłem pompę i przewody. Teraz poobserwuję i spróbuje znaleść skąd następuje wyciek.
Czy ten dziwny dzwięk wydawany przez pompę, zależny od obrotów, takie "jęczenie", jest spowodowane zapowietrzeniem, jak napisał Remi55? Zaznaczę, że wtedy gdy płynu było mało, to jego poziom sięgał zaledwie około 1cm poniżej minimalnego poziomu w zbiorniczku wyrównawczym. Więc nie bardzo rozumiem skąd pompa miała by zassać powietrze .
Ale jeśli powietrze dostało się do układu to jaki jest fachowy sposób na odpowietrzenie? Kręcenie w jedną i drugą stronę kierownicą jakoś nie dało efektu
Jeszcze jedno ważne pytanie i prośba o pomoc. W jaki sposób zdjąć pasek z pompy. Chcem go zdjąć w celu zdjagnozowania w jakim stanie jest łożysko pompy, być może te dzwięki to jest efekt niesprawnego łożyska...
[ Dodano: Wto Lut 16, 2010 14:32 ]
Dawno się nie odzywałem, ale niestety choroba...
Z Roverkiem nic się nie zmieniło, tzn pompa dalej wydaje dźwięk i ubywa płynu.
Zrobiłem małą diagnozę aby znaleść wyciek, wszystko wskazuje na to iż jest to uszczelka na pompie( czy coś w tym stylu, mechanikiem nie jestem ). Nie są to przewody, więc raczej będzie konieczność wyjęcia pompy.
Czy da się uszczelnić samąpompę ( czy taka możliwość istnieje )?
Może znajdziesz taniej,ja wybrałem firme z doświadczeniem,myślałem także o zakupie nowej ale ciężko znależć,a wsklepie powiedzieli że w Polsce to raczej nie kupie nowej.
[ Dodano: Wto Lut 16, 2010 20:45 ] http://forum.roverki.eu/v...highlight=pompa
Nie tak dawno znalazłem to(jak już zregenerowałem swoją) ;super cena jeśli jeszcze aktualne to nic tylko brać.
Dzięki kolego za linka, ale to jest do Roverków od 2000 roku, mój jest 99
Jeśli się mylę to niech ktos mnie poprawi, naprawa pompy, sączy się z miejsca gdzie jest uszczelka ( tak na forum gdzieś znalazłem, że takowa istnieje), którą to można wymienić.
Da się taką naprawę wykonać i czy uszczelkę można do takiej pompy gdzieć dokupić?
Z tego co ja wiem i dodatkowo się dowiadywałem to takiej uszczelki nigdzie nie można kupić,pozostaje regeneracja przez firmę,która zajmuję się takimi rzeczami lub kupienie używki ew. nowej ale to też nie taka prosta rzecz.
owiadywałem to takiej uszczelki nigdzie nie można kupić
hmm a nie mozna jej wyciac samemu albo zlozyc bez uszczelki np na uszczelniacz typu loctite
skoro nie mozna jej kupic, to ciekawe co oni robia
kwota jaka podaliscie jest dla mnie kosmiczna
moja cieknie najprawdopodbniej na uszczelnieniu wirnika i zamierzam zmienic sam simmering
musze sie w koncu za to zabrac jak sie zrobi cieplej, bo juz rok sie do tego zabieram
moja pompa jest pewnie taka sama jak wasza Hobourn Eaton SP3057 HE1205095/18
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum